Najpierw posprzątano plażę, a potem to wielkie, wiosenne sprzątanie przeniesiono na tereny leśne. Janeta Drawska z Morsów Zblewo nie kryje, iż ilość zebranych śmieci zaskoczyła i zasmuciła wszystkich.
- Na pewno nie udało nam się wyzbierać wszystkiego, ale i tak wyzbieraliśmy sporo. Były odpady foliowe, butelki, puszki, opakowania po olejach i chemii samochodowej, stary but, kawałki wiader i beczek, tablica rejestracyjna, a nawet rury PCV. Tak duża ilość zebranych śmieci bardzo zasmuciła, a cała sterta zebranych śmieci po prostu nas przerosła. Smutne, że ktoś nie potrafi wyrzucić śmieci do kosza lub wziąć ich ze sobą i zostawia je lub wywozi celowo do lasu – mówi J. Drawska. Pani Janeta - w imieniu Morsów Zblewo - apeluje do wszystkich, aby wypoczywając na łonie Natury - nie tylko nad jeziorem w Twardym Dole – szanować las tak, abyśmy mogli tu wracać i cieszyć się pięknem przyrody, a nie widokiem śmieci…
Reklama
Morsy posprzątały las [FOTO]
W ostatnią niedzielę marca Morsy Zblewo posprzątały lasy nad jeziorem Niedackim w Twardym Dole. To właśnie nad tym jeziorem przez cały sezon Morsy spotykają się i organizują nie tylko wspólne morsowanie, ale także inne aktywności i wydarzenia.
- 07.04.2021 23:00
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze