Zima nie jest okresem łatwym ani dla kierowców ani dla przechodniów. Choć w Starkomie, który odśnieża miasto na zlecenie Urzędu praca wre, na wielu chodnikach i ulicach ciągle widać warstwę śniegu. W ostatnim czasie niebezpiecznie robiło się zwłaszcza na chodnikach, które nawet po odśnieżeniu zamieniały się w lodowisko.
Służby starają się ułatwiać mieszkańcom życie w miarę swoich możliwości. Dodatkowo pomaga dodatnia temperatura. Prezes Starkom mówi, że Akcja Zima przebiega sprawnie. Obyło się bez wywożenia nadmiaru śniegu, jak to było w latach ubiegłych.
- Akcje były podejmowane bardzo szybko – podsumowuje prezes Rafał Etmański. – Powinniśmy wyjeżdżać do 4 godz. po ustaniu opadów, a niejednokrotnie bywało tak, że sprzęt pojawiał się na ulicach jeszcze w trakcie opadów. Non stop prowadzone są dyżury, na bieżąco monitorujemy pogodę.
W pierwszej kolejności sprzęt pojawiał się na drogach zaliczanych do I kategorii, czyli tam gdzie jeżdżą autobusy. Na małych drogach osiedlowych często dopiero po interwencji samych mieszkańców.
Jak co roku pojawia się obawa czy w miejskiej kasie starczy środków na odśnieżanie. W tegorocznym budżecie zabezpieczono na ten cel 730 tys. zł. Do tej pory wydano prawie 1/3 tej kwoty. Pieniędzy musi wystarczyć na okres zimy od początku roku do kwietnia a także od listopada do końca roku.
Reklama
Na odśnieżanie wydali już ponad 200 tys. zł
Śniegu na ulicach coraz mniej i wszystko wskazuje, że kulminację tegorocznej zimy mamy już za sobą. Z odwilży cieszą się zwłaszcza kierowcy. To oni przez ostatnie dwa miesiące zmagali się z odśnieżaniem wjazdów i aut oraz manewrowaniem po błocie, którego nie zdążyły zgarnąć pługopiaskarki. Od początku tego roku miasto wydało na odśnieżanie 212 tys. zł. Można wyobrazić sobie, że zamiast płatków śniegu, z nieba leci miejska kasa...
- 14.03.2013 15:19 (aktualizacja 05.08.2023 19:22)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze