„Energia z wiatru = energia wolności” to hasło ogólnopolskiej kampanii billboardowej Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej, która ma zadanie podkreślić znaczenie odnawialnych źródeł energii w miksie energetycznym w Polsce. Szczególnie energetyki wiatrowej – źródła czystej i najtańszej energii na rynku, która pomaga już dziś zapewnić bezpieczeństwo energetyczne kraju.
- Wytwarzając energię elektryczną z wiatru nie jesteśmy zależni od ilości ani jakości paliwa, warunków jego wydobycia ani dostawy, dostępności instalacji do przechowywania i utylizacji odpadów itp. Innymi słowy, nie jesteśmy uzależnieni od tych wszystkich aspektów, które tworzyły trwające dziesiątki lat zależności energetyczne pomiędzy krajami. Wszystko, czego potrzeba, to turbina wiatrowa oraz wiatr, który występuje w każdym miejscu na Ziemi. W przeciwieństwie do ropy, gazu czy energii jądrowej, wiatru oraz innych odnawialnych źródeł energii nie da się wykorzystać jako broni – przekonuje Janusz Gajowiecki, prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej
Wytwarzanie energii ze źródeł odnawialnych, w szczególności z wiatru, sprawia, że kraj staje się niezależny od globalnych wahań cen paliw. Dzięki OZE energia elektryczna jest bardziej dostępna. Jej koszt maleje, a odbiorcy płacą mniej. Aktualne ceny „zielonej” energii elektrycznej są bezkonkurencyjne z cenami energii elektrycznej wytwarzanej z paliw kopalnych, obniżając je nawet kilkukrotnie.
- Prawie wszystkie współczesne wojny na całym świecie są związane z energią i zasobami naturalnymi: ropą, gazem, węglem itp. Przez prawie 31 lat swojej niepodległości Ukraina toczyła ciągłą walkę o przetrwanie w obliczu ciągłego szantażu i nacisków energetycznych ze strony Rosji. Według Washington Post, na terytoriach obecnie okupowanych znajduje się ponad 60% ukraińskich złóż węgla, 20% złóż gazu oraz 40% złóż metali. W związku z tym Ukraińcom grozi „zimna zima”. Dla porównania – kraje rozwijające i wykorzystujące energetykę wiatrową nie muszą walczyć o wiatr, ponieważ jest on lokalnym zasobem energii dostępnym dla każdego. Energetyka wiatrowa oznacza nie tylko niezależność energetyczną, ale jest również technologią pokoju! Być może właśnie dlatego Rosja definiuje rozwój OZE w sąsiednich krajach jako zagrożenie dla jej narodowych interesów – mówi Andriy Koneczenkow, prezes Ukraińskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej.
Na początku 2022 r. łączna moc zainstalowana wszystkich „zielonych” instalacji wytwórczych osiągnęła w Ukrainie 9,6 GW, w tym 6,4 GW w przemysłowych elektrowniach słonecznych oraz 1,7 GW w elektrowniach wiatrowych. Większość przemysłowych instalacji OZE (około 60% instalacji słonecznych oraz ponad 85% instalacji wiatrowych) jest skoncentrowana w południowych oraz południowo-wschodnich regionach Ukrainy, na których toczą się aktywne działania zbrojne. Na skutek tych działań około 75% (1,3 GW) elektrowni wiatrowych oraz około 15% (1 GW) elektrowni słonecznych zostało zniszczonych, uszkodzonych lub znajduje się pod okupacją. W związku z tym w 2022 r. oczekujemy około 45% spadku wytwarzania energii z OZE. Plan Odbudowy Ukrainy do roku 2032, zaprezentowany przez rząd Ukrainy na Konferencji ws. odbudowy Ukrainy w Lugano na początku lipca 2022 r. zakłada budowę 5–10 GW mocy w energetyce wiatrowej i słonecznej oraz ponad 30 GW mocy w OZE na potrzeby produkcji odnawialnego wodoru do roku 2032.
- Jako kraj, który walczy o swoją niezależność energetyczną od ponad 30 lat, Ukraina nie może pozwolić sobie na przegapienie tej możliwości. Powojenna odbudowa Ukrainy powinna opierać się wyłącznie o odnawialne źródła energii, przede wszystkim energetykę wiatrową. Oczywiście, wymaga to ogromnych inwestycji oraz wsparcia, a także bardziej intensywnej współpracy pomiędzy Ukrainą a UE – dodaje Andriy Koneczenkow, prezes Ukraińskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej.
Polski wiatr i węgiel się nie wykluczają
Rola energetyki wiatrowej w polskim miksie energetycznym z roku na rok rośnie. Dziś eksperci podkreślają, że odnawialne źródła energii w szczególności elektrownie wiatrowe nie są już konkurencją dla tradycyjnie postrzeganej energetyki węglowej, ale w rzeczywistości stanowią jej uzupełnienie, a nadchodzące zmiany w sektorze energetycznym pokazują, że te dwie technologie w procesie transformacji mogą się znakomicie uzupełniać.
Energia z wiatru na lądzie już nie raz udowodniła, ze stanowi solidne wsparcie dla energii konwencjonalnej. W trakcie wietrznych dni w 2022 udział OZE w polskim systemie przekraczał 50% - to duża oszczędność węgla i gazu, które tej zimy będą na wagę złota.
- Źródła konwencjonalne będą w najbliższej przyszłości gwarantem bezpieczeństwa i stabilności systemu energetycznego. Jednak żeby odpowiedzieć na zapotrzebowanie na energię elektryczną Polska potrzebuje zarówno węgla jak i energii z OZE. Dziś polski wiatr stanowi najlepsze uzupełnienie konwencjonalnych źródeł wytwórczych, jutro źródła węglowe będą stanowiły najlepsze uzupełnienie energetyki wiatrowej - mówi Janusz Gajowiecki, Prezes Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej.
Kluczowe jest, aby odchodzenie od węgla na rzecz odnawialnych źródeł energii przebiegało w taki sposób, aby zapewnić bezpieczeństwo dostaw energii. Osiągnąć to można poprzez przyspieszanie inwestycji, które mają nas uniezależnić od dostaw surowców ze Wschodu, w tym poprzez intensywny rozwój odnawialnych źródeł energii (OZE).
Napisz komentarz
Komentarze