poniedziałek, 7 października 2024 00:40
Reklama
Reklama
Reklama

Wyrzucony radny: "Nie pozwolę traktować się jak marionetka"

Tomasz Walczak został wyrzucony z klubu radnych Stowarzyszenia Kociewskiego. Tym samym koalicja PO – SK uszczuplała do 13 osób. Radny tłumaczy dlaczego jego drogi ze Stowarzyszeniem Kociewskim nagle się rozeszły i czy można było się tego spodziewać. 
Wyrzucony radny: "Nie pozwolę traktować się jak marionetka"

Jak się okazuje nie wyklucza założenia własnego ugrupowania. - Powiem tylko, że pewne środowiska namawiają mnie, abym wspólnie z nimi tworzył nową jakość, która byłaby dla mieszkańców jakąś alternatywą.

- Jest Pan zaskoczony decyzją władz SK? Czy wcześniej sam rozważał Pan, odejście ze Stowarzyszenia Kociewskiego?
- Nie jestem zaskoczony, ani zbytnio zasmucony. Uważam, że społecznie Stowarzyszenie zyskiwało więcej z faktu iż reprezentowałem je w Radzie, niż ja będąc jego członkiem.

- Czy według Pana wiedzy, osób które sprzeciwiają się obecnej koalicji jest w Radzie więcej? Czy raczej był Pan wyjątkiem?
- Z rozmów kuluarowych wiem, że większość deklarowała swój sprzeciw, ale tylko ja zdecydowałem się to skrytykować publicznie. Jednak nie mogę wypowiadać się za innych, mówię za siebie. Mnie na przykład straszono utratą przewodnictwa w Komisji Infrastruktury. Na co odpowiadałem, że mam swój honor i on jest dla mnie najważniejszy. A pieniądze i stanowisko nie są dla mnie tak istotne. Zresztą nie po to jako radny podczas kampanii referendalnej wytykałem zadłużanie miasta i błędy gospodarcze Edmunda Stachowicza, by po nieudanym referendum, wbrew swojej woli, wchodzić z nim w porozumienia i chwalić rzeczy, które do tej pory krytykowałem.

- Dlaczego tak otwarcie sprzeciwia się Pan porozumieniu prezydenta z Platformą oraz Stowarzyszeniem Kociewskim?
- Wyjaśnijmy, że to radni PO zawarli koalicję z SLD, a nie radni Stowarzyszenia. Z nami nikt nie rozmawiał. A prezes Stowarzyszenia Kociewskiego Marek Gabriel najwyraźniej uznał, że jeżeli PO, którego szefem w mieście jest jego syn Patryk zawarło sojusz z SLD to my z automatu, bez pytania nas o zdanie, musimy też być za. Ja mam swój honor i nie pozwolę się traktować jak marionetka. Zresztą to nie jedyny przypadek, w którym prezes SK stosuje takie metody, które niszczą dotychczasowy dorobek Stowarzyszenia Kociewskiego. (...)

Cały wywiad w jutrzejszym wydaniu Gazety Kociewskiej.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Marian Górka 11.02.2013 23:49
Komentarz zablokowany

zorientowany 12.02.2013 08:29
siedzi za rozbójnictwo

Andrzej 07.02.2013 13:59
A jak ostanio zostali skazani prawomocnie radni SK i PO za nadużycia finansowe nikt ich nie wykluczał, a pana Walczaka za nie głosowanie przeciw budżetowi? Coś tu nie tak, albo to towarzystwo stosuje dziwme standarty.

junak 07.02.2013 13:51
Panowie , wiem co mówię . Jeszcze w zeszłej kadencji też byłem radnym . I wiem , że to nie jest tak do końca , jak szanowny pan Tomasz przedstawił . Żeby o czymś zdecydować , trzeba mieć większość za sobą , bez tego ani rusz . Sądzę , że te inicjatywy o których wspomina pan Tomasz , bez pomocy innych po prostu by nie przeszły . 4-5 radnych to za mało . I proszę nie mitologizować - jeden radny Tomasz nie jest lekarstwem na wszystko . Nie on pierwszy nie ostatni ....... I jeszcze jedno . Nie ma ludzi niezastąpionych. Serdecznie pozdrawiam .

expert 07.02.2013 14:31
Ażeś weź zapytaj pan naszego Stachowicza ilu radnych w tym roku uzgadniało z nim budżet na 2013(zaprawdę powiadam ci, że poza ugrupowaniem Stachowicza - nie było ich nawet w liczbie 5-4). Za twoich czasów(panie Junaku) dużo do powiedzenia miała jeszcze komisja budżetu, dziś wszystko ustala się w kuluarach - bo jest porozumienie , a komisje rady mają coraz mniej do powiedzenia. Czy rządzi większość? Otóż rządzi kilka osób, które próbują "uspokajać" , że reprezentują niby większość. Kto zawarł porozumienie ze Stachowiczem - pan minister! A kogo pan minister pytał? Napewno nie pytał wiekszości radnych. Właśnie w tych warunkach nie będac w PO radnym z innych opcji nie jest łatwo.- pozdrawiam drogi panie!

junak 06.02.2013 17:47
Z całym dla pana szacunkiem , gdyby nie reszta rady , to z wyliczonych przez pana jednym tchem inwestycji nic by nie było . Jednostka nie ma szans w jakiejkolwiek radzie , na realizację czegokolwiek . Tak , że przypisywanie sobie indywidualnie takich osiągnięć , jest dużym nietaktem wobec innych radnych . Z wyrazami szacunku

expert 07.02.2013 08:24
Człowieku nie masz pojęcia jak poszczególni radni pracują w radzie. bo gdybys je miał to byś takich głupot nie wypisywał. Pewnie, że T. Walczak nie jest jedynym, który coś robi w tej radzie. Ale tych, którzy naprawdę walczą o sprawy przyziemne dla mieszkańców jest naprawdę niewielu i pan Walczk napewno do nich należy. I te inwestycje, które wymienił sa przez niego wychodzone, wyproszone a czasem wrecz wyrwane (oczywiście najpierw musiał zjednac sobie kilku innych radnych, którzy mają najwięcej do powiedzenia w radzie). Wykluczenie T. Walczaka z SK to mały problem, ale to że chce zrezygnowac z przew. komisji infrastruktury - będzie z dużą strata dla miasta! Dla mnie radnych, którzy wkładaja tyle pracy co T. Walczak można policzyć na palcach jednej ręki. Ale praca to nie wszystko, trzeba też wiedzieć co sie w miescie dzieje - tym bardziej szkoda, ze T. Walczaka....

zorientowany 07.02.2013 08:38
Gdyby nie radny Walczak, połowy byście z tego nie mieli. On nie czekał na innych radnych tylko walczył o rzeczy dla mieszkańców. Prawdą jest, że z pracą radnych wygląda bardzo różnie. Wiem coś o tym! W pojedynke nic się nie zrobi to prawda, ale ilu radnych jest w tej koalicji oprócz radnego Walczaka - chyba 13-tu? Ilu z tych 13 - tak pracuje, może 4-5... to ocena subiektywna - ale tylko taka mi się nasuwa. Panie Walczak, jezeli chodzi o pracę w radzie może pan być dumny z siebie bo ludzie widzą co pan dla nich zrobił!

Tomasz Walczak 06.02.2013 13:15
Szanowni Państwo, kilka słów wyjaśnienia. Bardzo proszę o uszanowanie tej decyzji i nie nakręcanie atmosfery. Od jakiegoś czasu źle czułem się w tej formule i dlatego bez smutku przyjąłem zaistniały fakt. Zaskoczony byłem jedynie formą jaką panowie Gabriel z Cesarzem przyjęli. Otóż, wiedząc że jestem na zwolnieniu chorobowym, bez żadnego uprzedzenia podjęli decyzję o moim wykluczeniu. O całej sytuacji dowiedziałem się od dziennikarza. Być może panowie nie mieli cywilnej odwagi spojrzeć mi w twarz i poinformować o podjętej decyzji, ale uważam, że przede wszystkim w polityce takt i zasady powinny być podstawą. Co do kwestii, że nie po drodze była mi koalicja SK z PO muszę stwierdzić, że nie jest to prawda. Od poprzedniej kadencji byłem lojalnym partnerem. Wszystko zmieniło się, gdy nasz koalicjant bez wiedzy nas radnych z SK, wszedł w układ z SLD. Mało tego, układ ten po przyjętym budżecie na rok 2013 nie rokuje niczym dobrym dla miasta. Układ ten z mojej obserwacji polega tylko na obsadzaniu stanowisk w Urzędzie Miasta i nie tylko. Dlatego przeciwstawiłem się publicznie temu, za co w konsekwencji zostałem usunięty z klubu. Nie chciałbym być teraz odbierany za wroga SK, bo tak nie jest. Sprzeciwiam się jedynie temu co robią z tą organizacją jego władze. Ja zdecydowałem się w 2006 r. startować do rady z listy SK dlatego, iż jako ówczesny dziennikarz wierzyłem w jego apolityczność, poszanowanie godności i poglądów wszystkich, również i moich konserwatywnych. Dziś jest inaczej, dlatego mnie tam już nie ma. Dla mnie sprawa jest zamknięta

obser 06.02.2013 09:37
Kto zna Pana Walczaka to doskonale wie, co to buta i zarozumiałość. Pan Walczak jest przekonany, że wpływał na dobry wizerunek SK. Tylko, że ja od SK zawsze oczekiwałem rozstropności i merytoryczności a z tym ten Pan zawsze miał problem. Kto obserwuje naszą lokalną scenę polityczną ten wie, że Pan Walczak zawsze się sprawdza, gdy trzeba komuś dowalić, gorzej jak coś uzgodnić i wypracować kompromis. Zatem SK zrobiło krok w dobrym kierunku, co wcale nie znaczy , że w tym ugrupowaniu wszystko jest ok

człowiek z powiatu 06.02.2013 09:43
I to zapewne napisał ktoś z klanu G. nie butnego i merytorycznego. Pełnego kompromisu tak jak w przypadku referendum. Ludzie wy zasad nie macie, nauczyliście się tylko doić z publicznej kasy ile się da a w zamian nic nie oferujecie.

06.02.2013 08:44
Ten medal ma dwie strony. Pan Walczak i tak długo wytrzymał w tej kadencji w roli przew. komisji ifrastruktury. W poprzedniej zbyt długo nie był przewodniczącym komisji kultury, bo rada miasta odwołała go z tego stanowiska i Stowarzyszeniu Kociewskiemu zaszczytu tym raczej nie przyniósł. A za co i w jakich okolicznościach został odwołany - to chyba pan Walczak pamięta! Z drugiej strony ma rację mówiąc, iż PO i SK w dużej mierze poporządkowane jest ojcu i synowi "G". W SK jest wielu wartościowych ludzi, którzy są krótko trzymani, być może przypadek T. Walczaka zmusi kogoś do myślenia czy w SK nie należałoby dokonać zmian w kierownictwie stowarzyszenia. Zmiana wizerunku i odejście od systemu autokatycznego z pewnością wpłynęło by pozytywnie na postrzeganie tego stowarzyszenia. Ale czy pan "G" dobrowolnie odda część swojej władzy? .... nawet w polityce cuda się zdarzają ...od czasu do czasu...

obiektywny 06.02.2013 09:37
Nie rozumię dlaczego przeciwnicy pana Walczaka stosują ciągle takie niedomówienia. Napiszcie dlaczego go odwołali. Ja pamiętam i wcale to mu ujmy nie przynosi. Po kilku miesiącach został za biednego Stasia Kubkowskiego, którego też odwołali przewodniczącym komisji infrastruktury i pamietam że w tamtej kadencji sprawował ją bez zarzutu.

06.02.2013 11:27
"...za biednego Stasia Kubkowskiego..." faktycznie biedny?! Być może w kadencji 2006-2010 Stowarzyszenie Kociewskie otrzymało parytet dwóch przewodniczacych komisji P. Cesarz - kom. edukacji; T. Walczak infrastruktury. Utrata przewodnictwa w komisji przez Stanisława K. być może wiązała z brakiem aprobaty dla zmiam w radzie( Helenę B. zastapił Piotr C. na stanowisku przewodniczącego rady) być może tak było... trzeba zapytać radnych ...

Jan 05.02.2013 23:40
Nikt nie zwrócił uwagi, że czekano z tym ruchem na moment wprowadzenia nowej układanki. To jest jej początek. W nie dalekiej przyszłości zobaczymy więcej. Mam tu na mysli większą scenę, nie tylko polityczną.

Elemelek 05.02.2013 22:20
ktoś z takim hukiem wylatuje z grupy partyjnej. Woda sodowa zabija. Teraz miejsce Walczaka jest juz tylko w PiS czyli na dnie politycznej kariery.

06.02.2013 13:11
Nie sądzę by PiS - był jakimś dnem politycznym na tle innych partii. Barierą może być dostateczna ilość zaufania do pana W. , bo kto zagwarantuje, że za jakiś czas nie powtórzy się taka sama sytuacja jak z SK? Kiedy to panu W. np będzie nie po drodze z wytycznymi prezesa partii i postanowi znowu sprawy wziąć w swoje ręce?

06.02.2013 13:17
Zgadzam się, to może być największy problem dla Walczaka, czy znajdzie się ktoś kto będzie chciał z nim współpracować?

06.02.2013 13:24
Będzie singlem(sam) w radzie, może wówczas krytykować i prezydenta i całą radę do woli. Oby to go nie zepchło na bocznicę. Już nie raz obserwowaliśmy ludzi, którzy parzyli "herbate" w radzie

poinformowany 05.02.2013 22:04
Chorobliwa ambicja i przerost ego.W zapomniał dodać, że decyzja o cofnięciu rekomendacji została podjęta jednogłośnie przez zarząd SK, gdzie wszyscy mieli go już dosyć, a którego szyldu potrzebował do startu w wyborach. Bez szyldu nie mógłby wystartować, bo chyba nie ma takiej listy, na którą by został przyjęty. Teraz pójdzie do PiSu, ale szybko - po wyborach - okaże się, że i tam nie potrafi z nikim współpracować. Kiedy do budżetu wprowadzał swoje poprawki to nie było mowy o zadłużeniu miasta. Kampania na "ofiarę" to popularna taktyka.

pytanie 05.02.2013 22:10
A za co mieli go dość co on takiego złego zrobił?

zorientowany 05.02.2013 22:15
Rada Programowa Stowarzyszenia Kociewskiego to głównie dyrektorzy szkół ponadgimnazjalnych podlegli zawodowo naczelnikowi wydziału edukacji w powiecie Markowi Gabrielowi oraz urzędnicy ze starostwa

I LO 06.02.2013 07:54
Panowie G. do tej pory (...) - komentarz usunięty za złamanie regulaminu.

gość 05.02.2013 21:19
no i sobie po mału wijemy gniazdko i poparcie na nadchodzące wybory. Tylko co Pan Panie Walczak w tej radzie zrobił dla miasta?

Kolega z polityki 05.02.2013 21:34
Na tle innych wyróżniał się, przynajmniej walczył o ulice i place zabaw w mieście

Kolega z polityki 05.02.2013 21:38
Gościu jakie gniazdko przecież to go wyrzucili. Gdyby Gabriele znowu nie zaczeli przestawiać ludzi w mieście to o Tomku Walczaku nie byłoby tak głośno

Tomasz Walczak 06.02.2013 13:38
Ukończone inwestycje, które zainicjowałem i wywalczyłem na ich realizację środki w latach w latach 2006-2012 - budowa ul. Gryfa Pomorskiego - budowa kanalizacji w rejonie Zachodnia-Broniewskiego-Dolna - wspólnie z kolegą radnym Krzysiem Skibą podjęcie inicjatywy wespół z gminą wiejską, która skutkowała budową ul. Kochanki - budowa ulicy Chełmońskiego - budowa ulicy Maczka - dokumentacja projektowa na budowę ulic Matejki i Rodziny Czosków - parking przy filii PSP nr 4, przy ulicy Sienkiewicza - wspólnie z kolegą radnym Markiem Jankowskim podjęcie inicjatywy budowy placu zabaw przy ulicy Kleszczyńskiego - wymiana urządzeń na placach zabaw we wszystkich przedszkolach w mieście Na rok 2013 z mojej inicjatywy ma zostać wybudowany plac zabaw przy ulicy Kopernika na ten cel w budżecie zabezpieczono prawie 250 tys. zł Robiłem to Szanowny Panie i wiele innych drobnych rzeczy, o które prosili mnie mieszkańcy.

meggie 06.02.2013 23:39
Margaret Thatcher: Nie ma czegoś takiego jak "publiczne pieniądze". Jeżeli rząd mówi, że komuś coś "da" - to znaczy, że zabierze Tobie, bowiem rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy.

(nie Walczak) 07.02.2013 12:09
Jest wiele inwestycji, które wiażą też obce środki np. Termomodernizacja przedszkoli z kredytu termmodernizacyjnego, pamietam, że o te środki dla przedszkoli również walczył pan radny Walczak, czy środki ze schetynówki na ul. kochanki, te środki zostały pozyskane dla Starogardu, najłatwiej jest krytykować ale zrobić coś samemu nie jest tak łatwo...

Eda 05.02.2013 20:20
jest napisane? Ja nie rozumiem o czym ten Walczak w ogóle mówi? To jakieś jaja?

były uczeń 05.02.2013 20:18
A kto dał tym Gabrielom taką legitymizację władzy nad wszystkiemi? Chyba same społeczeństwo. Co oni wyrabiają nie tylko tu ale i w szkołach to szok

Kolega z PZPR 05.02.2013 18:49
M. Gabriel zna tylko jedną metodę zarządzania zasobami ludzkimi - zamordyzm. Z powodzeniem stosuje ją w Stowarzyszeniu Kociewskim.

9-11 listopada 2024 - Swołowo - NA ŚW. MARCINA NAJLEPSZA POMORSKA GĘSINA 9-11 listopada 2024 - Swołowo - NA ŚW. MARCINA NAJLEPSZA POMORSKA GĘSINA Organizowana od jedenastu lat, stała się już rozpoznawalnym wydarzeniem w Województwie Pomorskim. Rok rocznie przyciąga blisko dziesięć tysięcy turystów, zainteresowanych hodowlą gęsi pomorskiej i produktami, wytwarzanymi z jej mięsa. Przez trzy dni trwania imprezy, trwa biesiada przy dźwiękach dawnej muzyki, odbywają się występy zespołów folklorystycznych z regionu, a na koniec zatańczyć można na wiejskiej potańcówce. Każdy, kto przyjedzie w tych dniach do Swołowa, będzie miał okazję degustować i kupić gęsinę w różnych odsłonach kulinarnych (gęsie okrasy, pierogi i kartacze z gęsiną, smalce gęsie, gęsi pieczone, półgęski wędzone na zimno, galarety, pasztety z gęsi, zupy na gęsinie: czernina, brukwianka, kapuśniak). Wydarzenie to niezmiennie upowszechnia tradycję spożywania gęsiny w okolicach dnia Św. Marcina. Gęsina w Swołowie, to również okazja by poznać i degustować potrawy i wyroby z tego mięsa, uczestniczyć w targu produktów wiejskich z okolicy oraz, przy okazji, w jarmarku rękodzieła. Jak zwykle obecnych będzie około osiemdziesięciu wystawców ze swoimi gęsimi wyrobami tj. Koła Gospodyń Wiejskich, gospodarstwa agroturystyczne, lokalni hodowcy, przetwórcy i restauratorzy.Atrakcją dla odwiedzających są zawsze warsztaty i pokazy kulinarne, połączone z degustacją. Podczas imprezy odbywają się również pokazy i warsztaty muzealne, prezentujące dawne jesienne prace gospodarskie i domowe. Obejrzeć będzie można również hodowlę gęsi pomorskiej w tradycyjnych warunkach w Zagrodzie Albrechta oraz odwiedzić inne zwierzęta gospodarskie – owce, konie, kozy, kaczki, kury i in. Bilet wstępu na imprezę upoważnia do zwiedzania muzeum i uczestniczenia w pokazach.Data rozpoczęcia wydarzenia: 09.11.2024
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: oleńkaTreść komentarza: A gdzie ojcowie tych dziewczynek? Nie rozumiem.Data dodania komentarza: 4.10.2024, 09:23Źródło komentarza: Dziewczynki z podstawówki były molestowane? Wobec podejrzanego nauczyciela W-F prowadzone jest śledztwo. Przebywa w tymczasowym areszcie!Autor komentarza: TomaszTreść komentarza: Artykuł jasno wyjaśnia, jak uzyskać odszkodowanie za wypadki za granicą. Dobrze podkreśla, jak ważne są ubezpieczenie i pomoc prawnaData dodania komentarza: 30.09.2024, 18:41Źródło komentarza: Odszkodowanie za wypadek za granicą: co muszą Państwo wiedziećAutor komentarza: TomaszTreść komentarza: Różnice w systemach prawnych oraz przepisy dotyczące opodatkowania spadków podkreślają znaczenie współpracy z doświadczonymi prawnikami międzynarodowymi. Ich pomoc może znacznie uprościć proces i zapobiec problemom. Jakie konkretne przypadki pokazują wartość takiego wsparcia?Data dodania komentarza: 30.09.2024, 18:24Źródło komentarza: Dziedziczenie za granicą: niuanse prawne i porady praktyczneAutor komentarza: ZibolTreść komentarza: W finale powinna być Maja i Aleksandra. Co to za jury? Wiśniewski śpiewać nie potrafi i z Ochmanem wyforowali talent? To nie było profesjonalne. Dlaczego wyników SMS nie pokazano?Data dodania komentarza: 29.09.2024, 17:51Źródło komentarza: [WIDEO] Z OSTATNIEJ CHWILI: Dominik Arim z Bobowa będzie reprezentował Polskę w Madrycie podczas Eurowizji Junior 2024!Autor komentarza: ZosiaTreść komentarza: Super! Gratulujemy i trzymamy dalej kciuki! Brawo Ty!Data dodania komentarza: 29.09.2024, 16:38Źródło komentarza: [WIDEO] Z OSTATNIEJ CHWILI: Dominik Arim z Bobowa będzie reprezentował Polskę w Madrycie podczas Eurowizji Junior 2024!Autor komentarza: JagodaTreść komentarza: Niesamowite, jak te dzieci wymiatają na scenie. Ten malutki jest genialny, ale wszyscy pozostali uczestnicy też!!!!Data dodania komentarza: 29.09.2024, 16:13Źródło komentarza: Już za chwilę Dominik Arim z Bobowa zawalczy o udział w Eurowizji Junior w Madrycie
Reklama
Reklama
Reklama