Spór pomiędzy mieszkańcami a właścicielami aut zaczął się, kiedy spółdzielnia odgrodziła się od bloku 33 i ośmiu garaży płotem, pozostawiając zmotoryzowanym jeden przejazd pod oknami bloku przy ul. Grunwaldzkiej 33. Ruch nie jest duży, dziennie przez podwórze przejeżdża kilkanaście samochodów. Dla mieszkańców to jednak kłopot.
- Z jednej strony droga powiatowa, a z drugiej dojazdy do parkingów – narzekają mieszkańcy. – Dziecko nie ma nawet, gdzie się bawić, bo z bezpieczeństwem na pewno będzie gorzej. Swoi uważają, obcy jeżdżą bezmyślnie.
Najlepiej kupić helikopter
W przyszłości są trzy alternatywy wyjechania spod garaży: albo w stronę ul. Kolejowej, albo ul. Grunwaldzkiej. I w jednym i drugim przypadku na drodze aut stoi płot i nieutwardzona nawierzchnia, na którą środki szybko się nie znajdą. Trzecia opcja to przejazd przez podwórze bloku przy Grunwaldzkiej 33.
- Nie pozwolimy im tędy jeździć - mówi stanowczo Halina Walczak, mieszkanka bloku. - Nie zostanie nam nic, oprócz kurzu, hałasu, smrodu. Dzieci nie będę miały się gdzie bawić, nawet prania nie będzie gdzie powiesić.
- Urząd mówi o zielonym mieście. Jakie zielone miasto, jak pod oknami stawia się parkingi i puszcza ruch samochodowy – dodaje Piotr Sobkowiak.
Mieszkańcy przeszli od słów do czynów. Przy wyjeździe z garaży nieznany sprawca podrzucił belkę najeżoną gwoździami. Podobno, żaden samochód nie ucierpiał, ale garażujący dostali czytelny znak, że nie są mile widziani.
- O tej desce nic nie wiem, ale miałem już kilka słownych przepychanek z mieszkańcami – mówi jeden z garażujących pod blokiem kierowców. – A czy to nasza wina, że każdy chce się odgrodzić płotem? Najlepiej kupić helikopter, wtedy wszyscy będą zadowoleni.
Mieszkańcy nie skorzystali ze swojej szansy
- Zaczyna dochodzić do sytuacji, które w mieście nie powinny mieć miejsca – mówi Stanisław Kubkowski, radny miejski. – Najlepszym rozwiązaniem jest budowa wyjazdu z garaży w stronę ul. Grunwaldzkiej, ale to pociąga za sobą spore koszty. Nie dziwię się mieszkańcom, że nie chcą ruchu samochodowego z obu stron budynku.
W Urzędzie Miasta problemu nie widzą, zdaniem naczelnik Wydziału Gospodarki Gruntami, Geodezji i Rolnictwa Grażyny Putkamer – Jankowskiej, mieszkańcy mieli szanse uregulować sprawy gruntu na własną korzyść już dawno temu.
- Dzisiaj wygląda to tak, że do wspólnoty mieszkaniowej nie należy nawet chodnik przy budynku, a przecież była szansa, żeby wykupić grunt pod blokiem – mówi naczelnik. - Plac do niedawna należał do miasta, natomiast w zeszłym roku został sprzedany.
Na nowe drogi środków nie ma
Oprócz dotychczasowych ośmiu garaży na placu przed blokiem niedługo powstanie kolejnych osiem. Urząd Miasta długo szukał inwestora, w końcu znalazł się kupiec na ziemię. Mieszkańcy załamują ręce. Do tego dochodzi kiepski stan wysłużonego budynku. Na ścianach widać głębokie pęknięcia.
- Od dawna mówi się, że budynek wymaga klamrowania, bo w końcu posypie się w części – mówi Piotr Sobkowiak. - Przez lata nikt się tym nie interesował, teraz chcą nam jeszcze puścić tędy samochody. Wystarczy, że Grunwaldzką pędzą jak szaleni, a w domu aż wszystko drży.
W planach jest budowa drogi łączącej PKS z nowymi budynkami przy kolejowej. Tam mógłby powstać wyjazd, ale na razie nie ma na to środków, tak samo jak na budowę drogi do ul. Grunwaldzkiej.
- Najgorsze jest to, że myśli się tylko o tym jak pozbyć się działki, ale dla mieszkańców nie robi się nic – mówi Anna Barkowska, kolejna mieszkanka. - Niedługo samochodów będzie tędy jeździło coraz więcej, ale póki co nikt nie wpadł na pomysł, aby utwardzić przejazd. Od lat sami zasypujemy dziury, bo nikogo takie drobne sprawy nie obchodzą.
Reklama
Deska najeżona gwoździami - mieszkańcy bloku kontra właściciele garaży
STAROGARD GD. Nie dla samochodów pod blokiem – mówią mieszkańcy ul. Grunwaldzkiej 33. Od kiedy spółdzielnia odcięła zmotoryzowanym jedyny utwardzony dojazd do garaży, zaczęli jeździć przez podwórze za blokiem. Ruch niedługo rozkręci się na dobre, bo teren sprzedano pod budowę kolejnych ośmiu garaży. Zdaniem mieszkańców – wszystko dzieje się zbyt blisko ich okien.
- Karol Uliczny
- 30.07.2010 00:00 (aktualizacja 17.08.2023 16:27)
Data dodania:
30.07.2010 00:00
KOMENTARZE
Autor komentarza: xxxTreść komentarza: Cześć jego pamięciData dodania komentarza: 8.06.2024, 09:28Źródło komentarza: Cześć i Chwała Bohaterowi! Mateusz Sitek zginął w obronie Wolnej Polski!.Autor komentarza: tutamTreść komentarza: Pamiętam. Starogardzkie MZK podstawiły autobusy do Pelplina.Data dodania komentarza: 7.06.2024, 22:53Źródło komentarza: 25. rocznica wizyty Jana Pawła II w PelplinieAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Pod Starogardem, mniej więcej w kierunku na Pelplin/Rywałd, powstała nowa farma wiatrakowa. Widzę ją z trzeciego piętra na ul. Gdańskiej, bo mam świetny widok na las w tym kierunku. Wiatraki jeszcze się nie obracają. Tak blisko miasta wiatraków jeszcze nie było.Data dodania komentarza: 7.06.2024, 22:51Źródło komentarza: Z OSTATNIEJ CHWILI: Wicestarosta powiatu starogardzkiego zrezygnował ze stanowiskaAutor komentarza: yogTreść komentarza: gnać pałami tych zlodziejiData dodania komentarza: 7.06.2024, 15:45Źródło komentarza: STOP ideologii Zielonego Ładu i centralizacji Unii Europejskiej! KONFERENCJA PRASOWA JAROSŁAWA SELLINA I KACPRA PŁAŻYŃSKIEGOAutor komentarza: Andrzej ŁankowskiTreść komentarza: W prywatnym archiwum w Liniewie jest zdjęcie zrobione ukratkiem z momentu wykonywania morderstwa.Data dodania komentarza: 7.06.2024, 11:58Źródło komentarza: FELIETON: Pamięć o niemieckiej szubienicyAutor komentarza: Bez podpisuTreść komentarza: To bandyci🤣Piłka nożna bez policji!!!Brawo chłopaki💪Data dodania komentarza: 1.06.2024, 10:35Źródło komentarza: 4 osoby odpowiedzą za odpalanie rac i świec dymnych podczas meczu na pelplińskim stadionie
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze