niedziela, 22 września 2024 09:44
Reklama
Reklama

Kto pomoże pogorzelcom? Wszystko się przyda

STAROGARD GD. Wszystko nam się spaliło, pomocy! Siedmioosobową rodzinę pani Agnieszki przymuszono do opuszczenia wynajmowanego mieszkania w Starogardzie. Nasi Czytelnicy pomogli w znalezieniu dla nich nowego lokalu. To nowe mieszkanie spłonęło.
Kto pomoże pogorzelcom? Wszystko się przyda
Pani Agnieszka liczy na kolejną pomoc naszych Czytelników.
Ulica Pomorska. Bloki. To tutaj doszło do tej tragedii. Spłonęło całe mieszkanie wynajmowane przez siedmioosobową rodzinę.
-    Ich nie ma w domu. Tam się przecież wszystko spaliło. Oni teraz to remontują. Mieszkają w hotelu. Przy stadionie. Ten pożar to było podobno jakieś zwarcie w kontakcie elektrycznym – informują sąsiedzi.

Spalone święta
Nieduży pokoik w hotelu OSiR. Pani Agnieszka zaprasza do środka.
-    Jeszcze widzę ten ogień. Spać nie mogę. To było straszne i takie nagłe – opowiada pani Agnieszka. – Szykowałam się do świat. Do Wigilii. Tak się cieszyłam na te święta. Kupiłam dzieciom prezenty pod choinkę. Aby zrobić im niespodziankę to trzymałam te prezenty na balkonie. Dzień przed Wigilią, po obiedzie chciałam dyskretnie porobić paczki z prezentami. To była niedziela. Dzieci bawiły się grzecznie w dużym pokoju a najmłodszy synek spał w drugim pokoiku. Poszłam na balkon i zaczęłam pakowanie prezentów. Nagle słyszę przeraźliwy krzyk córki, Dominiki. Wpadłam do pokoju a tam pełno dymu. Dym wydobywał się z pokoiku gdzie spał Michałek. Nabrałam powietrza w płuca i walę do tego pokoju. Uderzyłam w zamknięte drzwi. Nie mogłam ich otworzyć. Zablokowały się. Michałek żył bo strasznie krzyczał. Nogą zbiłam szybę w tych drzwiach i wpadłam do pokoju. Łóżeczko jeszcze się nie paliło. Porwałam syna i wyskoczyłam z nim przez tą dziurę w drzwiach. Nie myślałam o gaszeniu bo to wszystko paliło się błyskawicznie. Złapałam dzieciaki i wybiegłam z nimi na klatkę schodową.

Wspaniali sąsiedzi
-    Tam już byli sąsiedzi. To wspaniali ludzie. Oni już zadzwonili po straż pożarną. Dopiero teraz zobaczyłam, że mam całą nogę we krwi ale dzieciom chyba nic się nie stało. Jedna z sąsiadek wzięła dzieci do siebie. Inna sąsiadka obandażowała mi pokaleczoną nogę. Strażacy przyjechali błyskawicznie.  Potem przyjechała karetka pogotowia. Wzięli mnie i Michałka do szpitala. On był trochę poparzony i cały czas wymiotował. Dopiero w karetce poczułam potworny ból w nodze. Lekarz założył mi aż 11 szwów. Musiałam zostać w szpitalu. Wiedziałam jednak, że dzieci są bezpieczne. To było dla mnie teraz najważniejsze. Do szpitala przyszli pracownicy Straży Miejskiej i zadeklarowali nam hotel. Nieodpłatnie. Na czas znalezienia mieszkania lub wyremontowania tego spalonego. Dowiedziałam się, ze na miejscu pożaru był także osobiście pan prezydent, pracownicy MOPS i policja. Wszyscy chcieli nam pomóc. To było bardzo wzruszające. Ale moje wymarzone, rodzinne święta spłonęły.
Pani Agnieszka na chwilę przerywa. Przytula bawiące się dzieci. Mały Michałek biega po pokoiku w chodziku.  

Starogardzianka z wyboru
-    Nie jestem starogardzianką. Nie mam tu rodziny. Pochodzę z małej miejscowości Drezdenko, w województwie lubuskim. Tam się urodziłam i wychowałam. Ukończyłam szkołę podstawową i zawodową - opowiada pani Agnieszka. - Nie pochodzę ze zbyt zamożnej rodziny ale także nie zbyt biednej. Rodzice ciężko pracowali, żeby było na życie i nigdy nie byliśmy głodni. Mama miała nas czworo. Było jej ciężko. Ja byłam najmłodszą z czwórki i rodzeństwo się mną opiekowało. Uczyli mnie abym była dobra, uczciwa i samodzielna. I już w wieku 18 lat zaczęłam samodzielnie pracować. W lesie. To była ciężka praca ale byłam młoda i silna. Bardzo bolały mnie po pracy plecy, nogi i głowa. Ale wytrzymywałam. Mając 19 lat zaszłam w ciążę. Jak się przyszły ojciec o tym dowiedział to stchórzył i mnie zostawił. Postanowiłam jednak urodzić dziecko. Tak zostałam wychowana. I urodziłam wspaniałego chłopaka, Mateusza. Gdyby nie pomoc rodziny i przyjaciół to bym się pewnie załamała. Byłam bardzo nie doświadczoną matką. Ale mój synek był moją siłą. Miałam dla kogo żyć. I brnęłam dalej przez to życie. Aż znalazł się mężczyzna, który pokochał mojego Mateuszka i mnie. My się znaliśmy od dziecka. Jego taty siostra wyszła za mąż za mojego taty brata. Zdecydowałam się ułożyć z nim życie. Adam pochodzi ze Starogardu. Przenieśliśmy się więc tu. Zamieszkaliśmy razem w wynajętym mieszkaniu. To było 7 lat temu. I tak stałam się starogardzianką.

Wszystko się przyda
Święta Bożego Narodzenia spędzili u rodziny. Trochę u babci i trochę u brata. Potem już mieszkali w hotelu.
-    Bardzo jestem wdzięczna za pomoc jaką nam wszyscy niosą. W szkole syna, Mateusza natychmiast zorganizowano pomoc. Spaliły się jego wszystkie książki, zeszyty i przybory. Teraz już może uczyć się dalej. Otrzymaliśmy już sporo odzieży i stale coś dostajemy. Rozpoczęliśmy remontowanie spalonego mieszkania. Chcemy tam jak najszybciej wrócić. Wrócimy jednak do pustych ścian. Udało się tylko uratować pralkę, lodówkę i odkurzacz. Po wyremontowaniu spalonego mieszkania będziemy bez mebli, bez łóżek. Nawet bez szklanek i talerzy bo się wytłukły. Całkowicie stopił się także telewizor. Nie mamy pościeli. Spaliły się zasłony i firany a także dywan i chodniki. Na to wszystko nie będziemy mieli pieniędzy, żeby to kupić. Dlatego proszę o pomoc. Nam się wszystko przyda i nic się nie zmarnuje. Pan prezydent powiedział, ze przyjechały teraz jakieś dary z Holandii i z tych darów będziemy mogli coś dostać. Bardzo za wszystko dziękujemy. Bardzo. Mówi się, że prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie. To prawda. Przez te nasze nieszczęścia i biedy poznałam wielu wspaniałych ludzi, prawdziwych przyjaciół.
Wszystkich, którzy mogą i chcą pomóc rodzinie pani Agnieszki  prosimy o kontakt z naszą redakcją, z pracownikami starogardzkiego MOPS lub bezpośrednio z panią Agnieszką.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
ZET 11.01.2008 11:12
Albo sam premier Tusk - ma serce i deklarowal MILOSC

20 - 22 września 2024, Gdynia, Dary Ziemi 20 - 22 września 2024, Gdynia, Dary Ziemi W ostatni weekend września podczas Darów Ziemi 🍯🌰🌿🍞 amatorzy tradycyjnych ciast, chlebów, nalewek, wędzonych wędlin, miodów, serów długo dojrzewających czy powideł wysmażanych według staropolskich receptur - mogą czuć się zaproszeni. Na wszystkich stoiskach praktycznie ze wszystkich regionów Polski będzie można nie tylko kupić ale także smakować wyroby. Wybór będzie okazały.Impreza Dary Ziemi od lat służy prezentacji darów ziemi oraz kultury i tradycji różnych regionów Polski oraz krajów - poszczególnych członków unii europejskiej. Zgodnie z tradycją impreza symbolicznie kończy lato i zaczyna sezon jesienny - tj. czas zbiorów i przetwarzania darów ziemi, a także czas sentymentalnej podróży w głąb naszej kultury i tradycji materialnej."Dary Ziemi" to także piknik rodzinny i biesiada na świeżym powietrzu. Na dzieci będą czekały atrakcje "parkowe" - jazdy na konikach, smakołyki oraz zabawy plenerowe.Dary Ziemi Gdynia 2024Na miłośników ogrodów - czekać będą jesienne odmiany kwiatów, w tym wrzosów w wielu odmianach i krzewów, pnączy, cebulki kwiatowe, sprzęt ogrodniczy ... słowem wszystko co jest potrzebne do jesiennych prac w ogrodzie.Zapraszamy na cztery polany:🌻 Polana Tradycji i Smaku stoiska handlowe z różnorodnymi produktami regionalnymi🌻 "Polana Eko"Stoiska setek wystawców i artystów z całego kraju – od Kaszub, Warmii i Mazur przez Wielkopolskę po Bieszczady, Podlasie, Podhale – z ekologiczną polską żywnością, regionalnymi smakołykami i wyrobami rzemieślniczymi.W ofercie m.in.:• miody zwykłe i pitne; nalewki i wina,• wędliny, sery, ryby,• przetwory warzywne i owocowe,• ciasta, andruty i sękacze.• rzemieślnicze wyroby konfekcyjne, • naturalna biżuteria z kamieni, szkła i bursztynów,• tekstylne zabawki,• wyroby i tekstylia do przyozdobienia stołów i kuchni.🌻 „Polana Biesiadna”Tradycyjne specjały polskie do skosztowania, beztroskie biesiady przy ognisku i ciekawy program artystyczny pełen folklorystycznych dźwięków, muzyki ogrodowej, popisów zespołów tanecznych i muzycznych.Liczne atrakcje dla dzieci: przejażdżki na konikach i kucykach, pokazy magii, kreatywne zabawy, warsztaty plastyczne, animacje.🌻 "Polana Ogrodowa"Prezentacja jesiennego asortymentu szkółek i firm ogrodniczych: krzewy i kwiaty, z wrzosami w licznych odmianach na czele, oraz sprzęt ogrodniczy.👦👧 Ogródek Dziecięcej Wyobraźni (sobota + niedziela)BILETY:PIĄTEK: wstęp bezpłatnySOBOTA i NIEDZIELA:normalny – 10 zł;seniorzy i emeryci – 8 złdzieci powyżej 12 lat – 8 złdzieci do lat 12 – wstęp bezpłatnyData rozpoczęcia wydarzenia: 20.09.2024
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: xxxTreść komentarza: Cześć jego pamięciData dodania komentarza: 8.06.2024, 09:28Źródło komentarza: Cześć i Chwała Bohaterowi! Mateusz Sitek zginął w obronie Wolnej Polski!.Autor komentarza: tutamTreść komentarza: Pamiętam. Starogardzkie MZK podstawiły autobusy do Pelplina.Data dodania komentarza: 7.06.2024, 22:53Źródło komentarza: 25. rocznica wizyty Jana Pawła II w PelplinieAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Pod Starogardem, mniej więcej w kierunku na Pelplin/Rywałd, powstała nowa farma wiatrakowa. Widzę ją z trzeciego piętra na ul. Gdańskiej, bo mam świetny widok na las w tym kierunku. Wiatraki jeszcze się nie obracają. Tak blisko miasta wiatraków jeszcze nie było.Data dodania komentarza: 7.06.2024, 22:51Źródło komentarza: Z OSTATNIEJ CHWILI: Wicestarosta powiatu starogardzkiego zrezygnował ze stanowiskaAutor komentarza: yogTreść komentarza: gnać pałami tych zlodziejiData dodania komentarza: 7.06.2024, 15:45Źródło komentarza: STOP ideologii Zielonego Ładu i centralizacji Unii Europejskiej! KONFERENCJA PRASOWA JAROSŁAWA SELLINA I KACPRA PŁAŻYŃSKIEGOAutor komentarza: Andrzej ŁankowskiTreść komentarza: W prywatnym archiwum w Liniewie jest zdjęcie zrobione ukratkiem z momentu wykonywania morderstwa.Data dodania komentarza: 7.06.2024, 11:58Źródło komentarza: FELIETON: Pamięć o niemieckiej szubienicyAutor komentarza: Bez podpisuTreść komentarza: To bandyci🤣Piłka nożna bez policji!!!Brawo chłopaki💪Data dodania komentarza: 1.06.2024, 10:35Źródło komentarza: 4 osoby odpowiedzą za odpalanie rac i świec dymnych podczas meczu na pelplińskim stadionie
Reklama
Reklama
Reklama