Fundacja Małych Stópek jako organizacja pozarządowa od początku istnienia w swoich działaniach statutowych ma przede wszystkim pomoc dzieciom, zarówno tym nienarodzonym jak i narodzonym. Wspieramy materialnie kobiety w ciąży, znajdujące się w sytuacji kryzysowej i rozważające dokonanie aborcji z powodu swojego trudnego położenia. Zaopatrujemy placówki, zajmujące się osobami z niepełnosprawnościami między innymi w chemię gospodarczą oraz posiadamy własny dom, w którym mieszkają kobiety z dziećmi w trudnej sytuacji życiowej.
W miarę możliwości, które dają nam darczyńcy, nie odmawiamy pomocy także tam, gdzie rodzina jest pełna, ale wymagają tego inne okoliczności, a nasza pomoc zawsze jest „szyta na miarę”. 8 października 2021 roku za pośrednictwem facebook’a zgłosiła się do nas pani Karolina, będąca wówczas w 7. miesiącu ciąży. Poprosiła o pomoc w skompletowaniu wyprawki dla dziecka, więc nasz pracownik zaprosił młodą mamę na rozmowę do naszej siedziby przy ulicy Podgórnej w Starogardzie Gdańskim.
Po spotkaniu, na którym pani Karolina zrobiła ogólne dobre wrażenie, zadeklarowaliśmy przekazanie pieluch, artykułów kosmetycznych dla dziecka oraz ubranek. Rzeczy zawieźliśmy osobiście do mieszkania pani Karoliny pod koniec października. Mieliśmy wówczas również okazję poznać jej mamę oraz dwójkę starszych dzieci. W mieszkaniu było czysto, a dzieci wyglądały na zadbane. Wszyscy byli bardzo mili i wdzięczni za pomoc. Rodzina wyglądała normalnie i nie otrzymaliśmy żadnego sygnału od nikogo, że dzieje się tam komuś krzywda.
W listopadzie pani Karolina urodziła Maję, której zdjęcie wraz z podziękowaniami za pomoc wysłała nam w wiadomości sms. Wówczas odwiedziliśmy rodzinę po raz kolejny, aby przekazać laktator oraz ubranka dla Mai, którą zobaczyliśmy wówczas po raz pierwszy. W grudniu skontaktowaliśmy się z panią Karoliną, aby zaprosić ją, tak jak wszystkie nasze podopieczne, po odbiór świątecznej paczki. Po pieluchy i artykuły do pielęgnacji dla niemowląt 23 grudnia przyszedł ojciec dziecka. Był bardzo uprzejmy i wdzięczny za pomoc dla jego rodziny.
Śmierć Mai i jej okoliczności, o których dowiedzieliśmy się 22 stycznia, wstrząsnęły całą naszą Fundacją. Nasi pracownicy, którzy bezpośrednio udzielali wsparcia małej Mai, złożyli już zeznania w tej sprawie i są do dalszej dyspozycji policji, prowadzącej postępowanie wyjaśniające tę tragedię.
Z uwagi na dochodzenie i dobro pozostałych dzieci pani Karoliny, odmawiamy dalszego komentowania tej sprawy.