Prosty przepis na pierniki korzenne
Składniki:
- 80 dag mąki
- 45 dag miodu
- 15 dag cukru pudru
- 20 dag masła
- 2 jajka
- 2 płaskie łyżeczki sody oczyszczonej
- 40 g przyprawy do piernika
- 2 łyżeczki kakao
Przygotowanie:
- Masło rozpuszczamy z miodem w garnuszku i odstawiamy do wystygnięcia.
- Na stolnicy przesiewamy mąkę, mieszamy ją z suchymi produktami (cukier, kakao, soda, przyprawa do piernika). Usypujemy z niej kopiec, w środku robimy palcem dołek, do którego wbijamy jajka i powoli mieszając, dolewamy ostudzone masło z miodem. Mieszamy całość do momentu, w którym poczujemy, że ciasto zrobiło się tak gęste, że trzeba zacząć wyrabiać je rękami.
- Po ugnieceniu, wałkujemy ciasto na cienkie placki i wykrawamy je w dowolnych kształtach.
- Wycięte pierniki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy ok. 8 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni.
- Po ostudzeniu pierników zdobimy je wedle uznania, np. klasycznym lukrem.
Tradycyjne pierogi wigilijne z kapustą i grzybami
(ok. 100 sztuk)
Składniki na ciasto pierogowe (postne):
- 4 szklanki mąki
- 2 łyżeczki soli
- 1 łyżka oleju
- około 2 szklanek ciepłej wody
Składniki na farsz:
- 1 słoik litrowy suszonych grzybów
- 1 kg kiszonej kapusty
- 1 marchewka
- 1 pietruszka
- sól i pieprz
- 3 łyżki oleju
- 3 białe cebule
Do podania:
- 3 białe cebule
- kilka łyżek oleju roślinnego
Przygotowanie:
- Grzyby opłukujemy, zalewamy zimną wodą i odstawiamy na 6 godzin lub na całą noc. Następnego dnia zagotowujemy, dodajemy obraną marchewkę, pietruszkę i gotujemy aż będą miękkie. Pod koniec gotowania doprawiamy solą i pieprzem wedle uznania.
- Kapustę kiszoną gotujemy w 300 ml wody do miękkości z dodatkiem soli (ok. 45 - 60 minut), następnie dokładnie odciskamy. Grzyby, marchewkę i pietruszkę odcedzamy. Bardzo dobrze odciskamy z wody i razem z kapustą mielimy w maszynce do mięsa o bardzo dużych oczkach, ok 1 cm średnicy. Jeśli nie dysponujemy maszynką - siekamy po prostu na desce.
- Na patelni na oleju podsmażamy cebulkę (do momentu jej zeszklenia), dodajemy do farszu. Składniki farszu dobrze jest wyrobić, łącząc ze sobą wszystkie składniki, doprawiając przy tym solą i pieprzem.
- Mąkę przesiewamy na stolnicę, robimy palcem wgłębienie, dodajemy sól i olej. Stopniowo dodajemy ciepłą wodę (żeby nie powstały grudki), wyrabiając ciasto, zagarniając mąkę do środka wgłębienia. Ciasto wyrabiamy tak długo, aż uzyska odpowiednią miękkość i elastyczność (około 15 minut). Przykrywamy ściereczką.
- Ciasto dzielimy na 4 części, które kolejno rozwałkowujemy na placki. Małą szklanką wycinamy kółeczka, na środek nakładając zrobiony wcześniej farsz w taki sposób, aby nie otłuścić brzegów ciasta (inaczej pierogi nie będą się dobrze sklejać i rozpadną się podczas gotowania). Składamy na pół i zlepiamy brzegi.
- Pierogi wrzucamy pojedynczo do osolonego wrzątku, żeby się nie posklejały. Gotujemy do miękkości, przez około 3 - 5 minut od momentu wypłynięcia na powierzchnię. Można sprawdzić czy pierogi są już miękkie, odławiając jednego na łyżkę cedzakową, dotykając palcem. Podajemy z usmażoną na oleju, pokrojoną w drobną kostkę, białą cebulą.
Karp wigilijny, smażony
Składniki:
- 1 karp wypatroszony*
- sól
- przyprawa ziołowa do ryb (wedle uznania, ale nie jest konieczna)
- mąka pszenna do panierowania
- olej roślinny do smażenia
Przygotowanie
- Wypatroszonego karpia opłukujemy i osuszamy. Kroimy go na porcje - dzwonka w poprzek tułowia, doprawiamy solą oraz przyprawą do ryb (niezbyt dużo). Wkładamy do miski, dokładnie przykrywamy i wstawiamy do lodówki na ok. 1 - 2 godziny.
- Dobrze rozgrzewamy patelnię z olejem (ok. 0,5 cm), obtaczamy rybę w mące i kładziemy na patelnię (ostrożnie!). Smażymy przez ok. 5 - 7 minut na średnim ogniu aż karp będzie zrumieniony od spodu. Przewracamy go na drugą stronę i znowu smażymy ok. 5 minut. Obsmażyć boki po 2-3 minuty i zdejmujemy z patelni (najlepiej na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, żeby ociekł z tłuszczu). Wylewamy tłuszcz, wymywamy patelnię i powtarzamy smażenie, jeśli zostały nam jeszcze kawałki ryby.
* Wskazówka: jeśli mamy karpia w całości - musimy go sami oprawić: skrobiemy z łusek, odcinamy głowę i płetwy, nacinamy brzuch i wyjmujemy wnętrzności. Dokładnie opłukujemy w bieżącej wodzie (w środku i na zewnątrz), osuszamy.
Tradycyjny barszcz wigilijny
(6 porcji)
Składniki:
- 40 g suszonych borowików
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 3 listki laurowe, 4 ziela angielskie, 10 ziaren pieprzu
- 2 kg czerwonych buraków
- 1/2 korzenia selera
- 1 jabłko
- 3 łyżki octu spirytusowego10%
- sól morska (około 1/2 łyżki) i świeżo zmielony czarny pieprz (około 1 łyżeczki)
- 3 łyżki cukru
- warto dodać: 250 - 500 ml zakwasu (kwasu) burakowego
Przygotowanie:
- Do garnka wlewamy 500 ml wody, wsypujemy suszone borowiki. Na palniku kuchenki opalamy nieobraną cebulę oraz 1 ząbek czosnku. Cebulę i czosnek przekrajamy na pół i dodajemy do grzybów. Zagotowujemy na umiarkowanym ogniu, następnie zmniejszamy ogień do minimum, przykrywamy pokrywką i na minimalnym ogniu gotujemy przez około 25 minut (wywar ma tylko lekko mrugać, a nie mocno się gotować). W międzyczasie dodajemy do wywaru liście laurowe, ziele angielskie i pieprz ziarnisty.
- Buraki i selera myjemy, obieramy ze skórki, następnie ścieramy na tarce, na dużych oczkach. Jabłko ze skórką również ścieramy na tarce.
- Starte buraki, selera i jabłko wkładamy do dużego garnka, dodajemy 2,5 litra wody oraz wywar z grzybami. Przykrywamy garnek i gotujemy na minimalnym ogniu (około 20 minut). W międzyczasie dodajemy goździki, cynamon i anyż, jeśli ich używamy.
- Po zagotowaniu trzymamy wywar jeszcze na minimalnym ogniu przez około 10 minut. Na koniec dodajemy ocet i mieszamy. Odstawiamy z ognia.
- Do barszczu warto dodać wywar grzybowy pozostały po uszkach (niekoniecznie cały) oraz 250 ml kwasu burakowego.
- Barszcz odstawiamy na około godzinę. W międzyczasie można zacząć przygotowywać uszka.
- Do barszczu dodajemy sól (do smaku), pieprz mielony, cukier oraz świeżo posiekany ząbek czosnku, znów zostawiamy na minimum godzinę, ale najlepiej do czasu całkowitego ostudzenia (można też zostawić na ok. 1 - 2 dni w chłodnym miejscu).
- Barszcz przecedzamy i chowamy do lodówki. Następnego dnia lub przed podaniem podgrzewamy, smakujemy i w razie potrzeby doprawiamy jeszcze raz solą i pieprzem.
Napisz komentarz
Komentarze