- Czy ciężko jest kobiecie przebić się w polityce?
- Czy ciężko...– czasem jest łatwiej, ale czasem jest gorzej, przeważnie z tego względu, że nie ukrywajmy – mężczyzn jest po prostu więcej. Ciężko kobietom jest się przebić jednak wydaje mi się, że kiedy zostałam prezesem powiatowych struktur PSL to był mój pierwszy sukces i krok do przodu. Najważniejsze jest to, że szanujemy się nawzajem i razem dbamy o to, aby PSL zawsze był tą samą partią z ponad 100-lenią tradycją.
- Wiadomo już jakie nazwiska będą na liście?
- To ustalimy 1 lutego na konwencji wyborczej, podczas której przedstawimy listę 10 kandydatów do europarlamentu. Mogę powiedzieć, że na pewno będzie zachowany parytet. Wiadomo, że musi się ona składać z ludzi, na których nasi wyborcy chętnie zagłosują. Liderem listy powinna być osoba znana i szanowana, która zna doskonale problematykę Unii Europejskiej oraz język obcy. Dlatego miło mi ogłosić, że to właśnie moja osoba będzie widniała na tej liście.
Więcej na ten temat w aktualnym numerze "Gazety Kociewskiej"
Napisz komentarz
Komentarze