#PomagaMY

Zawodowo są żołnierzami, a w wolnym czasie lubią pomagać. Sławomir Tarczewski i Dariusz Grabiec zorganizowali charytatywną akcję na pomoc pięcioletniej chorej Hani z Brzeźnicy. Z Helu do Dąbia – jeden biegnie, drugi jedzie na rowerze. Jednym z ich przystanków na trasie było Grodzisko Owidz.

Agata ma 12 lat. Dziewczynka przeszła niedawno operację usunięcia nowotworu niezłośliwego mózgu. W konsekwencji choroby ma uszkodzony narząd wzroku, niedowidzenie, niedowład prawej ręki, padaczkę. W jednym oku straciła widzenie całkowicie, drugim widzi tylko kontury postaci czy przedmiotów. Potrzebuje intensywnej rehabilitacji i terapii. Agata jest również w trakcie ustalania diagnozy dotyczącej dalszego leczenia, które ma w największym stopniu przywrócić Jej możliwość widzenia i sprawnego funkcjonowania we wszystkich sferach życia społecznego, w tym również edukacji.

Wrodzone zakażenie wirusem HSV-1, z którym niemalże od urodzenia mierzy się prawie trzyletnia Tola, odcisnęło ogromne piętno na kondycji jej zdrowia. Dzisiaj mała wojowniczka potrzebuje środków pieniężnych na dalszą rehabilitacje, która może jej pomóc w codziennym funkcjonowaniu.

12-letnia Karina ze Skórcza cierpi na atypowy zespół hemolityczno - mocznicowy, głuchotę i padaczkę. Aby dziewczyna mogła w miarę normalnie funkcjonować, potrzeba jest rehabilitacja i kosztowne leczenie.

Diagnoza usłyszana u 16-letniej dziewczyny i jej rodziny zmieniła ich styl życia o 180 stopni. Uczennica II klasy Technikum TEB Edukacja w Starogardzie Gdańskim Joanna Durawa, pełna życia nastolatka niemal w jednej chwili stanęła do walki z ostrym przeciwnikiem – białaczką szpikową typu M5. Cały czas można pomóc Asi w walce z chorobą poprzez wsparcie pieniężne.

W Nowej Białej, miejscowości w woj. małopolskim, w sobotni wieczór wybuchł gigantyczny pożar. Ogień w kilkadziesiąt minut pochłonął ponad 40 budynków. Przeszło 100 osób zostało bez dachu nad głową.

Pan Radek Szwedowski jest 44-letnim ojcem i mężem. Około 1,5 roku temu na świat przyszła jego córeczka. Ma też guza mózgu, który po czterech latach powrócił. Aby Pan Radek mógł stanąć na nogi i pokonać chorobę, potrzebne jest kosztowne leczenie i rehabilitacja, na którą nie stać rodziny państwa Szwedowskich. Aby zebrać niezbędne środki, utworzono internetową zbiórkę pieniędzy. Pomóc może każdy - wystarczy wpłacić choćby drobną kwotę, a jak to mówią – ziarnko do ziarnka, a zbierze się miarka.

Pan Radek Szwedowski ze Starogardu Gd. ma malutką córeczką Luizkę, która skończyła dopiero 1,5 roku i kochającą żonę Marlenę. Ma też guza mózgu, który po czterech latach powrócił. Aby Radek mógł stanąć na nogi i pokonać chorobę, potrzebne jest kosztowne leczenie i rehabilitacja, na którą nie stać rodzina państwa Szwedowskich. Aby zebrać niezbędne środki, utworzono internetową zbiórkę pieniędzy. Pomóc może każdy - wystarczy wpłacić choćby najdrobniejszą kwotę.

Joasia jest uczennicą starogardzkiego technikum, uczęszcza do klasy o profilu Technik Fotografii i Multimediów. W ostatnim czasie, jej młodzieńczą radość przyćmiło złe samopoczucie, a następnie niesprawiedliwa diagnoza – ostra białaczka szpikowa typu M5. Teraz trwa walka o jej powrót do zdrowia... Wielkim wsparciem dla dziewczyny i jej rodziców będzie dołożenie swojej cegiełki do zbiórki pieniędzy na rehabilitację i dalsze leczenie, które będzie musiała przejść Joasia po planowanym przeszczepie. Na tę chwilę jest na etapie chemioterapii i poszukiwania dawcy szpiku.

- Rok 2020 był dla nas zarazem piękny i niesamowicie trudny. Przepełniony strachem, który może zrozumieć tylko rodzic, który przeżył widok dziecka w stanie krytycznym, prawie umierającego na Oddziale Intensywnej Terapii. W styczniu na świecie pojawiła się Oleńka, u której niedługo po porodzie rozpoznano krytyczną wadę serca, a wraz z nią brak nadziei na leczenie w Polsce i liczne odmowy w Europie. Wszystko wskazywało na to, że będziemy musieli wkrótce pożegnać nasze dziecko, ale wtedy zaczęły dziać się cuda... - opisują rodzice małej Oleńki.