Puste ławki w szkołach, absencje w urzędach i firmach. To efekt szalejącej w naszym powiecie i całym kraju sezonowej grypy. Potwierdzają to dane Sanepidu z dwóch pierwszych tygodni tego roku. Od 8 do 15 stycznia odnotowano kolejnych 2491 zachorowań. W analogicznym okresie 2012 r. zaledwie 13 przypadków. Wystarczy dodać, że ilość chorych w pierwszych dwóch tygodniach 2013 r. znacznie przewyższyła wszystkich zarażonych w styczniu, lutym i marcu 2012 r. Mieszkańcy szczególnie obawiają się wirusa A/H1N1. W starogardzkim szpitalu znajduje się obecnie dwóch pacjentów, z podejrzeniem zarażenia tą odmianą wirusa.
- Na pewno strach jest, bo nawet nie wiadomo, kiedy i gdzie można się zarazić. Tym bardziej, że z tego co słyszałam objawy tej świńskiej grypy nie różnią się od zwykłej, sezonowej, a więc gorączka, ból głowy i łamanie w kościach – mówi Bożena Pawelec ze Starogardu Gd., którą zaczepiamy pod szpitalem. – Myślę, że w tym czasie warto unikać dużych zbiorowisk ludzi, ale to się tylko tak łatwo mówi. Każdy z nas musi iść do sklepu, ja np. dojeżdżam do pracy autobusem i nie mogą sobie pozwolić na wolne. Boję się też, że grypę przyniesie do domu, któryś z domowników.
Reklama
2445 chorych w tydzień!
Dane Powiatowej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Starogardzie Gd. są zatrważające. W pierwszym tygodniu stycznia 2013 r. w powiecie starogardzkim odnotowano 2445 zachorowań na grypę! W tym samym okresie roku ubiegłego było ich zaledwie 6.
- 24.01.2013 16:15 (aktualizacja 08.08.2023 15:32)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze