W czasie pobytu spotkała się m.in. z włodarzem oraz zespołem Jordan, który nagrał muzykę do klipu o Kazimierzu Deynie. Żona tragicznie zmarłego w 1989 r. piłkarza przeszła szlakiem miejsc związanych z „Generałem”, który zrobił na niej duże wrażenie. Najbardziej podobał jej się miejski stadion. Mariola Deyna-McMullan mieszka na co dzień w USA. 6 czerwca pochowała prochy piłkarza na warszawskich Powązkach.
Reklama
- Cieszę się, że moja decyzja dojrzała, że prochy wróciły do Polski, Kazimierz zawsze chciał tutaj wrócić – mówiła podczas spotkania z dziennikarzami lokalnych mediów.
Podczas przyjazdu do Starogardu Gd. towarzyszył jej prezes Fundacji im. Kazimierza Deyny Janusz Dorosiewicz.
Napisz komentarz
Komentarze