W trakcie dotychczasowych „wypraw” udało się uwolnić od nadmiaru śmieci chodnik biegnący od szkolnego parkingu na dworzec oraz ścieżkę prowadzącą z dworca na ulicę Pomorską.
– Zawitaliśmy też na tereny okalające tak zwane Zory. Spenetrowaliśmy lasek pomiędzy mostami na rzece Wdzie oraz teren leśny w okolicach przedszkola i apteki – mówi Paweł Rybacki z Czarnej Wody. - W dobie globalnego ocieplenia nieustannie powiększająca się ekologiczna świadomość młodych mieszkańców naszej planety daje nadzieję na to, że ludzkość jest w stanie się opamiętać i uchronić Ziemię przed różnie pojmowaną zagładą. Korzystając z okazji, chciałbym podziękować Urzędowi Miejskiemu w Czarnej Wodzie za zapewnienie worków oraz rękawiczek,
Miejskiemu Zakładowi Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej za pomoc w wywozie zebranych śmieci oraz samym uczestnikom za zaangażowanie, chęć czynienia naszych okolic piękniejszymi oraz dawanie przykładu na to, że lepiej jest działać niż siedzieć i narzekać – podsumowuje.
Napisz komentarz
Komentarze