Pałac Wicherta to jeden z najbardziej charakterystycznych budynków w mieście. Sąsiadujący z zawalającymi się młynami ma szanse, by nie podzielić ich losu. Tak przynajmniej chcą władze miasta.
Jak poinformował media zastępca prezydenta Starogardu Gdańskiego Przemysław Biesek – Talewski, wkrótce odnowiona ma zostać zabytkowa brama wjazdowa. To pierwszy krok, by tchnąć nowe życie w zamknięty od 7 lat budynek. Właściciel miał zadeklarować podczas spotkania z władzami, że się nim zajmie. Czy jednak do tego dojdzie? Mieszkańcy obawiają się, że skończy się na planach.
- W tym budynku był żłobek, była redakcja Gazety Kociewskiej, był nawet jeden z większych lumpeksów – wspomina pani Joanna ze Starogardu Gd. – Krążyły plotki, że nic się tam nie utrzyma, bo straszy. Ja w takie rzeczy nie wierzę, myślę, że rozchodziło się o pieniądze. Budynek jest piękny i jego utrzymanie czy tym bardziej rewitalizacja to zapewne ogromne koszta. To mógł być powód tego, że oprócz dzierżawienia powierzchni jednym czy drugim, nigdy nie powstało tam nic konkretnego, a sam pałac wkrótce zacznie się powoli sypać. Jeśli teraz ktoś nie zainterweniuje, może się skończyć jak z naszymi pięknymi młynami... – zauważa nasza Czytelniczka.
Czy w sprawie Pałacu Wicherta pojawią się jakieś konkretne plany? Co powstanie w jego wnętrzu? Sprawę będziemy monitorować na bieżąco. Śledźcie nas na naszym portalu Kociewiak.pl. Czekamy też na Wasze opinie!
Napisz komentarz
Komentarze