Mieszkanka starogardzkiego os. Szumana z niecierpliwością czekała na demontaż piecyka gazowego. – Tyle słyszy się o zagrożeniach płynących z używania tego urządzenia – przyznaje kobieta. – Ciągłe sprawdzanie czy to przed snem, wyjściem z domu czy dłuższym wyjazdem czy aby na pewno gaz został wyłączony. Bardzo tego pilnowałam, bo media przekazują wiele tragicznych historii w których brał udział piecyk gazowy.
Piecyk został zdemontowany w lipcu br. – Zużycie gazu jest obecnie znacznie mniejsze. Przed jego likwidacją zużywałam około 20 metrów sześciennych gazu na miesiąc a teraz około 6 metrów – mówi kobieta. Przyszły faktury do opłaty na 9 miesięcy z prognozą zużycia gazu w ilości 20 metrów sześciennych. Przecież było dokładnie widać, że zużycie gazu znacznie się zmniejszyło. Dlaczego dostałam faktury z tak wysoką opłatą? Podobną sytuację mają sąsiedzi z mojego bloku. Koleżanka mówiła, że próbowała to zmienić, ale jej się to nie udało. Czy tak musi pozostać? – zastanawia się kobieta.
Tą sytuację można szybko rozwiązać. - W celu aktualizacji umowy należy zadzwonić do naszego call center na numer podany na fakturze i poprosić o aktualizację umowy – wyjaśnia Małgorzata Olczyk. - Formularz umowy zostanie niezwłocznie przesłany do klienta w celu podpisania i odesłania podpisanej kopii umowy pocztą pod wskazany adres. Zmienione prognozy zostaną przesłane klientowi po aktualizacji umowy w terminie do 14 dni od momentu otrzymania przez PGNiG podpisanej przez klienta umowy.
W przypadku nadpłaty za usługę, klienci mogą się starać o zwrot kosztów. - Nadpłata jest zwracana klientowi na jego pisemny wniosek – wyjaśnia Małgorzata Olczyk. - W tym celu można skorzystać z formularza znajdującego się na stronie internetowej PGNiG SA.
Cały material można przeczytać w bieżącym numerze Gazety Kociewskiej
Napisz komentarz
Komentarze