Nabożeństwo rozesłania o godz. 6:00 odprawił ks. Janusz Lipski, proboszcz parafii św. Wojciecha w Starogardzie Gdańskim. Następnie po pożegnaniu pielgrzymów, grupa wyruszyła w drogę. Pierwszy postój miał miejsce w miejscowości Lipinki Szlacheckie, gdzie wszystkich przybyłych na miejsce pątników powitali mieszkańcy wsi oraz ks. proboszcz Gerard Jakubiak, pielgrzymujący do Piaseczna z grupą rowerową. Kolejne miejsca postojowe czekały na pielgrzymów w Nowej Cerkwi oraz Dzierżążnie.
- Tegoroczna pielgrzymka do Piaseczna była bardzo udana. Mimo zapowiadanych burz, towarzyszyła nam piękna i słoneczna pogoda, dzięki czemu szło się naprawdę dobrze. Ta pielgrzymka była niezwykłym spotkaniem z drugim człowiekiem, ale przede wszystkim była również spotkaniem z Panem Bogiem i Maryją, której mogliśmy zanieść wszystkie nasze intencje – opowiedziała pątniczka Magda.
Strudzeni pielgrzymi przybyli na miejsce ok. godz. 16:15. Na miejscu czekały na nich pyszna zupa pomidorowa oraz stragany z odpustowymi, tradycyjnymi cukierkami. Dla chętnych istniała możliwość skorzystania z sakramentu pokuty i pojednania.
Mszy św. o godz. 17:00 przewodniczył przewodnik pieszej pielgrzymki ks. Piotr Pruski wraz z kapłanami dekanatu starogardzkiego na czele z dziekanem ks. Józefem Pickiem. Homilię wygłosił ks. dr Tomasz Huzarek, rektor WSD w Pelplinie oraz wieloletni pielgrzym. O oprawę muzyczną pielgrzymki oraz Mszy św. zadbał zespół Przyjaciele z parafii św. Wojciecha w Starogardzie Gd.
Z powodu narastającego deszczu i burzy, procesja do Studzienki została odwołana, a nabożeństwo Drogi Krzyżowej odbyło się na miejscu, w Piaseckim Sanktuarium.
Napisz komentarz
Komentarze