Żal czy przesada?
– Warunki mógłby mieć lepsze – mówi jedna z mieszkanek. – Tak samo buda mogłaby być większa i lepszej jakości. Ta, którą Hector ma teraz jest za mała, a deski, z której jest zrobiona są już spróchniałe. Żal mi tego pieska, bowiem idzie zima.
(...)
Właścicielka psa Jagoda A., również tłumaczy, że zgłoszeń i wizyt osób ze schroniska dla zwierząt było naprawdę dużo. Wszystkie zakończyły się pozytywnie.
(...)
Zdaniem inspektora
Po naszej interwencji na miejscu, całej sprawie przyjrzał się Powiatowy Inspektorat Weterynarii oraz Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt "OTOZ Animals" w Starogardzie Gd. Obie te instytucje miały niewielkie zastrzeżenia.
– Zgodnie z aktualnie obowiązującą ustawę o ochronie zwierząt, pies ma wystarczające warunki – mówi pracownik Inspektoratu. – Jedyne zastrzeżenia jakie mogę mieć, to te odnośnie budy, która powinna być większa i cieplejsza.
Ustawa o jakiej tu mowa, to ta z dnia 23 września 1997 r., art. 9, ust. 9.1 oraz 8.2, które regulują, że „Kto utrzymuje zwierzę domowe, ma obowiązek zapewnić mu pomieszczenie chroniące je przed zimnem, upałami i opadami atmosferycznymi, z dostępem do światła dziennego, umożliwiające swobodną zmianę pozycji ciała, odpowiednią karmę i stały dostęp do wody”.
Placówka schroniska również miała zastrzeżenia odnośnie budy psa, lecz poza tym pracownik schroniska nie stwierdził zaniedbania Hectora.
– Właścicielka zdeklarowała się, że w ciągu najbliższych tygodni zapewni pieskowi nową, większą budę.
Więcej w Gazecie Kociewskiej,
która ukazuje się wraz z Dziennikiem Pomorza
na terenie powiatu starogardzkiego.
która ukazuje się wraz z Dziennikiem Pomorza
na terenie powiatu starogardzkiego.
Napisz komentarz
Komentarze