I spotkanie złomków w Skarszewach
Zapomniane, uszkodzone, poobijane, nienadające się do jazdy po ulicach. Takie właśnie auta dzięki dzisiejszym wyścigom pod Skarszewami zyskały swoje przysłowiowe "pięć minut chwały". Ich właściciele włożyli wiele trudu i serca, by... dobrnęły dzielnie i w miarę cało do mety. Zapach spalin, dymu z zapieczonych chłodnic, błota i kurzu roztaczał się na wiele metrów wokół terenu, na którym spotkali się amatorzy "złomków". Podobne imprezy odbywały się dotychczas na Kaszubach i w Trójmieście. Na dzisiejsze, pierwsze spotkanie w miejscowości Krabusin (gm. Skarszewy) przybyło tak wielu amatorów wysłużonych pojazdów, że istnieje duże prawdopodobieństwo na kontynuację tej widowiskowej imprezy. Zobaczcie zdjęcia!
(kg)
(kg)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze