[...] W poniedziałek rano kontynuowano przeczesywanie kolejnych terenów. Niestety, przed godziną 12 odnalezione zostało ciało 36-letniej Jagny. Jak ustaliliśmy, teren ten był sprawdzany w niedzielę, jednak kobiety tam nie było.
Śledczy na podstawie rysopisu ustalili, że jest to zaginiona kobieta.
– Wstępne oględziny nie wskazały na to, aby do śmierci kobiety przyczyniły się osoby trzecie – mówi prok. Grażyna Wawryniuk.
Prowadzący sprawę czekają teraz na wyniki sekcji zwłok, które jednoznacznie potwierdzą przyczynę zgonu.
Więcej na ten temat przeczytacie w środę w Gazecie Kociewskiej.