wtorek, 24 grudnia 2024 19:42
Reklama
Reklama

43. rocznica wprowadzenia w Polsce stanu wojennego

43 lata temu, w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 roku, na całym terytorium Polski komunistyczne władze wprowadziły stan wojenny. Jak napisano w podjętej wówczas uchwale, Rada Państwa wprowadziła go „kierując się potrzebą zapewnienia wzmożonej ochrony podstawowych interesów państwa i obywateli, w celu stworzenia warunków skutecznej ochrony spokoju, ładu i porządku publicznego oraz przywrócenia naruszonej dyscypliny społecznej, a także mając na względzie zabezpieczenie możliwości sprawnego funkcjonowania władzy i administracji państwowej oraz gospodarki narodowej”. W istocie chodziło o siłowe zdławienie niezależnego ruchu społecznego, który powstał w sierpniu 1980 r., a następnie pod postacią Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność” przyciągał coraz szersze kręgi społeczeństwa oczekujące zmian w sposobie sprawowania władzy oraz w stosunku rządzących do obywateli.
fot. IPN.gov

Organem zarządzającym państwem podczas stanu wyjątkowego była Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego. Na jej czele stanął Wojciech Jaruzelski, który pełnił wówczas funkcje I sekretarza Komitetu Centralnego PZPR, premiera i ministra obrony narodowej. W skład Rady weszło 22 generałów i pułkowników Ludowego Wojska Polskiego. Była ona organem niekonstytucyjnym, a po wielu latach od obalenia komunizmu, w wyniku długotrwałego procesu, sąd uznał ją za związek przestępczy o charakterze zbrojnym, stwierdzając nielegalność wprowadzenia stanu wojennego. Same zresztą akty prawne, który miały stworzyć ramy prawne stanu wojennego, wśród nich dekret o stanie wojennym, powstały niezgodnie z obowiązującymi przepisami, co potwierdził po latach Trybunał Konstytucyjny.

Uderzenie w „Solidarność”
Wraz z wprowadzeniem stanu wojennego władze wydały szereg rozporządzeń i zarządzeń ograniczających na czas jego trwania prawa i wolności obywatelskie. Jedną z ważniejszych decyzji było zawieszenie działalności wszystkich związków zawodowych i central związkowych - co było wprost uderzeniem w „Solidarność”. Osoby związane z opozycją mogły zostać internowane na podstawie decyzji komendantów wojewódzkich Milicji Obywatelskiej. W trakcie całego stanu wojennego internowano ok. 10 tys. osób. Zawieszona została działalność niektórych organizacji społecznych, w tym Niezależnego Zrzeszenia Studentów, powstałego po Sierpniu '80. Zakazano zwoływania i odbywania zgromadzeń, pochodów i manifestacji, a także imprez artystycznych, rozrywkowych i sportowych bez zezwolenia władz. Zawieszono prawo pracowników do strajków i akcji protestacyjnych. Zaostrzono cenzurę, zakazując rozpowszechniania wydawnictw, publikacji i informacji, publicznego wykonywania utworów artystycznych oraz użytkowania urządzeń poligraficznych bez zgody władz. Cenzurowane były także przesyłki pocztowe i korespondencja telekomunikacyjna, a rozmowy telefoniczne podlegały kontroli. Za złamanie zakazów groziły surowe kary.

Zbrodnie w katowickiej kopalni „Wujek
„Podaje się również do publicznej wiadomości, że w przypadkach zbiorowego lub indywidualnego bezpośredniego zagrożenia życia, zdrowia lub wolności obywateli albo mienia społecznego, indywidualnego lub osobistego znacznej wartości, a także zagrożenia lub zajęcia budynków administracji państwowej i organizacji politycznych oraz ważnych obiektów i urządzeń gospodarki narodowej albo obiektów ważnych dla obronności lub bezpieczeństwa państwa, obok indywidualnych i zespołowych działań funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej i innych formacji powołanych do ochrony porządku publicznego, wprowadzone być mogą oddziały i pododdziały sił zbrojnych (wojska), przy czym wszelkie te siły uprawnione są do użycia środków przymusu bezpośredniego w celu przywrócenia spokoju, ładu i porządku publicznego” - ostrzeżono w obwieszczeniu informującym społeczeństwo o wprowadzeniu nowych zasad. Nie były to puste słowa, o czym świadczą chociażby zbrodnie w katowickiej kopalni „Wujek” czy w Lubinie, kiedy to strzałami z broni palnej, przy udziale wojska i milicji, spacyfikowano pokojowe zgromadzenia. 

Zginęło od 50 do ponad 100 osób
Liczbę wszystkich ofiar śmiertelnych stanu wojennego szacuje się na od ok. 50 do ponad 100, jednak jego koszty społeczne miały szerszy zasięg. Zaliczyć do nich należy różnego rodzaju represje jak zwolnienia z pracy, często z połączone z zakazem wykonywania zawodu, zmuszanie do opuszczenia kraju. Pogłębił się kryzys gospodarczy, przejawiający się m.in. trudnościami z zaopatrzeniem w artykuły codziennego użytku. 
Stan wojenny zawieszono z końcem 1982 r., a formalnie zniesiony został 22 lipca 1983 r. Wyrok sądu stwierdzający, że stan wojenny nielegalnie wprowadziła tajna grupa przestępcza i skazujący część jej członków, zapadł w 2012 r.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: agataTreść komentarza: "Nową przypowieść Polak sobie kupi, Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi." autor: Jan Kochanowski. Ciągle na czasie i czuję, że aktualne będzie do końca swiata.Data dodania komentarza: 29.10.2024, 11:44Źródło komentarza: Skrzywdzeni pracownicy wnoszą pozwy przeciw PKP Cargo. Pierwszymi zwalnianymi kolejarzami są ci należący do związku „Solidarność”!Autor komentarza: buźkaTreść komentarza: Ja tu widzę faszystowskie świnie przy korycie. Nic więcej.Data dodania komentarza: 28.10.2024, 21:54Źródło komentarza: Promocja książki dr. Mateusza Kubickiego pt. "Okupacja niemiecka w powiecie starogardzkim w latach 1939–1945"Autor komentarza: agataTreść komentarza: Rączki poobcinać a nie że teraz za nasze pieniądze dlej będą nic nie robic tylko spać i jeśćData dodania komentarza: 28.10.2024, 11:34Źródło komentarza: Policjanci zatrzymali włamywaczy, którzy trzykrotnie okradli niezamieszkały budynek w TczewieAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Jeśli co roku ze wszystkich szkół średnich w Starogardzie na studia do Gdańska wyjeżdżają prawie wszyscy maturzyści i po skończeniu studiów już nie wracają, to niestety może tak być.Data dodania komentarza: 28.10.2024, 00:20Źródło komentarza: Starogard się wyludnia?! Z roku na rok miasto liczy coraz mniej mieszkańcówAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Dlaczego osoby z marginesu noszą dziś bejsbolówki albo kaptury? Skąd ta wieśniacka hip-hopowa moda?Data dodania komentarza: 27.10.2024, 23:36Źródło komentarza: Ukradł 100 metrów kabla z budowy. Złodziej stanie przed sądemAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Dziwnie działają narkotyki, że skakanie po dachu aut jest takie kuszące i atrakcyjne. Pewno siada psychika młodego człowieka, gdy widzi, że prawie każdy pracujący ma dziś samochód, a ja nie.Data dodania komentarza: 27.10.2024, 23:34Źródło komentarza: [NAGRANIE Z MONITORINGU] Młody nabuzowany mężczyzna skakał po dachu auta na starogardzkim Rynku
Reklama
Reklama
Reklama