Stryjeńska. Let’s Dance Zofia | w wykonaniu Dorota Landowskiej
5 i 6 grudnia zobaczymy w Starogardzie Gdańskim monodram „STRYJEŃSKA. Let’s dance, Zofia!”, w głównej roli - starogardziankę Dorotę Landowską. Aktorka wciela się w postać Zofii Stryjeńskiej – ekscentrycznej malarki XX wieku. Monodram to efekt pracy międzynarodowych artystów. Jest teatralną, dokumentalno-filmową oraz muzyczną podróżą po życiu pod prąd - pełnym pasji, namiętności i wewnętrznych rozterek bohaterki.
Kocha tak bardzo, że mąż musi ja dwa razy umieścić w zakładzie psychiatrycznym. Studiować chce tak bardzo, że przez rok udaje mężczyznę. Wyrazista, barwna, rozszalała we wszystkim, co robi. Niejednoznaczna i nieprzewidywalna. Raz bawi, raz irytuje. Jak kocha to do zatracenia, jak pracuje to na zatracenie. Mistrzyni przesady. Tak w skrócie można scharakteryzować postać, w którą w monodramie „STRYJEŃSKA. Let’s dance, Zofia!” wciela się znana polska aktorka - Dorota Landowska, rodowita starogardzianka.
Jaka jest Stryjeńska Doroty Landowskiej? Zabawna, wzruszająca, ekscentryczna, impulsywna nieco histeryczna. Na pewno samotna i niezależna. Ani przez moment nie staje się swoją biografią, pozostając na scenie w każdej sekundzie – żywa osobą.
Historia, którą zobaczymy w sali Dworca PKP, to opowieść o życiu Zofii Stryjeńskiej, jej wielkiej miłości do męża Karola i marzeniu o rodzinnym gnieździe, przy jednoczesnej potrzebie samotności, w której Stryjeńska spełniałaby się jako malarka. Nieustannie rozdarta pomiędzy miłością do męża i sztuki, Zofia oddaje dzieci na wychowanie Żańci brzyduli, czyli swojej bratowej. Pracuje jak w obłędzie: nie je, nie myje się. Wystawia obrazy w Polsce i na świecie. Wykonuje ilustracje do książek – do „Trenów” Kochanowskiego, „Sielanek” Szymonowica, „Monachomachii” Krasickiego, wierszy Przerwy-Tetmajera. Tworzy scenografie i projekty kostiumów do baletu Szymanowskiego „Harnasie”. Maluje polichromie. Tworzy wnętrza statków „Piłsudskiego” i „Batoryego”. Żyje pełną piersią, pragnąc by życie było jak szalony taniec. Niestety dobre czasy mijają szybko. Traci syna Jacka. Osamotniona Zofia tuła się po hotelach i wynajmowanych pracowniach, żyje jak kloszard, pożycza pieniądze, zastawia obrazy i garderobę, chronicznie bieduje. Wybucha wojna. Zofia trzyma się Polski, choć ma szwajcarski paszport. Próbę wyjazdu podejmuje dopiero wówczas, gdy do Krakowa wkraczają Rosjanie.
I tak Polska, ta, która tak bardzo była w jej sercu, zapomina o niej na długie lata, a reanimuje ją dopiero w 2008 roku, kiedy w Krakowie zostanie zorganizowana pierwsza po wojnie wystawa jej dzieł.
Monodram Doroty Landowskiej w reżyserii Joanny Lewickiej, to przenikliwe spojrzenie na fascynującą postać artystki, jest niewątpliwie inspiracją by niezłomnie tańczyć swój wewnętrzny taniec, jeśli trzeba, nawet na przekór wszystkim i wszystkiemu.
Twórcy
Kreacja aktorska: Dorota Landowska
Reżyseria: Joanna Lewicka
Film: Anna Duda
Kostium i scenografia: Elbruzda (Marta Góźdź)
Muzyka: Christoph Coburger
Dźwięk: Lech Pukos
Światło: Damian Bakalarz
Asystent reżysera: Paulina Prokopiuk
Kierownictwo produkcji: Łukasz Wójtowicz
Na podstawie dramatu Anny Dudy „Stryjeńska. Let´s dance, Zofia!“
Scenariusz: Anna Duda, Dorota Landowska, Joanna Lewicka
Wykonanie muzyki – zespół Teatru Muzycznego w Lublinie i doangażowani:
Dariusz Domański (trąbka), Marcin Domański (klarnet), Ilona Drozd (marimba, wibrafon), Maksymilian Grzesiak (skrzypce), Karolina Hordyjewicz (klawisze), Tomasz Jusiak (gitara), Krzysztof Redas (perkusja), Mariusz Rybski (kontrabas), Wojciech Sochacki (puzon), Karol Wróblewski (kotły), Jarosław Wrona (akordeon)
Obsługa techniczna sceny: zespół Centrum Spotkania Kultur
Wykonanie scenografii: pracownie Teatru Muzycznego w Lublinie
Spektakl powstał w koprodukcji Stowarzyszenia Artystów Bliski Wschód, Centrum Spotkania Kultur oraz Teatru Muzycznego w Lublinie.
Partnerami projektu są: PKP LSH sp. z o.o., Instytut Polski w Rzymie, Instytut Polski w Paryżu, Przedstawicielstwo RP przy Biurze Narodów Zjednoczonych w Genewie, Konsulat Generalny RP w Monachium.
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.
Zrealizowano dzięki wsparciu Miasta Lublin oraz Województwa Lubelskiego.
Na spektakl „Stryjeńska. Let’s Dance Zofia” zaprasza Starogardzkie Centrum Kultury i Gmina Miejska Starogard Gdański.
Widzowie będą mogli go obejrzeć 5 grudnia i 6 grudnia o godz. 18:00. Oba przedstawienia odbędą się w Sali na piętrze Dworca PKP.
Wstęp wolny – po wcześniejszym zarezerwowaniu i odebraniu wejściówki w recepcji Starogardzkiego Centrum Kultury.
Liczba miejsc ograniczona !!!
Kilka słów o aktorce…
Dorota Landowska urodziła się i wychowała w Starogardzie Gdańskim. Tu ukończyła szkołę podstawową i I Liceum Ogólnokształcące im. Marii Skłodowskiej-Curie. Jest absolwentką Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie. Zadebiutowała w 1992 roku w warszawskim Teatrze Powszechnym rolą Heleny w „Śnie nocy letniej”. Do 1999 roku współpracowała z Teatrem Powszechnym. Od 1999 do 2012 roku związana była z Teatrem Narodowym w Warszawie. Obecnie gra w stołecznym Teatrze Studio. W życiu prywatnym - żona aktora Mariusza Bonaszewskiego oraz mama - Marii i Stanisława.
W swoim dorobku artystycznym ma ponad sto kreacji teatralnych, w tym również w sztukach Teatru Telewizji i słuchowiskach Polskiego Radia. Grała u Jerzego Grzegorzewskiego, Agnieszki Glińskiej, Jerzego Jarockiego i Kazimierza Dejmka. Pochwalić się może też wieloma rolami filmowymi, zarówno w filmach fabularnych (kinowych), jak i w polskich oraz zagranicznych serialach. Zagrała m.in. w filmach: „Krew z krwi”, „Prawo ojca” „Daleko od okna”, „Miasteczko”, „Czuwaj”, „Zabawa zabawa” oraz serialach: „M - jak Miłość”, „Kryminalni”, „Prawo Agaty”, „Ratownicy”, „Belfer 2”, „Diagnoza”, czy „W rytmie serca”. Nowy serial z udziałem aktorki pt. „Żmijowsko” ma aktualnie swoją premierę.