sobota, 5 października 2024 19:39
Reklama
Reklama
Reklama

Spotkanie bez mediacji. Absencja samorządowców i mieszkańców

W poniedziałek miało się odbyć spotkanie mieszkańców Koteż z mieszkańcami ul. Kasztanowej w Starogardzie Gd. w sprawie konfliktowej barierki, która uniemożliwia przejazd powstałym z połączenia dwóch dróg skrzyżowaniem. W sali 102 Urzędu Miasta pojawili się jedynie zwolennicy likwidacji barierki. Zabrakło także zaproszonych samorządowców.
Spotkanie bez mediacji. Absencja samorządowców i mieszkańców

Konflikt zaognił się latem tego roku. W rzeczywistości ulica jest zablokowana od 2004 r. Mieszkańcy Koteż domagają się likwidacji barierki, ponieważ jak twierdzą wydłuża im dojazd do Starogardu Gd. Z kolei właściciele domków na Kasztanowej, z inicjatywy których barierka stanęła, boją się znacznego zwiększenia ruchu pod oknami.
Strony zwróciły się do radnego powiatowego Tadeusza Peplińskiego z prośbą o zorganizowanie spotkania oraz mediacje, których celem miało być znalezienie satysfakcjonującego rozwiązania. W poniedziałek Urząd Miasta udostępnił salę, jednak pojawiło się na niej jedynie ok. 20 mieszkańców Koteż. O mediacjach  nie mogło być mowy.
- Brak przedstawicieli drugiej strony świadczy, albo o tym, że nie chcą dojść do porozumienia, albo, że brakuje im argumentów – mówił radny. Telefony przedstawicieli ul. Kasztanowej tego popołudnia milczały.
W sali UM padały argumenty jednej ze stron.
- Mieliśmy któregoś razu interwencję karetki pogotowia – mówił mieszkaniec Koteż. - Kierowca jechał zgodnie z GPS i w końcu zatrzymał się na barierce. Nie mógł znaleźć innej drogi. Musieliśmy po niego wyjechać. Co by się stało, gdyby jechali np. do zawału?
 
Sprawę zbada Samorządowe Kolegium Odwoławcze. Dwa tygodnie temu starosta starogardzki postanowił, by ulicę Kasztanową oraz faktycznie istniejące skrzyżowanie ustanowić drogą przejezdną, a także nakazał zdemontować postawione przez mieszkańców barierki. Urząd Miasta odwołał się od tej decyzji. Po pierwsze urzędnicy utrzymują, że zgodnie z miejskim planem zagospodarowania przestrzennego droga powinna być ślepa, po drugie obawiają się odszkodowań ze strony swoich mieszkańców.
- Jeżeli przystąpilibyśmy do zmian planistycznych tego rejonu miasta, możemy liczyć się z tym, że będziemy musieli zapłacić mieszkańcom odszkodowanie – mówił na ostatniej sesji Rady Miasta naczelnik wydziału techniczno – inwestycyjnego Tomasz Rzepka.

Na spotkanie zaproszeni zostali prezydent Edmund Stachowicz oraz wójt Stanisław Połom, jednak oni również nie skorzystali z możliwości rozmowy z mieszkańcami. Co więcej, nie wydelegowali swoich przedstawicieli. Z informacji jakie otrzymaliśmy, absencja prezydenta spowodowana była wcześniej umówionym spotkaniem. Z kolei wójt wydał w ostatnich dniach oświadczenie.
„Gmina Starogard Gd. oczekuje na wypełnienie postanowień decyzji (starostwa – red.) przez władze miasta Starogard Gd. W tej sytuacji sprawa jest oczywista i żywimy nadzieję, że skończy się ten niechlubny konflikt, a interes ogółu mieszkańców stanie ponad interesem nielicznej grupy osób z ul. Kasztanowej w Starogardzie Gd.  


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
w kwestii szamba 18.11.2012 13:40
[quote] ulica miejska jest miejska [/quote] zatem dlaczego GMINA chce nią rozporządzać?

17.11.2012 10:38
Gmina wiejska, niestety dolała oliwy do ognia. Wójt i ta pani Michel skorzystała z okazji, że w starostwie nie pracują "orły od infrastruktury drogowej" przynaglili starostwo do wydania decyzji o otwarciu ulicy Kasztanowej. W opinii fachowców starostwo nie ma/ w tym stanie prawnym/ właściwych kompetencji naruszając nawet zakres rzeczowy. W tej chwili miasto czeka tylko na potwierdzenie z instancji odwoławczej. Jeżeli potwierdzi się "niefortunność" wydanej decyzji starostwa, to wracamy niemal do punktu wyjścia. Niemal ponieważ nastawienie miasta będzie z pewnością mniej przychylne. Zanim wójt i pani Michel pobiegła z wnioskiem do starostwa celem przymuszenia miasta do zmiany planu miejscowego - powinni zorganizować wspólne spotkanie samorządów. Komisje infrastruktury(i gminy i miasta) umieją też się porozumieć. Ale nie, gmina wiejska wolała wybrać rozwiązanie siłowe. Obawiam się, że teraz będzie znacznie trudniej o porozumienie! Ale to nie pierwszy raz gdzie gmina pokazuje swoje prawdziwe oblicze. Chcąc "przechytrzyć" innych można czasami stracić o wiele więcej "kochana gmino"...

mieszkaniec Koteż 16.11.2012 12:33
Przecież z ulicy Orlika przez Kasztanową jest DALEJ do Lubichowskiej. Bliżej jest TYLKO do kościoła. Jak nie macie mapy to sprawdźcie w Google maps. Tylko głupek jechałby przez Kasztanową naokoło do Sośnej czy Bukowej Ja tam wolę sobie z Orlika prosto wjechać w Bukową i jestem na Lubichowskiej. Szybciej i oszczędniej

Marek Biegalski 16.11.2012 11:55
[quote]inny poza kilkoma mieszkańcami tej uliczki nie ma żadnej korzyści z zamknięcia jej więc nie utożsamiaj interesu kilku osób z interesem całego Starogardu. [/quote] Jakiego ZAMKNIĘCIA? Nikt niczego nie zamykał. Ta ulica jest zbudowana jako ślepa, bez przejazdu. Tak samo, jak ktoś tu napisał, można POŁĄCZYĆ ulicę Gdańską i Kolejową. I jaki to niby interes mają mieszkańcy Starogardu z tego że pani z ulicy Orlika chce mieć bliżej do kościoła? Spali mniej benzyny, zużyje mniej części, więc sklepy w Starogardzie mniej zarobią. A ulice w mieście zniszczy i w korkach postoi tak samo

krzysztof 16.11.2012 08:31
Ludzie zdejmijcie z oczu tę wściekłość i zazdrość. Przecież skrzyżowanie dróg nie służy tylko mieszkańcom gminy. Mieszkańcy miasta też na tym skorzystają! Przecież nie tylko miszkańcy gminy jeżdzą do miasta. W drugą stronję samochody też jeżdzą

jolaśka 16.11.2012 08:00
[quote] A serio śledząc całą dyskusję przydałby się kubeł zimnej wody dla wielu.[/quote] To może zacznij od siebie? Proponując treść pisma Prezydenta cytowałam prawie dokładnie Wójta. Dodałam te wszystkie policje, ulice i sklepy żeby pokazać absurdalność jego żądań. Cieszyłbyś się, gdyby ktoś podłączył się do twego szamba, bo ty masz a on nie?

luk 16.11.2012 10:39
"Innymi słowy: interes Koteż jest ważniejszy od interesu Starogardu." NIE Interes Koteż, wszystkich pozostałych mieszkańców Starogardu i innych miejscowości jest ważniejszy od interesu kilku mieszkańców ul. Kasztanowej w Starogardzie. NIKT inny poza kilkoma mieszkańcami tej uliczki nie ma żadnej korzyści z zamknięcia jej więc nie utożsamiaj interesu kilku osób z interesem całego Starogardu.

władysław prabucki 17.11.2012 00:05
szambo moje jest moje, ulica miejska jest miejska nie prywatna, to zasadnicza różnica:)

ha ha 15.11.2012 22:13
Najlepiej to miasto murem wysokim otoczyć i niech wstęp do niego mają tylko czerwoni partyjniacy kumple Stachowicza i najlepiej z trójmiasta. A pozostałym obcym zakazać wstępu

Starosta 15.11.2012 12:47
To wydam decyzję, że ulica Gdańska w Starogardzie Gdańskim łączy się z ulicą Kolejową w tymże. Przecież na mapie te ulice krzyżują się. POpaprałem plan miejscowy przy granicy z Koteżami, więc problem mieszkańców ulicy Kolejowej którzy chcą mieć bliżej do Gdańska też nie jest mi obcy. A co?

jolaśka 15.11.2012 12:40
"interes ogółu mieszkańców stanie ponad interesem nielicznej grupy osób z ul. Kasztanowej w Starogardzie Gd." Innymi słowy: interes Koteż jest ważniejszy od interesu Starogardu. Prezydent powinien odpisać: "Miasto Starogard Gd. oczekuje na zaprzestanie korzystania ze szkół, przedszkoli, sklepów, zakładów usługowych, wodociągów, oczyszczalni, dróg miejskich, straży pożarnej, pogotowia i policji przez mieszkańców gminy Starogard Gd. W tej sytuacji sprawa jest oczywista i żywimy nadzieję, że skończy się darmowe korzystanie i niszczenie naszej infrastruktury, a interes ogółu mieszkańców stanie ponad interesem nielicznej grupy osób z Koteż pod Starogardem Gd"

władysław prabucki 15.11.2012 17:35
po części prawda po części demagogia. Sprawę szkół i przedszkoli faktycznie powinni preydent z wójtem jakoś ustalić, by nie było niepotrzebnego zamieszania z meldunkami. Wodociągi gmina ma swoje, sklepy i zakłady usługowe jak sprzedają to zarabiają, może starogardzianie nie mają prawa wyjeżdżać na zakupy do Gdańska? Straż pożarna i policja to nie organy miejskie. Drogi są gminne, powiatowe, wojewódzkie i krajowe trzy ostatnie przebiegają przez Starogard więc według Pańskiej ideologii mieszkańcy chyba powinni płacić za przejazd. A serio śledząc całą dyskusję przydałby się kubeł zimnej wody dla wielu. Są odpowiednie instytucje do rozstrzygnięcia sporu i niech do rozstrzygną Pozdrawiam serdecznie

Mieszkaniec Koteż 14.11.2012 14:22
Mediator ledwo usiadł do stołu to już skłócił wszystkich ze sobą. Mówiłem tym kobietom że tak będzie że przez tego mediatora zostaniemy wrobieni w jego awanurę i nikt z nami nie będzie chciał rozmawiać.

14.11.2012 09:56
Panie Karolu, przecież pan wie, jeżeli miasto odwołało się od decyzji admnistracyjnej powiatu - i do czasu rozpatrzenia tego odwołania - nikt ani z rady miasta, ani ze strony prezydenta nie będzie pertraktował(tym bardziej z takim mediatorem!). A wojt Połom zdaje sobie sprawę z tego co zrobił miastu i -do czasu- roztrzygnięcia przed odpowiednimi organami też będzie siedział cicho. Proponuję poczekać, jeżeli decyzja powiatu zostanie utrzymana w mocy - problem rozwiąże się samoczynnie. Jeżeli natomiast decyzja powiatu ulegnie uchyleniu - to faktycznie gmnina z miastem bedzie musiała usiąść do jednego stołu. A mieszanie się w to z zewnątrz 'dziwnych mediatorów" , wcale nie wpłynie korzystnie dla rozwiązania tego problemu.

mieszkaniec 14.11.2012 09:04
A ja wam powiem, że gdyby nie ten pan to istniał cień szansy na załatwienie sprawy. A tak kazdy jak najdalej od sprawy bo pachnie to schizofrenią. Sami sobie mieszkańcy Kasztanowej tak zrobili i teraz sam wójt bedzie miał do nich dystans

AAA 13.11.2012 17:05
Czy ludzie , którzy nie są geodetami, architektami budowy dróg ,samorządowcami ustalającymi pewne sprawy czy to w mieście , czy na wsi, mogą sami wytyczać sobie drogi , jeździć po nich (nielegalnie), domagać się praw do nich! Za chwilę każdy będzie chciał mieć drogę tam , gdzie mu się podoba . Na Kasztanowej nigdy nie było połączenia z Gminą, a tym bardziej skrzyżowania , lecz jeździło się przez działkę pana Pawełka , który tylko po to ją właśnie kupił. Potem sprzedał i ma spokój. Swoją drogę ( połączenie Skośnej z Podmiejską)zamknął, miał stworzyć za to mieszkańcom inna drogę i stworzył niwelując wał i łącząc wykupiony pas ziemi po strony Gminy( potem przekazany do Gminy) z zawrotką na Kasztanowej. To ten cały sprawca awantury! A teraz głównie mieszkańcy ul. Podmiejskiej,( bo pani z ul. Orlika , która dużo krzyczy w mediach to tylko dodatek ) chcą mieć krótszą drogę.

ber 13.11.2012 16:44
Jak można prowadzić negocjacje, skoro sprawa poszła do SAMORZĄDOWEGO KOLEGIUM ODWOŁAWCZEGO! Wcale się nie dziwię, że ani PREZYDENT, ani WÓJT NIE PRZYBYLI NA SPOTKANIE!

LOL 13.11.2012 16:41
CO TO ZA MEDIATOR, KTÓRY CHCE POZNAĆ RACJE JEDNEJ STRONY, GROMADZI PAPIERY, A DRUGIEJ STRONIE MÓWI, ŻE NIE ZDĄŻYŁ SI Ę PRZYGOTOWAĆ. I ON CHCE PROWADZIĆ NEGOCJACJE?

4.10 - 6.10 2024 - Festiwal Przygody Wanoga Wejherowo 4.10 - 6.10 2024 - Festiwal Przygody Wanoga Wejherowo Festiwal Przygody „WANOGA” to największa tego typu impreza odbywająca się jesienią w północnej Polsce. Wydarzenie to skierowane jest do szerokiego grona odbiorców zainteresowanych tematyką podróżniczą, turystyką oraz aktywnymi formami spędzania wolnego czasu.Termin tegorocznego Festiwalu to 4 - 6 października 2024. Program festiwalu obejmuje pokazy filmów, slajdów, fotografii z podróży po świecie, a także liczne imprezy plenerowe. Imreza ma być inspiracją do pogłębiania wiedzy krajoznawczej, a także rozbudzenia zainteresowania walorami turystycznymi świata i regionu pomorskiego.Wśród gości festiwalu znajdą się ludzie oryginalni, często bardzo znani, którzy w sposób ciekawy zechcą podzielić się swoimi pasjami, dokonaniami i osiągnięciami. Będą wśród nich wyczynowi eksploratorzy, jak i autostopowicze, himalaiści i zwyczajni wędrowcy, odkrywcy i podróżnicy, grotołazi i żeglarze. Jednym słowem Ci wszyscy, dla których podróżowanie - bardziej niż celem samym w sobie - jest pasją i sposobem na doświadczanie życia.Festiwal Przygody Wanoga - PROGRAM 2024:PIĄTEK, 4 października 2024Filharmonia Kaszubska, Wejherowo, ul. Sobieskiego 255Prelekcje podróżnicze – 18:00-22:0018:00 – Weronika Kwapisz – Motocyklem dookoła Wietnamu19:00 – Wojciech Mura – 15 miesięcy przez Pacyfik20:00 – Piotr Trybalski – Ogarnianie Islandii21:00 – Michalina Kupper – Zagros Mountain Trail – przez góry Iraku SOBOTA, 5 października 2024Rzeka Reda (Zamostne –> Orle)Spływ kajakowy rzeką Redą, godz. 11:00-14:00 Filharmonia Kaszubska, Wejherowo, ul. Sobieskiego 255Warsztaty podróżnicze – godz. 13:00-14:00Piotr Trybalski – Fotografowanie w podróży – jak robić zdjęcia budzące emocje?Prelekcje podróżnicze – godz. 15:00-22:0015:00 – Karolina Gawonicz, Michał Łukaszewicz – Międzyświaty. Wyprawa przez kanadyjskie Barren Lands16:00 – Julita Ilczyszyn – Zrealizować niemożliwe17:00 – Wojciech Ganczarek – Podróż totalna. Ameryka Łacińska na rowerze 2013-202318:30 – Piotr Krzyżowski – Moja droga na Dach Świata19:30 – Marcin Meller – Gaumardżos! Opowieści z Gruzji20:30 – Agnieszka Kołodziejska – Polacy na emigracjiSala zabaw dla dzieci – godz. 15:00-19:00 NIEDZIELA, 6 października 2024Wejherowo, godz. 11:00-13:00Marsz nordic walking Filharmonia Kaszubska, Wejherowo, ul. Sobieskiego 255Warsztaty podróżnicze – godz. 13:00-14:00Adam Cieplak (Wyprawomaniak.pl) – Jak się mieszka w campervanie?Prelekcje podróżnicze – godz. 14:00-20:0014:00 – Dominik Wieczorkiewicz – Hulajnogą wokół Jeziora Niasa15:00 – Jakub Tolak, Zofia Samsel (Foxes in Eden) – Życie w drodze – droga przez życie16:00 – Tomasz Owsiany – YVYpóra. Twarze Paragwaju17:30 – Elżbieta Dzikowska – Przez światSala zabaw dla dzieci – godz. 14:00-18:00 Organizatorzy zastrzegają sobie prawo do zmian w programie!BILETY można nabywać internetowo poprzez system Evenea:https://evenea.pl/pl/wydarzenie/12WANOGAWanoga - to słowo oznaczające w języku kaszubskim wycieczkę, podróż lub wędrówkę, a także określenie nieco z przymrużeniem oka kogoś kto wciąż wędruje, podróżuje, czyli wanożi. Festiwalowe atrakcje:• cykl spotkań z podróżnikami, eksplorerami i dziennikarzami podróżniczymi• slajdowiska, reportaże, filmy reportażowe• rajd na orientację• konkursy z nagrodami• stoiska z literaturą podróżnicząData rozpoczęcia wydarzenia: 04.10.2024
9-11 listopada 2024 - Swołowo - NA ŚW. MARCINA NAJLEPSZA POMORSKA GĘSINA 9-11 listopada 2024 - Swołowo - NA ŚW. MARCINA NAJLEPSZA POMORSKA GĘSINA Organizowana od jedenastu lat, stała się już rozpoznawalnym wydarzeniem w Województwie Pomorskim. Rok rocznie przyciąga blisko dziesięć tysięcy turystów, zainteresowanych hodowlą gęsi pomorskiej i produktami, wytwarzanymi z jej mięsa. Przez trzy dni trwania imprezy, trwa biesiada przy dźwiękach dawnej muzyki, odbywają się występy zespołów folklorystycznych z regionu, a na koniec zatańczyć można na wiejskiej potańcówce. Każdy, kto przyjedzie w tych dniach do Swołowa, będzie miał okazję degustować i kupić gęsinę w różnych odsłonach kulinarnych (gęsie okrasy, pierogi i kartacze z gęsiną, smalce gęsie, gęsi pieczone, półgęski wędzone na zimno, galarety, pasztety z gęsi, zupy na gęsinie: czernina, brukwianka, kapuśniak). Wydarzenie to niezmiennie upowszechnia tradycję spożywania gęsiny w okolicach dnia Św. Marcina. Gęsina w Swołowie, to również okazja by poznać i degustować potrawy i wyroby z tego mięsa, uczestniczyć w targu produktów wiejskich z okolicy oraz, przy okazji, w jarmarku rękodzieła. Jak zwykle obecnych będzie około osiemdziesięciu wystawców ze swoimi gęsimi wyrobami tj. Koła Gospodyń Wiejskich, gospodarstwa agroturystyczne, lokalni hodowcy, przetwórcy i restauratorzy.Atrakcją dla odwiedzających są zawsze warsztaty i pokazy kulinarne, połączone z degustacją. Podczas imprezy odbywają się również pokazy i warsztaty muzealne, prezentujące dawne jesienne prace gospodarskie i domowe. Obejrzeć będzie można również hodowlę gęsi pomorskiej w tradycyjnych warunkach w Zagrodzie Albrechta oraz odwiedzić inne zwierzęta gospodarskie – owce, konie, kozy, kaczki, kury i in. Bilet wstępu na imprezę upoważnia do zwiedzania muzeum i uczestniczenia w pokazach.Data rozpoczęcia wydarzenia: 09.11.2024
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: oleńkaTreść komentarza: A gdzie ojcowie tych dziewczynek? Nie rozumiem.Data dodania komentarza: 4.10.2024, 09:23Źródło komentarza: Dziewczynki z podstawówki były molestowane? Wobec podejrzanego nauczyciela W-F prowadzone jest śledztwo. Przebywa w tymczasowym areszcie!Autor komentarza: TomaszTreść komentarza: Artykuł jasno wyjaśnia, jak uzyskać odszkodowanie za wypadki za granicą. Dobrze podkreśla, jak ważne są ubezpieczenie i pomoc prawnaData dodania komentarza: 30.09.2024, 18:41Źródło komentarza: Odszkodowanie za wypadek za granicą: co muszą Państwo wiedziećAutor komentarza: TomaszTreść komentarza: Różnice w systemach prawnych oraz przepisy dotyczące opodatkowania spadków podkreślają znaczenie współpracy z doświadczonymi prawnikami międzynarodowymi. Ich pomoc może znacznie uprościć proces i zapobiec problemom. Jakie konkretne przypadki pokazują wartość takiego wsparcia?Data dodania komentarza: 30.09.2024, 18:24Źródło komentarza: Dziedziczenie za granicą: niuanse prawne i porady praktyczneAutor komentarza: ZibolTreść komentarza: W finale powinna być Maja i Aleksandra. Co to za jury? Wiśniewski śpiewać nie potrafi i z Ochmanem wyforowali talent? To nie było profesjonalne. Dlaczego wyników SMS nie pokazano?Data dodania komentarza: 29.09.2024, 17:51Źródło komentarza: [WIDEO] Z OSTATNIEJ CHWILI: Dominik Arim z Bobowa będzie reprezentował Polskę w Madrycie podczas Eurowizji Junior 2024!Autor komentarza: ZosiaTreść komentarza: Super! Gratulujemy i trzymamy dalej kciuki! Brawo Ty!Data dodania komentarza: 29.09.2024, 16:38Źródło komentarza: [WIDEO] Z OSTATNIEJ CHWILI: Dominik Arim z Bobowa będzie reprezentował Polskę w Madrycie podczas Eurowizji Junior 2024!Autor komentarza: JagodaTreść komentarza: Niesamowite, jak te dzieci wymiatają na scenie. Ten malutki jest genialny, ale wszyscy pozostali uczestnicy też!!!!Data dodania komentarza: 29.09.2024, 16:13Źródło komentarza: Już za chwilę Dominik Arim z Bobowa zawalczy o udział w Eurowizji Junior w Madrycie
Reklama
Reklama
Reklama