„Babska drużyna z rodzynkiem”
Istnieją od blisko 7 lat, licząc czas od reaktywacji KGW Rokocin. Panie: Helena, Jadzia, Iwona, Kasia, Ewa, Jola, Bożena i Dorota to kobiety o różnym temperamencie, usposobieniu i osobowości, na której czele stoi przewodnicząca Bożena Worzała. Ale, ale! W skład drużyny wchodzi także Pan Rysiu, nazywany pieszczotliwie przez panie „Rodzynkiem”.
- Każda z osób wnosi coś ważnego i pozytywnego do naszego grona i to jest fantastyczne – mówi nam przewodnicząca.
Zajęcia i działalność społeczna
Oddani obowiązkom domowym i pracy zawodowej znajdują czas i siłę na wspólne spotkania, zarażają pozytywną energią, realizują wspólne pasje. Zadaliśmy pytanie, czym konkretnie KGW Rokocin zajmuje się podczas swoich spędów?
– To pytanie pada chyba najczęściej – śmieją się panie. - Wszystkim tym, co chcemy robić, czyli m.in. tańcem, śpiewem, gotowaniem, odgrywaniem scenek kabaretowych… Bierzemy udział w konkursach i targach kulinarnych, jakimi były np. Targi „Smaki Regionów”, organizowane w Poznaniu, na których promowaliśmy nasze Kociewskie dania. Organizujemy "Dzień Seniora", obchody Dożynek Wiejskich, obchody Dnia Dziecka dla naszych mieszkańców z Rokocina oraz „wchodzimy” w różnego rodzaju projekty, np. Pamiątki z Kociewia, Taniec Towarzyski. Z przyjemnością dołączamy się też do różnych akcji charytatywnych. Można by tak wymieniać godzinami – mówią zgodnie panie z KGW Rokocin. - To tylko niektóre z wymienionych zajęć. Teraz, przez tą pandemię większość imprez jest wstrzymana, ale jak tylko to się zmieni, bierzemy się mocno do działania – dopowiadają.
Nagroda główna Ministra Rolnictwa i inne sukcesy
- Sukcesami, jakimi możemy się podzielić są: wygrany Turniej Wojewódzki Kół Gospodyń Wiejskich czy zdobycie głównej nagrody Ministra Rolnictwa za pierogi z podagrycznikiem w konkursie kulinarnym pt. "Jadalne rośliny dziko rosnące". Brałyśmy też udział w Pomorskim Święcie Produktu Tradycyjnego, na który wybrałyśmy się na zaproszenie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, a który odbywał się w dzielnicy Oliwa przy gdańskiej Katedrze. Otrzymałyśmy w związku z tym nawet nominację do nagrody "Perła" za nasz szandar kociewski (babkę ziemniaczaną – przyp. red.). Wyżej wymienione pierogi wiele razy budziły podziw wśród degustujących podczas różnych imprez, dlatego też zapytani przez redakcję o przepis dla Czytelników Gazety Kociewskiej, z przyjemnością dzielimy się z Państwem przepisem na nasze zwycięskie pierogi z podagrycznikiem – mówi z dumą przewodnicząca KGW, Pani Bożena Worzała. – Do farszu wykorzystujemy tylko listki rośliny, najlepiej młode. Teraz jest najlepszy czas na młody podagrycznik. Roślina ta dziko rosnąca jest jak najbardziej jadalna, trzeba ją tylko przemyć i osuszyć – dodaje.
Co na to Pani Wójt?
- Koło Gospodyń Wiejskich z Rokocina to koło, które powstało przed kilkoma laty. Odniosło jednak już sporo sukcesów, największym myślę jest główna wygrana w XIV Turnieju Kół Gospodyń Wiejskich Województwa Pomorskiego. Panie podtrzymują tradycję, promują folklor, ale przede wszystkim organizują spotkania dla seniorów, dla dzieci. Pomagają mieszkańcom Rokocina oderwać się od codzienności i spotkać w wesołym gronie. Cieszę się, że znajdują czas, żeby wspólnie z mieszkańcami realizować pasje i wprowadzać radość, dziękuję za działania na rzecz lokalnej społeczności – mówi Wójt Gminy Starogard Gdański Magdalena Forc-Cherek.
Przepis na pierogi z podagrycznikiem, które skradły serce Ministra Rolnictwa znaleźć można w bieżącym wydaniu Gazety Kociewskiej.