Przebudowa Jabłowskiej to ostatni etap tzw. małej obwodnicy miasta. Urzędnicy po cichu liczą, że wraz zakończeniem remontów ruch samochodowy w mieście przynajmniej w części podzieli się pomiędzy nowy ciąg a „berlinkę".
- Nie jest to zwyczajny remont drogi, jakie robimy co roku. Ta przebudowa rozwiązuje ważny problem komuniklacyjny w mieście – podkreśla Leszek Zadurski, zastępca naczelnika wydziału techniczno – inwestycyjnego UM. - Łączny koszt zadania to 16 mln zł. Roczny okres realizacji nie jest długi, tym bardziej, że mamy w tym wypadku do czynienia z budową nowej kanalizacji deszczowej. Myślę, że już w październiku 2014 r. znacznie odczujemy połączenie ciągu ulic Jabłowska - Unii Europejskiej. Liczymy na odciążanie centrum miasta, które dzisiaj Inwestycja jest kompleksowa, przebudowa dotyczy całej infrastruktury podziemnej. W lipcu, w ramach istniejącej dokumentacji, rozpoczęto realizację przebudowy wodociągów i kanalizacji sanitarnej. Roboty, które odbywają się obecnie prowadzone są siłami Star – WiKu. Utrudniania odczuwają kierowcy. Zmotoryzowani zmuszeni są omijać odcinek pomiędzy ulicami Kościuszki i Pomorską. Ulica będzie zamknięta do momentu położenia nowej nawierzchni. Zakaz przejazdu nie będzie obowiązywał jedynie właścicieli tamtejszych posesji. Docelowe prace przebudowy drogi rozpoczną się jeszcze w tym roku. Ogłoszenie przetargu oraz składanie ofert odbędzie się w sierpniu. Zakres prac będzie obejmował będzie odcinek od ronda na ul. Kościuszki do skrzyżowania z ul. Pelplińską. Nowością będzie rondo, które powstanie na skrzyżowaniu ul. Jabłowskiej z Pomorską.
- Biorąc pod uwagę, że w centrum miasta powstaną galerie, ruch będzie wzmożony nie tylko z terenu miasta, ale także z gmin ościennych – mówi Leszek Zadurski. – W związku z tym przewidzieliśmy w tym miejscu budowę ronda, aby ruch na skrzyżowaniu wyprowadzić jak najbezpieczniej i bezkolizyjnie. Ul. Pomorską będzie można dojechać bezpośrednio do Galerii "Neptun" czy "Gryf".
Napisz komentarz
Komentarze