sobota, 30 listopada 2024 01:38
Reklama
Reklama

Czeka na powolną śmierć - rodzina ma dosyć życia w zagrzybionym domu

STAROGARD GD. Żyją bez bieżącej wody, bez toalety, na ścianie mieszkania nie sposób nie zauważyć ogromnego grzyba. Gdzie zaczyna się granica po której można oczekiwać pomocy od państwa? – codziennie od kilku lat zastanawia się Ewa Łukasiewicz ze Starogardu Gd. Kobieta wraz z mężem mieszka w warunkach uwłaczających ludzkiej godności. Kobieta nie wie, do kogo zwrócić się o pomoc.
Czeka na powolną śmierć - rodzina ma dosyć życia w zagrzybionym domu
Ewa Łukasiewicz zajmuje lokal przy ul. Kościuszki 70/3 niemal od urodzenia. Dzisiaj mieszkanie jest własnością jej oraz rodzeństwa, które odziedziczyło je po zmarłej matce.
    Ten lokal i ziemię za budynkiem już dawno chciałam sprzedać, nawet rozmawiałam na ten temat w Urzędzie Miasta i wyrazili zainteresowanie – mówi starogardzianka. - Nie mogę decyzji podjąć sama, a pozostali właściciele nie wyrażają zgody. Dla mnie jest tylko jedno marzenie, uciec stąd jak najszybciej. Gdyby była taka okazja spakowałabym się w jedną noc i uciekła. Nie mam tylko gdzie.
Ewa Łukasiewicz ma pierwszą grupę inwalidzką, od lat nigdzie nie pracuje. Jak mówi razem z mężem mają ok. 1600 zł na miesiąc. To za mało, żeby samodzielnie pójść na stancję, a na mieszkanie z ZBM za dużo, bo przekracza kryterium dochodowe. Na listę ZBM się „nie nadaje”.
    Sprzedaliśmy z mężem motor, żeby mieć trochę środków i poszukać jakiegoś mieszkania na wynajęcie – tłumaczy kobieta. - Ale to nic nie dało. Żeby dzisiaj wynająć pokój z kuchnią trzeba mieć co najmniej 700 zł, albo dobre znajomości, a ja takich nie mam. Nie stać nas na stancję.

Po domu w czapce

Dlaczego kobieta tak bardzo chce odejść ze swojego rodzinnego domu? Mówi, że ma dosyć życia jak nędzarz. Na starość pragnie choć odrobinę godności. W obecnym mieszkaniu mówi, że czekają ją tylko choroby i śmierć.
    Toaleta jest tam, w tym drewnianym wychodku – pokazuje palcem oddaloną o 30 metrów od kamienicy drewnianą konstrukcję. - Nie mam w domu bieżącej wody, po którą muszę codziennie wychodzić na korytarz i nosić misami do domu. To co zostanie wylewam tak jak to się robi na wsi, na podwórze.
Najgorzej jest zimą. Stary, nieremontowany od lat piec daje tak mało ciepła, że wystarcza na ogrzanie jedynie jednego niewielkiego pokoju.
    Cała zimę gotuję w płaszczu i czapce, tak tu mamy zimno – opowiada ze łzami w oczach mieszkanka Starogardu Gd. - Nie stać mnie na remonty. Żywność idzie w górę. Ledwo starcza na bieżące potrzeby, a gdzie tu myśleć o remontach czy wynajęciu mieszkania. Na ścianach jest taki grzyb, że w mieszkaniu nie można oddychać. Robimy, co możemy. Próbowaliśmy usuwać tego grzyba, początkowo się udało, zrobiliśmy nawet malowanie pokoju. Po roku wszystko wyszło na wierzch. To mieszkanie trzeba ocieplić, ale za co?

Szansa na pomoc jest niewielka
Łukaszewiczowie chętnie sprzedaliby budynek razem z ziemią, ale na drodze stoi rodzina. Nie wiedzą do kogo udać się o pomoc. Najbardziej liczą na ZBM, do którego – jak twierdzi kobieta – zgłaszali się o już 3 lata temu.
    Nie widzę możliwości pomocy, głównie dlatego, że rodzina nie spełnia jednego z kryteriów niezbędnych do przydzielenia lokalu socjalnego, czyli dochodu oraz przegęszczenia, bo domyślam się, że tam jest więcej niż 5 m² na osobę – mówi dyrektor ZBM Andrzej Karasek. - W tym wypadku większą rolę odgrywają stosunki wewnątrzrodzinne, które należałoby rozstrzygnąć w pierwszej kolejności.
Również niewielka szansę na pomoc widzi Elżbieta Lokś z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
    Wniosek o pomoc do MOPS może napisać każdy, ale w przypadku dofinansowania na remont w mieszkaniu muszą być uregulowane sprawy własności, a z tego co wiem, w tym przypadku tak nie jest – mówi Elżbieta Lokś.
Przedstawiciele obydwu instytucji obiecali pomoc rodzinie, jeśli tylko ta zwróci się do nich osobiście. Temat mieszkalnictwa na łamach GK wraca jak bumerang. Przypadek Ewy Łukasiewicz, to kolejny przykład, kiedy po zapukaniu do drzwi wielu instytucji zrezygnowani mieszkańcy w końcu trafiają do naszej redakcji.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

... 06.10.2010 08:49
BRUDASY, my z mężem też nie mamy za wiele ale sprzątamy to co mamy

Właściciel 30.09.2010 18:07
Ludzie chcieliby wynajmować nowe mieszkania za 600 zł, jeżeli nie satać ich na kupno mieszkania, to wiedzą jakie są koszta pobudowania budynku z mieszkaniami. Niech wreszcie otworzą oczy i zrozumieją, że nikt nie wynajmuje mieszkań za kwotę niższą niż rata kredytu zaciągniętego na 30 lat.

Madzik 30.09.2010 13:13
Mam wrażenie, że takie sytuacje to ludzka niezaradność życiowa. Przecież to mieszkanie nie było remontowane przez lata.... Moja ciocia mieszka na wsi, ma podobną sytuację tzn: wychodek na dworze, brak wody i kanalizy. Jest sama i ma 800 zł. Mieszkanie jest zadbane, czyste. Raz do roku w systemie ratalnym kupuje sobie coś nowego... O co chodzi? Jeżeli wynajem w Starogardzie za drogie to może na jakiejś wiosce, tudzież mniejszym miesteczku. Myślę, że można znaleść taniej godny wynajmu lokal.

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: agataTreść komentarza: "Nową przypowieść Polak sobie kupi, Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi." autor: Jan Kochanowski. Ciągle na czasie i czuję, że aktualne będzie do końca swiata.Data dodania komentarza: 29.10.2024, 11:44Źródło komentarza: Skrzywdzeni pracownicy wnoszą pozwy przeciw PKP Cargo. Pierwszymi zwalnianymi kolejarzami są ci należący do związku „Solidarność”!Autor komentarza: buźkaTreść komentarza: Ja tu widzę faszystowskie świnie przy korycie. Nic więcej.Data dodania komentarza: 28.10.2024, 21:54Źródło komentarza: Promocja książki dr. Mateusza Kubickiego pt. "Okupacja niemiecka w powiecie starogardzkim w latach 1939–1945"Autor komentarza: agataTreść komentarza: Rączki poobcinać a nie że teraz za nasze pieniądze dlej będą nic nie robic tylko spać i jeśćData dodania komentarza: 28.10.2024, 11:34Źródło komentarza: Policjanci zatrzymali włamywaczy, którzy trzykrotnie okradli niezamieszkały budynek w TczewieAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Jeśli co roku ze wszystkich szkół średnich w Starogardzie na studia do Gdańska wyjeżdżają prawie wszyscy maturzyści i po skończeniu studiów już nie wracają, to niestety może tak być.Data dodania komentarza: 28.10.2024, 00:20Źródło komentarza: Starogard się wyludnia?! Z roku na rok miasto liczy coraz mniej mieszkańcówAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Dlaczego osoby z marginesu noszą dziś bejsbolówki albo kaptury? Skąd ta wieśniacka hip-hopowa moda?Data dodania komentarza: 27.10.2024, 23:36Źródło komentarza: Ukradł 100 metrów kabla z budowy. Złodziej stanie przed sądemAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Dziwnie działają narkotyki, że skakanie po dachu aut jest takie kuszące i atrakcyjne. Pewno siada psychika młodego człowieka, gdy widzi, że prawie każdy pracujący ma dziś samochód, a ja nie.Data dodania komentarza: 27.10.2024, 23:34Źródło komentarza: [NAGRANIE Z MONITORINGU] Młody nabuzowany mężczyzna skakał po dachu auta na starogardzkim Rynku
Reklama
Reklama
Reklama