Na targu. O kapuście na gołąbki i przetrzebionym Bałtyku
W piątek, 24 kwietnia, było słonecznie i ciepło. Liczyłem, że przy tak pięknej pogodzie spotkam na targu wielu kupujących. I się przeliczyłem. Może byli rano? Może wybrali markety? Może...
fot. Janusz Rokiciński
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze