W sobotę, 6 stycznia, w samochodzie zaparkowanym przy ulicy Leśnej w Skórczu, przypadkowy przechodzień zauważył mężczyznę bez oznak życiowych. Na miejsce niezwłocznie wezwał służby ratunkowe. Po kilku minutach pojawili się policjanci, strażacy oraz ratownicy medycznie. Niestety, na pomoc było już za późno. Policjanci pod nadzorem prokuratora przeprowadzili na miejscu czynności dochodzeniowo-śledcze, które pomogą w ustaleniu bliższych okoliczności tego przykrego zdarzenia. Jak przekazał nam asp. sztab. Marcin Kunka z Komendy Powiatowej Policji w Starogardzie Gdańskim, śledczy wstępnie wykluczyli, aby do śmierci 48-letniego mieszkańca powiatu starogardzkiego mogły przyczynić się osoby trzecie. Decyzją prokuratora ciało zabezpieczono do badań sekcyjnych, które wykażą, co było bezpośrednią przyczyną zgonu.
48-latek znaleziony martwy w samochodzie w kompleksie leśnym
Policjanci pod nadzorem prokuratora pracowali na miejscu ujawnienia zwłok 48-letniego mieszkańca powiatu starogardzkiego na terenie kompleksu leśnego w Skórczu. Ciało mężczyzny znajdowało się w zaparkowanym pojeździe, a o zdarzeniu służby poinformował przypadkowy przechodzień. Śledczy wstępnie wykluczyli udział osób trzecich. Obecnie sprawę bada policja i prokuratura.
- 10.01.2024 05:30
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze