- Znany jest Pan jako sympatyk PIS-u. Dlaczego tylko sympatyk a nie członek?
- Z racji wykonywanego przeze mnie zawodu. Jako funkcjonariusz publiczny nie mogę być członkiem żadnej partii politycznej, zabrania mi tego ustawa. Ale mogę manifestować i wyrażać swoje poglądy polityczne jako sympatyk. W moim przypadku akurat jestem sympatykiem Prawa i Sprawiedliwości.
- Kandydował Pan do Rady Miasta w ostatnich wyborach samorządowych. Czy zamierza Pan rozkręcić swoją karierę polityczną?
- Kandydowałem do Rady Miasta w okręgu nr 1 z listy Prawa i Sprawiedliwości. Udało mi się uzyskać dobry wynik. Chciałbym podziękować tym wszystkim mieszkańcom, którzy postanowili oddać na mnie swój głos a przede wszystkim tym, którzy zagłosowali na nowych młodych ludzi. Nie ukrywam, że zdobyłem cenne doświadczenia, które może zaprocentować w przyszłości ale na razie nie planuję przyszłości politycznej. Do następnych wyborów samorządowych zostały jeszcze prawie trzy lata. Zobaczymy, co czas pokaże.
- Jak Pan ocenia polityczną sytuację w Starogardzie?
- Pozytywnie współtworzymy koalicję, współpraca układa się poprawnie, czego dowodem jest uchwalony nowy budżet na 2016 r., który zakłada proces oddłużania miasta. Co warto podkreślić, nasze miasto nie zamierza zaciągać kredytów, które były zaciągane niemal co roku. Realizowane będą dwa sztandarowe projekty: rewitalizacja Rynku i przebudowa ul. Kościuszki.
- Co by Pan zmienił, gdyby jednak został Pan radnym?
- Przede wszystkim starałbym się zapewnić mieszkańcom odpowiednie warunki do życia codziennego. Trzeba stworzyć nowe zakłady pracy po to, żeby mieszkańcy naszego miasta mogli tu godnie żyć, utrzymywać swoje rodziny i pracować.
Dalszą cześć rozmowy znajdziesz w papierowym wydaniu Gazety Kociewskiej!
Reklama
Cel jest jeden: dotrzeć do tych, którzy mają mieszane uczucia
Rozmowa z Sebastianem Kucharczykiem, aktywnym sympatykiem Prawa i Sprawiedliwości, znanym starogardzkim internautą, którego polityczny profil na facebooku ma ponad 3 tysiące znajomych.
- 07.02.2016 05:23 (aktualizacja 17.08.2023 04:27)
Napisz komentarz
Komentarze