piątek, 15 listopada 2024 07:04
Reklama
Reklama

WRACAMY DO SPRAWY: Ruszył proces Waldemara Bonkowskiego. 62-latek oskarżony jest o znęcanie się nad psem ze szczególnym okrucieństwem

Wracamy do zdarzenia, mającego miejsce wiosną tego roku, w którym to były senator z Kaszub, 62-letni Waldemar Bonkowski (zgodził się na podanie danych osobowych) został oskarżony o znęcanie się nad własnym psem ze szczególnym okrucieństwem. Dziś przed Sądem Rejonowym w Kościerzynie rozpoczął się proces w tej sprawie. Zdaniem prokuratury, mężczyzna ciągnął czworonoga za jadącym samochodem, czego zwierzę nie przeżyło. Bonkowski nie czuje się winny i twierdzi, że sprawa ta ma charakter czysto polityczny.
  • Źródło: PAP/MG
WRACAMY DO SPRAWY: Ruszył proces Waldemara Bonkowskiego. 62-latek oskarżony jest o znęcanie się nad psem ze szczególnym okrucieństwem

Autor: Kościerski.info

Oskarżony o ciągnięcie psa za samochodem

Były senator PiS został zatrzymany 1 kwietnia tego roku. Całe zdarzenie zostało zarejestrowane kamerą samochodową od kierowcy, jadącego za samochodem Bonkowskiego. Na filmie widać, jak mężczyzna przywiązuje sznurkiem psa do pojazdu i rusza. Zwierzę początkowo biegnie, lecz później nie nadąża, w wyniku czego przewraca się. Dalszą drogę wlecze się za pojazdem. Zatrzymany mężczyzna myślał, że pies biegnie swobodnie za autem.

Policjanci z Kościerzyny od razu zajęli się tą sprawą i bardzo szybko ustalili tożsamość kierowcy, a jednocześnie właściciela psa. Po przybyciu na posesję oskarżonego, policjanci zabezpieczyli innego psa, należącego do mężczyzny, który trafił pod opiekę pracowników schroniska. Zabezpieczone zwierzę nie miało jednak żadnych obrażeń.

Weryfikując kolejne zdobyte informacje w tej sprawie, na jednej z posesji polityka podczas przeszukiwań znaleźli i zabezpieczyli truchło psa, które zostało przekazane do badań sekcyjnych. Jak w późniejszym czasie wykazała sekcja zwłok, zwierzę doznało „obrażeń narządów wewnętrznych skutkujących niewydolnością krążeniowo-oddechową”, w następstwie których zdechło.

Mężczyzna tłumaczył, że pies uciekł z posesji. Został odnaleziony i przyczepiony za smycz do haka samochodu i doprowadzony na posesję. B. senator myślał, że pies biegł swobodnie za autem.


Sprawa w toku
Waldemar Bonkowski odpowiada z wolnej stopy – sąd nie zdecydował się na zastosowanie wobec niego aresztu. Zastosowano natomiast środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji i zakazu zbliżania się do świadków. W procesie jako oskarżyciele posiłkowi występują cztery organizacje zajmujące się ochroną zwierząt. 

W swojej wypowiedzi przed rozpoczęciem rozprawy b. parlamentarzysta zaznaczył, że „absolutnie” nie przyznaje się do zarzucanej mu winy. Stwierdził, że oskarżyły go antypolskie media, które powinny zająć się sprawą schroniska w Kościerzynie, a nie nim. Złożył wyjaśnienia i zgodził się odpowiadać na pytania sądu i prokuratury. Nie chciał natomiast odpowiadać na pytania oskarżycieli posiłkowych. 

- Składając wyjaśnienia, przedstawił odmienne motywy swojego zachowania – poinformowała rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, Grażyna Wawryniuk. 

Pełnomocniczka Waldemara Bonkowskiego wnosiła o wyłączenie jawności rozprawy - ze względu na zakłócenie porządku publicznego i ważny interes prywatny. Opowiadała też o hejcie, z którym spotyka się Bonkowski. Sąd jednak odrzucił ten wniosek.

Następną rozprawę sąd wyznaczył na 31 stycznia. Podczas procesu ma być przesłuchanych ok. 10 świadków. Bonkowskiemu postawiono zarzut „znęcania się nad psem ze szczególnym okrucieństwem w ten sposób, że przywiązał zwierzę do haka holowniczego samochodu, ruszył i zwiększając prędkość, tak że pies nie nadążył, przewrócił się i był ciągnięty”.

Za znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.


Zdewastowany pomnik
W 2019 r. Waldemar Bonkowski został fundatorem pomnika z okazji 1053. rocznicy Chrztu Polski. Usytuowanie pomnika tuż obok drogi Skarszewy - Starogard to efekt umowy senatora z władzami miasta. Jednym z warunków było nadanie budowanej tu ulicy imienia „Chrztu Polski”. Policjanci ze Starogardu Gdańskiego prowadzą dochodzenie w sprawie dewastacji owego monumentu, do której doszło w minioną niedzielę.  

Funkcjonariusze otrzymali zgłoszenie w tej sprawie w minioną niedzielę. Sprawca pomalował monument czarną i czerwoną farbą, nanosząc wulgarne napisy. Zamalowane zostały również szyby, które zabezpieczały ustawione w pomniku figury świętych, a także zrzucona została na ziemię flaga państwowa.

 - Na miejsce skierowani zostali funkcjonariusze grupy dochodzeniowo-śledczej, którzy wraz z technikiem kryminalistyki przeprowadzili czynności procesowe. Wykonane zostały między innymi oględziny zdewastowanego pomnika oraz dokumentacja fotograficzna - zaznaczył asp. Sztab. Marcin Kunka, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim. 

Policjanci prowadzą w tej sprawie czynności dotyczące obrazy uczuć religijnych oraz znieważenia symboli państwowych. Za popełnienie tego przestępstwa grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Śledczy zwracają się do ewentualnych świadków oraz osób, które mogłyby pomoc w ustaleniu tożsamości sprawcy, aby skontaktowały się z Komendą Powiatową Policji w Starogardzie Gdańskim przy ulicy Boh. Getta 2. tel. 47 742-72-22 mail. [email protected]

Waldemar B. był senatorem w latach 2015 - 2019. Dostał się do izby wyższej Parlamentu z listy PiS. W dużej mierze stało się to dzięki głosom oddanym przez mieszkańców powiatu kartuskiego. W połowie 2019 roku został wyrzucony z partii,  a rok wcześniej zawieszony w prawach członka za opublikowanie w sieci materiałów antysemickich.
 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

rudy 02.12.2021 07:21
przecież mówi że to wina tuska

pies 30.11.2021 21:03
Za*** ***a...

Wyrko 30.11.2021 13:37
W słowniku ludzi cywilizowanych nie ma słów wystarczająco obelżywych opisujących to coś nazywanego człowiekiem.

Wiesiek 30.11.2021 11:41
Za.....bym

Boguś 30.11.2021 11:38
I tak sobie myśle - po co taki człowiek żyje? Wyrwać chwasta!

o 29.11.2021 20:55
Zwyrol.

dred 29.11.2021 17:40
powinni temu świrowi dop..ierdolić !!!

Marta 30.11.2021 11:43
To nie jest świr. To zwykły śmieć, który do końca życia powinin gnić w gułagu za kołem polarnym.

KOMENTARZE
Autor komentarza: agataTreść komentarza: "Nową przypowieść Polak sobie kupi, Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi." autor: Jan Kochanowski. Ciągle na czasie i czuję, że aktualne będzie do końca swiata.Data dodania komentarza: 29.10.2024, 11:44Źródło komentarza: Skrzywdzeni pracownicy wnoszą pozwy przeciw PKP Cargo. Pierwszymi zwalnianymi kolejarzami są ci należący do związku „Solidarność”!Autor komentarza: buźkaTreść komentarza: Ja tu widzę faszystowskie świnie przy korycie. Nic więcej.Data dodania komentarza: 28.10.2024, 21:54Źródło komentarza: Promocja książki dr. Mateusza Kubickiego pt. "Okupacja niemiecka w powiecie starogardzkim w latach 1939–1945"Autor komentarza: agataTreść komentarza: Rączki poobcinać a nie że teraz za nasze pieniądze dlej będą nic nie robic tylko spać i jeśćData dodania komentarza: 28.10.2024, 11:34Źródło komentarza: Policjanci zatrzymali włamywaczy, którzy trzykrotnie okradli niezamieszkały budynek w TczewieAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Jeśli co roku ze wszystkich szkół średnich w Starogardzie na studia do Gdańska wyjeżdżają prawie wszyscy maturzyści i po skończeniu studiów już nie wracają, to niestety może tak być.Data dodania komentarza: 28.10.2024, 00:20Źródło komentarza: Starogard się wyludnia?! Z roku na rok miasto liczy coraz mniej mieszkańcówAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Dlaczego osoby z marginesu noszą dziś bejsbolówki albo kaptury? Skąd ta wieśniacka hip-hopowa moda?Data dodania komentarza: 27.10.2024, 23:36Źródło komentarza: Ukradł 100 metrów kabla z budowy. Złodziej stanie przed sądemAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Dziwnie działają narkotyki, że skakanie po dachu aut jest takie kuszące i atrakcyjne. Pewno siada psychika młodego człowieka, gdy widzi, że prawie każdy pracujący ma dziś samochód, a ja nie.Data dodania komentarza: 27.10.2024, 23:34Źródło komentarza: [NAGRANIE Z MONITORINGU] Młody nabuzowany mężczyzna skakał po dachu auta na starogardzkim Rynku
Reklama
Reklama
Reklama