Artykuły

SKARSZEWY. Sprawa dla prokuratora. Speckomisja powołana przez Radę Miasta w celu wyjaśnienia bulwersującej sprawy – tzw. „brudnej ziemi” z terenu budowy Baltic Areny, zalęgającej w wyrobisku w Wolnym Dworze - ma trudności z określeniem zakresu badań ziemi. Problemem może być także brak środków w budżecie miejskim na opinię geologa.

STAROGARD GD. Zamiast siedzenia w domu. Na starogardzkim Rynku odbyły się „dni otwarte” Uniwersytetu Trzeciego Wieku "S-CENTRUM". Zachęcano do udziału w zajęciach, zorganizowano wystawę prezentującą prace żaków - seniorów.

STAROGARD GD. Zygmunt Biel urodził się i mieszkał w Gdańsku 50 lat. W międzyczasie przejeżdżał przez Starogard niejednokrotnie. Przedtem nigdy tutaj się nie zatrzymywał. Przypadkiem wstąpił do restauracji na kawę. Gdy wyszedł na zewnątrz, stwierdził, że nie chce wracać do Gdańska.

ZBLEWO. Nie udał się pierwszy mecz wyjazdowy w sezonie 2009/10 zawodnikom KP Starogard. Faworyzowani podopieczni trenera Romana Wohlerta przegrali w Zblewie z miejscowym Sokołem (1:0).

KOCIEWIE. I Przełajowy Bieg Regionalny Ku czci Ofiar Martyrologii Pomordowanych Mieszkańców Ziemi Skarszewskiej odbył się w Pogódkach 10 września. Było sporo lokalnych notabli, lecz jako kibice. Wygrali zespołowo gimnazjaliści z PG Skarszewy, a wśród drużyn szkół podstawowych uczniowie z PSP Pogódki.

STAROGARD GD. W kościele pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa na osiedlu Łapiszewo odbyła się uroczysta msza święta z wprowadzeniem figurki Matki Boskiej Fatimskiej. Przed mszą dzieci przeszły wokół kościoła procesją z cudowna figurką.

POMORZE. Szarża trwała niespełna dwie minuty. Zginęło 25 ułanów w tym dowódca I szwadronu. W inscenizacji historycznej Szarży pod Krojantami z 1939 r. brało udział 120 koni. Byli tam także kociewscy ułani w sile dwóch sekcji (12 koni) - szwoleżerowie II Pułku Szwoleżerów Rokitniańskich i kawalerzyści z 18 Pułku Ułanów Pomorskich.

POMORZE/GRABOWO. Grabowiacy nie zapomnieli o swoich bohaterach - 33 bestialsko zamordowanych. Odsłonięto tablicę upamiętniającą ofiary ludobójstwa jakiego dopuścili się na mieszkańcach hitlerowcy. Była to jedna z najtragiczniejszych i najbardziej dramatycznych wojennych historii na Pomorzu. Piotr Szubarczyk z IPN: powinien powstać film o ludobójstwie w Grabowie.

STAROGARD GD. - Miałem 17 lat i cały garnizon Niemców na karku. Rodzice byli uwięzieni w obozie koncentracyjnym, a słuch o starszej siostrze zaginął. Byłem ścigany za pobicie Niemca i nazwanie go hitlerowską świnią – mówi Juliusz Zaremba, który w partyzantce spędził ostatnie dwa lata II Wojny Światowej. – Uciekłem do lasu.

STAROGARD GD. W rzece w nieznanych okolicznościach został zatopiony samochód, który był wcześniej zaparkowany. Auto miało rozbite szyby w oknie i bocznych drzwiach.