piątek, 29 listopada 2024 04:46
Reklama
Reklama

Bezmyślnie zaparkowany samochód uniemożliwił lekarzom przeprowadzenie szybkiej akcji ratunkowej

STAROGARD GD. Za późno na ratunek. Karetka zamiast podjechać pod drzwi klatki utknęła kilkanaście metrów przed blokiem. Lekarze bezskutecznie próbowali ominąć zaparkowane auta. Mieszkanka al. Wojska Polskiego 27 zmarła tego samego dnia w szpitalu.
Bezmyślnie zaparkowany samochód uniemożliwił lekarzom przeprowadzenie szybkiej akcji ratunkowej
Deptak na al. Wojska Polskiego służy nie tylko pieszym, ale i kierowcom, którzy parkują auta według własnego uznania. Boleśnie przekonał się o tym jeden z mieszkańców bloku nr 27. Lekarze bezskutecznie próbowali ominąć zaparkowane auta. Mieszkanka al. Wojska Polskiego 27 zmarła tego samego dnia w szpitalu.
To nie pierwszy przypadek przy al. Wojska Polskiego, kiedy auto stanęło na drodze szybkiej interwencji lekarzy. Mieszkańcy walczą i dopraszają się o niezbędne znaki zakazu parkowania od kilku lat.

Spóźniona interwencja ratowników

Złość lokatorów bloku nr 27 wzmogła się po ostatnim wydarzeniu, jakie przytrafiło się ok. miesiąca temu. Stefan Kozłowski przywiózł żonę ze szpitala do domu, jednak po godzinie doszło do zatoru tętniczego i potrzebna była szybka interwencja pogotowia. Jednak karetka zamiast podjechać pod drzwi klatki utknęła kilkanaście metrów przed blokiem. Lekarze bezskutecznie próbowali ominąć zaparkowane auta.
- Nie chcę dzisiaj gdybać czy to wpłynęło na skuteczność pomocy – mówi Stefan Kozłowski. – Na pewno opóźniło to całą akcję, bo żonę trzeba było przenosić do karetki spory kawałek.
Mieszkanka al. Wojska Polskiego 27 zmarła tego samego dnia w szpitalu. Jej mąż chce, aby sprawę „dzikiego parkingu” załatwiono raz na zawsze, bo w takich sytuacjach wątpliwości zawsze pozostają.
Pouczanie i prośby nic nie dają
Problem stanowią przejścia pomiędzy trawnikami łączące deptak z budynkiem. Te systematycznie blokują pozostawione auta. Kilka kroków dalej jest dworzec, a kierowcy traktują ulicę, jak wielki parking.
- Parkują rano i idą na pociąg – skarży Zbigniew Cysarczyk, członek zarządu wspólnoty mieszkaniowej, który wystosował pismo do Komisji. - O 16. wracają z pracy i odjeżdżają. Całymi dniami mamy pod oknami obce samochody. W razie pożaru jesteśmy odcięci od skutecznej interwencji. Mamy już tego dosyć. Na spotkaniach wszyscy mieszkańcy apelują o załatwienie tej sprawy. Pouczanie właścicieli samochodów nic nie daje, bo w tym miejscu nie ma zakazu parkowania. Straż Miejska też nic nie potrafi wskórać. A gdzie jest zdrowy rozsądek?
Na parterze budynku jest przychodnia lekarska oraz kilka sklepów. Pod budynek co chwilę podjeżdżają nowe samochody. Do drzwi nie zbliży się nie tylko ciężarówka z meblami, ale nawet karetka czy straż.
- W przypadku przeprowadzki meble trzeba nosić kilkanaście metrów przez trawnik i wysokie krawężniki. Brakuje słów – mówi Mirosław Pufelski, członek zarządu wspólnoty.  
Poupychane samochody to nie tylko problem al. Wojska Polskiego, ale tutaj dojazd pod blok jest wyjątkowo trudny przez wysokie krawężniki. Budynek nr 27 oddzielają od deptaka aż dwa trawniki o długości ok. 20 m.
Zanim znów dojdzie do tragedii
-    Niedawno lekarze zabierali moją matkę z udarem mózgu. Karetka jak zwykle nie mogła podjechać pod klatkę, lekarze musieli ją znosić po stromych schodach – mówi Mirosław Pufelski. –  Sam chodzę o kulach i teraz proszę sobie wyobrazić, że jeszcze prowadzę matkę po schodach, żeby mogła wejść do samochodu.
Mieszkańcy napisali pismo do Komisji Samorządności, Porządku Publicznego i Bezpieczeństwa przy Radzie Miasta, a jej przewodniczący Stanisław Kubkowski, naświetlił problem na sesji Rady Miasta.
- Byliśmy tutaj pod blokiem kilka dni temu, przeprowadziliśmy wizję, widać, że sprawa jest poważna – mówi radny. – Konieczne jest postawienie znaków zakazu parkowania, bo inaczej dojdzie do tragedii.
-    Prosimy zabronić wjeżdżania prywatnymi samochodami pod blok i blokowania przejazdu – apeluje Stefan Kozłowski. – Od dłuższego czasu stanowi to dla nas duży problem, chcemy, żeby w końcu ktoś zajął się tą sprawą.

Brak interwencji

Straż Miejska nie interweniuje, bo od strony bloku nie ma zakazu parkowania. To samo dotyczy nieszczęsnych przejść pomiędzy parkingami, bo nie są one chodnikami.
- Funkcjonariusze interweniują i pouczają, jeżeli jest do tego podstawa prawna – tłumaczy starszy inspektor Leszek Żołądowski ze Straży Miejskiej w Starogardzie Gd. – Jeżeli samochód jest sprawny, nie stoi w miejscu zakazu i ma wszystkie dokumenty, jest równoprawnym uczestnikiem  ruchu drogowego. Może stać tam, gdzie nie zabraniają tego przepisy, niezależnie czy jest to mieszkaniec pobliskiego bloku czy też nie.
        

Szpital apeluje do kierowców
- Szpitalny Oddział Ratunkowy udzielając świadczeń medycznych dokłada wszelkich starań, by dotrzeć do osoby potrzebującej pomocy jak najszybciej – mówi Magdalena Biedrzycka, referent  ds. organizacji i zarządzania Kociewskiego Centrum Zdrowia. -  Remonty czy reorganizacja ruchu drogowego, czyli codzienne zdarzenia z naszych dróg, nie powinny być i z reguły nie stanowią przeszkody dla udzielenia pomocy medycznej. Doświadczeni kierowcy robią wszystko, aby w jak najkrótszym czasie dotrzeć do pacjenta.  Szpitalny Oddział Ratunkowy dysponuje wysokospecjalistycznym sprzętem, który usprawnia udzielanie pomocy przez doświadczonych lekarzy. Jednocześnie odwołując się do odpowiedzialności mieszkańców, użytkowników dróg powiatu starogardzkiego, apelujemy o właściwe stosowanie się do znaków drogowych, wskazań dot. dostępności miejsc dla pojazdów uprzywilejowanych, niezastawianie przejazdów czy np. dróg pożarowych - to poprawia bezpieczeństwo wszystkich.  


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

mocarz 19.06.2010 11:41
KOMENTARZ TYLKO DO "BEBE" słuchaj Ty hu... bezmyslny! uwazaj co mówisz bo moge cie wykryc po IP i Twoja dupa bedzie w zagrozeniu półgłówku...

BeBe 04.05.2010 19:03
Radny Kubkowski rozpoczął już kampanię wyborczą. Ma nawet dwóch pomagierów. Jak na pierwszy wiec, całkiem nieźle. Nie rozumiem tylko dlaczego wyciągają łapki. Może mają wrzody pod pachami?

Pepe 03.05.2010 12:22
wybiegając myślą na przód, jak przyjdzie burze i uderzy piorun w drzewo i spadnie na samochód to tutaj pojawi się artykuł o tytule ,,bezmyślny kierowca zaparkował samochód pod drzewem"

laryngolog 02.05.2010 06:47
Pepe ma racje,a ty kata modl się żeby ciebie to nie spotkało że jak będziesz chory i nie dotrą do ciebie palancie

kata 01.05.2010 12:33
Pepe troche wyobrazni i wiecej kultury w sobie mniej zeby nie wypisywac bzdetow

Pepe 30.04.2010 13:21
dzięki, widać swój chłop

Pepo 29.04.2010 17:16
popieram Pepe!!!

Pepe 29.04.2010 13:17
podjechać pod klatke? a moze najlepiej by wjechali jeszcze po schodach do samego mieszkania? lenie! zarabiają tysiące to niech robią chociaż, to wielki problem zostawić samochód kilka metrów dalej i iść do chorego? nawet z noszami to zaden problem przejśc kilka metrów ale jak ktoś mysli ze jest panem szos i on musi miec wszedzie przejazd to niech zmieni prace

kot alik 29.04.2010 12:18
Ośle, ośle sam pisałeś a przeczytać nie umiałeś?

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: agataTreść komentarza: "Nową przypowieść Polak sobie kupi, Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi." autor: Jan Kochanowski. Ciągle na czasie i czuję, że aktualne będzie do końca swiata.Data dodania komentarza: 29.10.2024, 11:44Źródło komentarza: Skrzywdzeni pracownicy wnoszą pozwy przeciw PKP Cargo. Pierwszymi zwalnianymi kolejarzami są ci należący do związku „Solidarność”!Autor komentarza: buźkaTreść komentarza: Ja tu widzę faszystowskie świnie przy korycie. Nic więcej.Data dodania komentarza: 28.10.2024, 21:54Źródło komentarza: Promocja książki dr. Mateusza Kubickiego pt. "Okupacja niemiecka w powiecie starogardzkim w latach 1939–1945"Autor komentarza: agataTreść komentarza: Rączki poobcinać a nie że teraz za nasze pieniądze dlej będą nic nie robic tylko spać i jeśćData dodania komentarza: 28.10.2024, 11:34Źródło komentarza: Policjanci zatrzymali włamywaczy, którzy trzykrotnie okradli niezamieszkały budynek w TczewieAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Jeśli co roku ze wszystkich szkół średnich w Starogardzie na studia do Gdańska wyjeżdżają prawie wszyscy maturzyści i po skończeniu studiów już nie wracają, to niestety może tak być.Data dodania komentarza: 28.10.2024, 00:20Źródło komentarza: Starogard się wyludnia?! Z roku na rok miasto liczy coraz mniej mieszkańcówAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Dlaczego osoby z marginesu noszą dziś bejsbolówki albo kaptury? Skąd ta wieśniacka hip-hopowa moda?Data dodania komentarza: 27.10.2024, 23:36Źródło komentarza: Ukradł 100 metrów kabla z budowy. Złodziej stanie przed sądemAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Dziwnie działają narkotyki, że skakanie po dachu aut jest takie kuszące i atrakcyjne. Pewno siada psychika młodego człowieka, gdy widzi, że prawie każdy pracujący ma dziś samochód, a ja nie.Data dodania komentarza: 27.10.2024, 23:34Źródło komentarza: [NAGRANIE Z MONITORINGU] Młody nabuzowany mężczyzna skakał po dachu auta na starogardzkim Rynku
Reklama
Reklama
Reklama