Nie powinni prowokować
- Komorników, tak jak pozostałych funkcjonariuszy publicznych obowiązują podstawowe zasady kontaktów międzyludzkich – wyjaśnia Krzysztof Majkowski z Biura Rady Izby Komorniczej w Gdańsku.
- Wszystko zależy od indywidualnych przypadków – powiedział Krzysztof Majkowski. – Bardzo często zachowanie komorników jest uzależnione od tego, w jaki sposób zachowuje się dłużnik. Jeśli stawia opór, komornicy mają prawo wezwać policję. Sami nie powinni prowokować i doprowadzać do sytuacji konfliktowych. Obowiązuje ich Kodeks Etyczny, składają przysięgę.
Skarga na komorników
Daniel Leszman ze Starogardu Gd. złożył w Sądzie Rejonowym w Starogardzie Gd. skargę na zachowanie dwóch komorników, którzy 9 sierpnia dokonali w jego mieszkaniu egzekucji.
- Nie przedstawili się, nie zobaczyłem od nich żadnych dokumentów, trzymali tylko jakieś teczki – twierdzi Leszman. – Wyszedłem z domu, po dokumenty, dowód osobisty, które miałem w samochodzie mojej mamy, zaparkowanym przed blokiem. Nie chcieli mnie wypuścić, stanęli w drzwiach na klatce schodowej. Świadków nie miałem. Mówili, że nie mam co uciekać, że teraz się ze mną rozliczą. Gdy chciałem przejść, odpychali mnie. W końcu powiedziałem, że idę po dokumenty, bo przyjedzie zaraz policja. Wtedy mnie puścili.
Wezwali policję
Na policję zadzwonił jednocześnie dłużnik i komornicy. Leszman prosił funkcjonariuszy, aby zidentyfikowali mężczyzn podających się za komorników. Natomiast komornicy wezwali policję aby wsparła ich działania egzekucyjne. Komornicy wylegitymowali się dopiero policji. Pokazali dowody osobiste.
- Było ich dwóch, naprawdę bardzo umięśnionych – relacjonuje Daniel Leszman. - Gdy otworzyłem drzwi, wparowali do mieszkania, weszli od razu do pokoju, gdzie zauważyli telewizor, który tak naprawdę był mamy. Powiedzieli, ze teraz wszystko mi zabiorą - telewizor, komputer...
Rozpętali w domu klimat grozy
Daniel Leszman od czasu, kiedy stracił pracę jest bezrobotnym. Pracy znaleźć nie może.
- Kiedy miałem pracę spłacałem wszystko regularnie – mówi Leszman. – Teraz nie mam środków, a jeszcze rodzina na utrzymaniu. W ten dzień egzekucji komornicy cały czas po mnie „jeździli”, mówili, że powinienem wziąć się za robotę, że takiego telewizora jaki był u mnie to oni się jeszcze nie dorobili. Mówili, że jestem bogacz i mam wszystko oddać. Tylko, że te sprzęty nie były moje. Stały u mnie, bo u matki jest remont.
Leszman uważa, że komornicy niepotrzebnie rozpętali w domu klimat grozy.
- Zachowywali się bardzo głośno, przeklinali – twierdzi Leszman. - Sąsiedzi wychodzili na klatkę zobaczyć co się dzieje. Komornicy kazali dzieci zabrać do innego pokoju, siedziały tam i płakały. Zaczęło się psychiczne wyżywanie. Cały czas się śmiali i czekali, aż wybuchnę nerwowo. Pamiętam słowa, że mnie „urządzą”. Bałem się, że wezmą mnie za chabety i pobiją. Miałem wątpliwości, czy policja mi pomoże, bo funkcjonariusze siedzieli w mieszkaniu i śmiali się razem z nimi…
- Miałem poszukać dokumentów od mieszkania i samochodów, które sprzedałem jakiś czas temu – relacjonuje Leszman. - Dokumentów nie znalazłem, lecz gdy się odwróciłem, wyciągnęli kluczyki od samochodu, które były w barku. Jeden z nich schował je za moimi plecami do kieszeni. Samochód jest współwłasnością moją i mamy, więc uważam, że nie mieli do tego prawa.
Leszman twierdzi, że komornicy zaniżyli wyceny zarekwirowanego sprzętu.
Nagranie egzekucję w telefonie
- Postawiłem aparat na szafce, u góry, tak żeby było widać cały pokój – relacjonuje Leszman. - Gdy jeden z panów wrócił, drugi go natychmiast ostrzegł: uważaj, bo nas nagrywa. Na telefonie powinny być dwa nagrania. Ale nie wiem czy coś zostawili. Zabrali m.in. komputer z moimi danymi z pracy, zdjęcia - nawet takie bardzo osobiste. Nie pozwolili mi nawet wyciągnąć twardy dysk.
W międzyczasie po samochód dłużnika przyjechała zamówiona laweta.
- Ciągle był hałas, krzyczeli, mówili, żebym odpowiadał tylko na ich pytania – relacjonuje Leszman. - Sąsiedzi zaczęli wyglądać przez okno. Telefon, który nagrywał to co się dzieje zabrałem ze sobą. Jeden z komorników widział, że ciągle nagrywam. Mówił: Wyłącz to, bo ci zabiorę ten telefon. Schowałem go do kieszeni. Wtedy podszedł do mnie i chciał mi go wyrwać. Rozdzielił nas policjant, który zabrał mi telefon i przekazał komornikom. W protokole nie zapisali, gdzie ten telefon trafił.
Wszystko zgodnie z prawem
Chcieliśmy poznać wyjaśnienia i opinie drugiej strony tego zajścia. O wyjaśnienie poprosiliśmy szefową kancelarii komorniczej Anetę Ruszczyk. Nie chciała przytaczać szczegółów egzekucji. Powiedziała, że - jej zdaniem - opisywane przez dłużnika zachowanie komorników nie miało prawa mieć miejsca.
- Wszystkie czynności zostały przeprowadzone zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa – wyjaśnia Aneta Ruszczyk. Uważa, że za zaistniałe zamieszanie odpowiada sam dłużnik, który nie stosował się do poleceń asesora.
- Utrudniał pracę komorników na każdym etapie postępowania – twierdzi Ruszczyk. – Nie chciał nawet podać danych, kiedy go o to poproszono.
Na pytanie, o możliwości agresywnego zachowania ze strony komorników Aneta Ruszczyk odpowiedziała: Nic takiego nie mogło mieć miejsca. Na pewno tak się nie zachowywali.
Z komornikiem do sądu
W Sądzie Rejonowym w Starogardzie Gd. ani w Izbie Komorniczej w Gdańsku nie uzyskaliśmy informacji, czy skargi na komorników zdarzają się często. Jednakże nieoficjalnie mówi się, że zastrzeżenia do ostrego, bezpardonowego działania komorników to rzecz powszechna. Większość skarg dotyczy jednakże głównie zasadności przeprowadzania czynności egzekucyjnych, mniej - zachowania komorników.
- Zapewniam, że to pierwszy przypadek, kiedy dłużnik skarży się na zachowanie komorników – powiedziała Aneta Ruszczyk. – Czasami bywa tak, że w ostateczności dłużnik sięga po wszelkie możliwe środki, żeby podważyć zasadność egzekucji.
- W tych i innych sprawach, gdzie istnieją zarzuty złego wykonywania przez komorników swoich obowiązków przysługuje prawo złożenia skargi do Sądu Rejonowego – wyjaśnia Krzysztof Majkowski z Biura Rady Izby Komorniczej w Gdańsku. - W podobnych przypadkach dłużnicy powinni z niego korzystać.
Reklama
Skarga na komorników. "Rozpętali w domu klimat grozy". Wezwano policję
STAROGARD GD. Czy w Starogardzie Gd. dochodzi do gorszących scen podczas komorniczych egzekucji? Dłużnicy - petenci komorników - uważają, że oni i ich rodziny są terroryzowani. Ich zdaniem komornicy w poniżający sposób wykonują swoje czynności, gdy rekwirują sprzęt. Czy komornik dokonujący egzekucji w imię prawa sam może to prawo łamać? Jeden z petentów komornika uważa, że on i jego rodzina zostali poniżani podczas egzekucji zadłużenia. Nagral egzekucję w telefonie. Izba Komornicza apeluje do komorników o godne traktowanie dłużników.
- Karol Uliczny
- 19.08.2010 00:00 (aktualizacja 22.08.2023 19:56)
Data dodania:
19.08.2010 00:00
KOMENTARZE
Autor komentarza: xxxTreść komentarza: Cześć jego pamięciData dodania komentarza: 8.06.2024, 09:28Źródło komentarza: Cześć i Chwała Bohaterowi! Mateusz Sitek zginął w obronie Wolnej Polski!.Autor komentarza: tutamTreść komentarza: Pamiętam. Starogardzkie MZK podstawiły autobusy do Pelplina.Data dodania komentarza: 7.06.2024, 22:53Źródło komentarza: 25. rocznica wizyty Jana Pawła II w PelplinieAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Pod Starogardem, mniej więcej w kierunku na Pelplin/Rywałd, powstała nowa farma wiatrakowa. Widzę ją z trzeciego piętra na ul. Gdańskiej, bo mam świetny widok na las w tym kierunku. Wiatraki jeszcze się nie obracają. Tak blisko miasta wiatraków jeszcze nie było.Data dodania komentarza: 7.06.2024, 22:51Źródło komentarza: Z OSTATNIEJ CHWILI: Wicestarosta powiatu starogardzkiego zrezygnował ze stanowiskaAutor komentarza: yogTreść komentarza: gnać pałami tych zlodziejiData dodania komentarza: 7.06.2024, 15:45Źródło komentarza: STOP ideologii Zielonego Ładu i centralizacji Unii Europejskiej! KONFERENCJA PRASOWA JAROSŁAWA SELLINA I KACPRA PŁAŻYŃSKIEGOAutor komentarza: Andrzej ŁankowskiTreść komentarza: W prywatnym archiwum w Liniewie jest zdjęcie zrobione ukratkiem z momentu wykonywania morderstwa.Data dodania komentarza: 7.06.2024, 11:58Źródło komentarza: FELIETON: Pamięć o niemieckiej szubienicyAutor komentarza: Bez podpisuTreść komentarza: To bandyci🤣Piłka nożna bez policji!!!Brawo chłopaki💪Data dodania komentarza: 1.06.2024, 10:35Źródło komentarza: 4 osoby odpowiedzą za odpalanie rac i świec dymnych podczas meczu na pelplińskim stadionie
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze