Czy destylator jest zawsze konieczny?
To zależy od rodzaju wytwarzanego alkoholu. Do piwa czy wina destylator się nie przyda, ale np. do wódek ziołowych, calvadosów czy brandy już tak. Destylatory do wódek smakowych to najczęściej pot-stille, które służą do destylacji prostej – odparowywanie alkoholu z nastawu przeprowadza się tylko raz, tak aby zachować odpowiednią ilość aromatów i związków smakowych. Stężenie alkoholu utrzymuje się zwykle na poziomie do 50 proc., za to gotowy trunek ma intensywny smak i aromagtyczny zapach.
Na pot-stillach można robić nie tylko wspomniane calvadosy i brandy, ale też wódki smakowe, gin, whisky, koniaki, śliwowice, kirsch, rakiję, palinkę. Rodzaj surowca do produkcji alkoholu dobiera się indywidualnie, według własnego gustu, można też wzbogacać smak wódek dodatkowymi ziołami, botanikami, skórkami owoców umieszczanymi w aromatyzatorze. W nowoczesnych pot-stillach często montowany jest dodatkowa spiralka chłodząca (tzw. reflux), która umożliwia produkcję znacznie mocniejszego destylatu - jednak nie osiągnie on maksymalnej mocy – bimber z pot-stilla ma przeważnie max. ok. 90-92 proc. mocy. Więcej o tego typu rozwiązaniach: https://dobrydestylator.pl/.
Komu przyda się kolumna rektyfikacyjna?
Destylator do bimbru na którym będzie robiony czysty spirytus, musi być przystosowany do procesu rektyfikacji, czyli wielostopniowej destylacji. Przy produkcji bimbru chodzi bowiem o to, aby destylat dokładnie oczyścić ze smaków i zapachów, dlatego parowanie i skraplanie odbywa się wielostopniowo aż do osiągnięcia pożądanego rezultatu. Na dobrych kolumnach udaje się osiągnąć moc rzędu 95-96 proc., a w spirytusie nie zostaje żaden posmak nastawu – choć oczywiście można go utrzymać, jeśli celem jest bimber o delikatnej nucie smakowej, a nie czysty spirytus.
Czy destylator domowej roboty spełni swoje zadanie?
Destylator można teoretycznie zrobić metodą chałupniczą, ale raczej nie będzie to wysokiej jakości sprzęt, przez co wyprodukowanym alkoholom daleko będzie do ideału. Domowe destylatory przeważnie są nieszczelne, zdarza się też, że rdzewieją, bo w ramach oszczędności użyto najtańszej blachy – najwyżej ceniony profesjonalny sprzęt jest miedziany, z akcesoriami ze stali nierdzewnej.
Zakup destylatora do domu jest legalny i nie wymaga pozwolenia. Trzeba jednak pamiętać, że według prawa produkcja alkoholu etylowego jest jeszcze objęta pewnymi restrykcjami.