niedziela, 29 września 2024 21:25
Reklama
Reklama
Reklama

Kara za wysokie rachunki? Starogardzianie skarżą, że niesłusznie musieli zapłacić karę elektrowni

STAROGARD GD. Izabela L. ze Starogardu Gd. w sierpniu zapłaciła ostatnią ratę kary, którą nałożyła na jej rodzinę Energa. Kobieta twierdzi, że niesłusznie. - Wiedziałam, że z takim molochem nie mam szans udowodnienia swojej niewinności – żali się. - Zrobiono z nas złodziei. - Naszym celem nie jest niszczenie klientów a uczciwa współpraca z nimi – stwierdza rzecznik Energa Operator S.A. w Gdańsku.
Kara za wysokie rachunki? Starogardzianie skarżą, że niesłusznie musieli zapłacić karę elektrowni
- Mąż stracił pracę. Był jedynym żywicielem rodziny na kuroniówce. Wtedy dostaliśmy z Energi nakaz zapłaty kary plus rachunek za energię, co wynosiło ponad 4 tys. zł w ciągu 7 dni. Nie mieliśmy z czego żyć. Płakałam, chciałam sprzedać obrączki – mówi Izabela L. ze Starogardu Gd. - Zrobiono z nas margines społeczny.
Od 17 lat rodzina L. mieszka w Starogardzie.  Jak zapewnia nasza czytelniczka, nigdy nie wchodzili w konflikt z prawem. Zawsze płacili rachunki na czas.

„Co robicie z tym prądem?”
 - 10 lat temu przeprowadzaliśmy remont naszego domu. Wtedy zmieniono nam licznik. Od tamtej pory rachunki były dosyć spore. Moi teściowie często pytali: „Co wy robicie z tym prądem?”. Zawsze myślałam, że tak wysokie rachunki za prąd są spowodowane remontami.
Niejednokrotnie, gdy byłam płacić rachunki w elektrowni pytałam w okienku, czy to normalne, że mam tak wysokie rachunki. Pani poinformowała mnie, że jeśli sprawdzenie licznika odbędzie się na moją prośbę, to będę musiała za to zapłacić. Dlatego się nie zdecydowaliśmy. Każdy grosz się liczy. Dziś żałuję, że wcześniej tego nie zrobiłam – stwierdza.
W zeszłym roku Izabela i Mirosław L. otrzymali rachunek na ok. 1800 zł. Ta kwota wydawała im się zbyt wysoka.
 - Wtedy też musieliśmy zerwać plombę, bo przy pracach w ogrodzie wysiadł nam prąd. Powiadomiliśmy o tym fakcie Energę. Poprosiłam też przy okazji o zrobienie ekspertyzy licznika. Remonty dawno się zakończyliśmy, a rachunki pozostały niezmienne. Wymieniliśmy sprzęty i żarówki na energooszczędne. Licznik jednak wciąż wskazywał podobny pomiar, jakby był zaprogramowany. Do 2, 5 tys. kilowatów, przy czym wcześniej mieliśmy ok. 1700. Podczas ekspertyzy, panowie z Energi trzykrotnie sprawdzali nam licznik, za pierwszym i za drugim razem nic nie wykazało. Za trzecim razem pan poprosił męża o wskazanie rozdzielni. Pracownik dopytywał, czy domokrążcy oferowali nam w sprzedaży magnesy. Pierwszy raz usłyszałam to słowo. Pan stwierdził, że na nasz licznik najprawdopodobniej było działanie polem magnetycznym.
Oddano licznik do ekspertyzy, która wykazała, że jest uszkodzenie licznika i mogło dojść do rozmagnesowania przy pomocy jakiegoś urządzenia.

Boże Narodzenie bez prądu
-    Napisałam pismo z zapytaniem, przy użyciu jakiego urządzenia mogło dość do rozmagnesowania licznika, skoro nie posiadam i nie posiadałam wspomnianych magnesów. Odpowiedzi nie uzyskałam. Do dziś zastanawia mnie fakt, dlaczego nie mogłam wskazać laboratorium, któremu ja chciałabym zlecić ekspertyzę licznika. A może licznik został uszkodzony w samochodzie elektryków? Poprosiłam o weryfikację moich rachunków. Oczywiste jest, że jeśli ktoś kradnie prąd, to będzie to robił z korzyścią dla siebie, czyli będzie starał się, by licznik wskazywał mniejszy pobór energii. A jeżeli od 10 lat mamy od 2 do 2, 5 tys. kilowatów, to w którym momencie pobór energii został zaniżony? W którymś momencie licznik powinien zostać zatrzymany. A u nas wciąż wskazywał niemal tyle samo. Teraz, po ponownej zmianie licznika mam pierwszą ratę 450 zł, a dwie następne po 250 zł. Wcześniej płaciłam dużo ponad tysiąc zł. Czy ja w dalszym ciągu kradnę prąd?
W grudniu ubiegłego roku, jak twierdzą  państwo L., otrzymali pismo z nakazem zapłaty kary.
-    Nie mieliśmy wtedy z czego żyć. Wiedziałam, że z takim molochem nie mam szans udowodnienia swojej niewinności – mówi przez łzy. - Napisaliśmy pismo, że zgadzamy się z ekspertyzą, jednak nie mamy zdrowia ani pieniędzy, by walczyć o swoją niewinność i dlatego zgodziliśmy się na przyjęcie tej kary. Przedstawiliśmy w tym piśmie swoją sytuację materialną. Prosiliśmy o rozbicie nam kary w nieterminowych ratach. Wyrażono zgodę się na 4 raty. Skąd miałam wziąć takie pieniądze, skoro zasiłek męża wynosił 500 zł? Nastraszyli nas, że jeśli nie zapłacimy tych pieniędzy, to 23 grudnia odłączą nam prąd. Były Święta Bożego Narodzenia, dzieci miały siedzieć o świeczce? Musieliśmy przyjąć karę. Spłacaliśmy, kiedy tylko mogliśmy. Moja mama płaciła nasze rachunki, utrzymywała nas, zapełniała lodówkę, byśmy mogli spłacić dług elektrowni. Nie uchylaliśmy się od tego.

Zrobiono z nas złodziei
Najbardziej jednak Izabelę L. boli fakt, że otrzymali wyrok sądowy z nakazem zapłaty całej kwoty łącznie z kosztami sądowymi.
 - Jak się okazało zaksięgowano tylko jedną wpłatę - dodaje. - A my mieliśmy 5 potwierdzeń wpłat dokonywanych w elektrowni. Odbyła się rozprawa sądowa, o czym nie zostaliśmy poinformowani. Maż nigdy nie był karany. Kierownik w elektrowni zachowywał się bezczelnie. Krzyczał do mojego męża: „Pan kradł!”. Mąż został zbezczeszczony, odebrano nam godność, zdrowie i zaufanie. Nasze pieniądze, owszem znalazły się, ale niepotrzebnie odbyła się rozprawa sądowa, nałożono na nas koszty sądowe, niesłusznie mąż został nazwany złodziejem.
W sierpniu bieżącego roku państwo L. zapłacili całą kwotę Enerdze.
-    Chciałam wreszcie po prostu spokojnie zasnąć. Zrobiono z nas przestępców, margines społeczny. Ten licznik od początku był wadliwy. Ale do tego nikt się nie przyzna - puentują.

Magnes psuje licznik
Alina Geniusz-Siuchnińska, rzecznik prasowy Energa-Operator S.A. w Gdańsku stwierdza, iż w bardzo wielu przypadkach, zgłoszenie od klienta o tym, że licznik jest uszkodzony, zawyża wskazanie energetyczne, następuje po wcześniejszym działaniu magnesu.   
 - Magnes neodymowy psuje licznik. Najpierw spowalnia jego obroty a potem je przyśpiesza. Laboratoria nie mają wątpliwości, czy tak jest. Są to laboratoria niezależne od nas, akredytowane - zapewnia. - Historia magnesów neodymowych na rynku jest już dość długa. Z całą pewnością nie sprzed roku ani nie sprzed dwóch lat. Mamy bardzo ostre procedury jeśli chodzi i o kontrolerów, i sposób przeprowadzenia kontroli, ale także o pisma odwoławcze.
Jak mówi rzecznik Energi w przypadku państwa L., przyczyna uszkodzenia licznika jest określona jako działanie zewnętrzne.
-    My nie dochodzimy, czy to byli państwo X, Y czy Z. Mamy umowę podpisaną z tymi konkretnymi osobami i w myśl tej umowy te osoby odpowiadają za przedmiot umowy z nami, czyli licznik. Nie stwierdzamy winy lub niewinności. Stwierdzamy, kto jest stroną umowy i do kogo należała odpowiedzialność, swego rodzaju „dbania o licznik”.

Nie niszczymy klientów
Zdaniem rzecznika, państwo L. zostali poinformowani o możliwości odwołania się do komisji weryfikacyjnej.
 - Nie skorzystali z tego – mówi Alina Geniusz-Siuchnińska. - Dopóki trwa procedura odwoławcza nie odłączamy prądu. Nie ponosi się kosztów przy odwołaniu. Tam gdzie nasza komisja weryfikacyjna stwierdziła jakiekolwiek uchybienia ze strony kontrolerów, wyniki kontroli są uchylane. Mieliśmy takie przypadki. Natomiast tutaj nic takiego nie nastąpiło. Przykro nam, że klienci przekonani o swojej racji nie decydują się na skorzystanie z procedur odwoławczych, ponieważ mamy opinię molocha. Jesteśmy dużą firmą, natomiast naszym celem nie jest niszczenie klientów a uczciwa współpraca z nimi. Ponadto z moich informacji wynika, iż w tym czasie państwo L. prowadzili działalność gospodarczą, usługi hydrauliczne. Nie wpuszczali naszych odczytowców do miejsca, w którym była prowadzona działalność gospodarcza. Mieli zarejestrowany licznik z grupy g, czyli licznik gospodarczy a nie z grupy c, jak powinni z grupy przedsiębiorców.
W kwestii niewłaściwego zachowania pracownika starogardzkiego oddziału firmy, rzecznik Geniusz-Siuchnińska twierdzi, iż być może doszło do ostrej wymiany zdań.
-    Są tematy, przy których jest może trochę ciężej człowiekowi zachować pogodę ducha i spokój.  Jednak, nasi pracownicy są bardzo pilnowani, jeśli chodzi o zachowanie i mówienie rzeczy, których nie powinni mówić. Skargę można złożyć do kierownika oddziału.

Imiona bohaterów na ich prośbę zostały zmienione.

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
z energi 10.10.2010 08:18
To co piszesz na podstawie programu UWAGA! dotyczy firmy ENEA (Poznań i Bydgoszcz). W Enerdze nagroda to 3 proc. po wpłynięciu nalezności, a nie od razu po wykryciu. Te procenty (max 50 nawet) regulowane sa Ponadzakładowym Układem Zbiorowym Pracy, czyli wyżej niż ENERGA>

Romek 08.10.2010 16:36
to panstwo w panstwie, wyciagnie z klienta wszystko, nawet to co mu podliczono z kapelusza

4.10 - 6.10 2024 - Festiwal Przygody Wanoga Wejherowo 4.10 - 6.10 2024 - Festiwal Przygody Wanoga Wejherowo Festiwal Przygody „WANOGA” to największa tego typu impreza odbywająca się jesienią w północnej Polsce. Wydarzenie to skierowane jest do szerokiego grona odbiorców zainteresowanych tematyką podróżniczą, turystyką oraz aktywnymi formami spędzania wolnego czasu.Termin tegorocznego Festiwalu to 4 - 6 października 2024. Program festiwalu obejmuje pokazy filmów, slajdów, fotografii z podróży po świecie, a także liczne imprezy plenerowe. Imreza ma być inspiracją do pogłębiania wiedzy krajoznawczej, a także rozbudzenia zainteresowania walorami turystycznymi świata i regionu pomorskiego.Wśród gości festiwalu znajdą się ludzie oryginalni, często bardzo znani, którzy w sposób ciekawy zechcą podzielić się swoimi pasjami, dokonaniami i osiągnięciami. Będą wśród nich wyczynowi eksploratorzy, jak i autostopowicze, himalaiści i zwyczajni wędrowcy, odkrywcy i podróżnicy, grotołazi i żeglarze. Jednym słowem Ci wszyscy, dla których podróżowanie - bardziej niż celem samym w sobie - jest pasją i sposobem na doświadczanie życia.Festiwal Przygody Wanoga - PROGRAM 2024:PIĄTEK, 4 października 2024Filharmonia Kaszubska, Wejherowo, ul. Sobieskiego 255Prelekcje podróżnicze – 18:00-22:0018:00 – Weronika Kwapisz – Motocyklem dookoła Wietnamu19:00 – Wojciech Mura – 15 miesięcy przez Pacyfik20:00 – Piotr Trybalski – Ogarnianie Islandii21:00 – Michalina Kupper – Zagros Mountain Trail – przez góry Iraku SOBOTA, 5 października 2024Rzeka Reda (Zamostne –> Orle)Spływ kajakowy rzeką Redą, godz. 11:00-14:00 Filharmonia Kaszubska, Wejherowo, ul. Sobieskiego 255Warsztaty podróżnicze – godz. 13:00-14:00Piotr Trybalski – Fotografowanie w podróży – jak robić zdjęcia budzące emocje?Prelekcje podróżnicze – godz. 15:00-22:0015:00 – Karolina Gawonicz, Michał Łukaszewicz – Międzyświaty. Wyprawa przez kanadyjskie Barren Lands16:00 – Julita Ilczyszyn – Zrealizować niemożliwe17:00 – Wojciech Ganczarek – Podróż totalna. Ameryka Łacińska na rowerze 2013-202318:30 – Piotr Krzyżowski – Moja droga na Dach Świata19:30 – Marcin Meller – Gaumardżos! Opowieści z Gruzji20:30 – Agnieszka Kołodziejska – Polacy na emigracjiSala zabaw dla dzieci – godz. 15:00-19:00 NIEDZIELA, 6 października 2024Wejherowo, godz. 11:00-13:00Marsz nordic walking Filharmonia Kaszubska, Wejherowo, ul. Sobieskiego 255Warsztaty podróżnicze – godz. 13:00-14:00Adam Cieplak (Wyprawomaniak.pl) – Jak się mieszka w campervanie?Prelekcje podróżnicze – godz. 14:00-20:0014:00 – Dominik Wieczorkiewicz – Hulajnogą wokół Jeziora Niasa15:00 – Jakub Tolak, Zofia Samsel (Foxes in Eden) – Życie w drodze – droga przez życie16:00 – Tomasz Owsiany – YVYpóra. Twarze Paragwaju17:30 – Elżbieta Dzikowska – Przez światSala zabaw dla dzieci – godz. 14:00-18:00 Organizatorzy zastrzegają sobie prawo do zmian w programie!BILETY można nabywać internetowo poprzez system Evenea:https://evenea.pl/pl/wydarzenie/12WANOGAWanoga - to słowo oznaczające w języku kaszubskim wycieczkę, podróż lub wędrówkę, a także określenie nieco z przymrużeniem oka kogoś kto wciąż wędruje, podróżuje, czyli wanożi. Festiwalowe atrakcje:• cykl spotkań z podróżnikami, eksplorerami i dziennikarzami podróżniczymi• slajdowiska, reportaże, filmy reportażowe• rajd na orientację• konkursy z nagrodami• stoiska z literaturą podróżnicząData rozpoczęcia wydarzenia: 04.10.2024
9-11 listopada 2024 - Swołowo - NA ŚW. MARCINA NAJLEPSZA POMORSKA GĘSINA 9-11 listopada 2024 - Swołowo - NA ŚW. MARCINA NAJLEPSZA POMORSKA GĘSINA Organizowana od jedenastu lat, stała się już rozpoznawalnym wydarzeniem w Województwie Pomorskim. Rok rocznie przyciąga blisko dziesięć tysięcy turystów, zainteresowanych hodowlą gęsi pomorskiej i produktami, wytwarzanymi z jej mięsa. Przez trzy dni trwania imprezy, trwa biesiada przy dźwiękach dawnej muzyki, odbywają się występy zespołów folklorystycznych z regionu, a na koniec zatańczyć można na wiejskiej potańcówce. Każdy, kto przyjedzie w tych dniach do Swołowa, będzie miał okazję degustować i kupić gęsinę w różnych odsłonach kulinarnych (gęsie okrasy, pierogi i kartacze z gęsiną, smalce gęsie, gęsi pieczone, półgęski wędzone na zimno, galarety, pasztety z gęsi, zupy na gęsinie: czernina, brukwianka, kapuśniak). Wydarzenie to niezmiennie upowszechnia tradycję spożywania gęsiny w okolicach dnia Św. Marcina. Gęsina w Swołowie, to również okazja by poznać i degustować potrawy i wyroby z tego mięsa, uczestniczyć w targu produktów wiejskich z okolicy oraz, przy okazji, w jarmarku rękodzieła. Jak zwykle obecnych będzie około osiemdziesięciu wystawców ze swoimi gęsimi wyrobami tj. Koła Gospodyń Wiejskich, gospodarstwa agroturystyczne, lokalni hodowcy, przetwórcy i restauratorzy.Atrakcją dla odwiedzających są zawsze warsztaty i pokazy kulinarne, połączone z degustacją. Podczas imprezy odbywają się również pokazy i warsztaty muzealne, prezentujące dawne jesienne prace gospodarskie i domowe. Obejrzeć będzie można również hodowlę gęsi pomorskiej w tradycyjnych warunkach w Zagrodzie Albrechta oraz odwiedzić inne zwierzęta gospodarskie – owce, konie, kozy, kaczki, kury i in. Bilet wstępu na imprezę upoważnia do zwiedzania muzeum i uczestniczenia w pokazach.Data rozpoczęcia wydarzenia: 09.11.2024
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: xxxTreść komentarza: Cześć jego pamięciData dodania komentarza: 8.06.2024, 09:28Źródło komentarza: Cześć i Chwała Bohaterowi! Mateusz Sitek zginął w obronie Wolnej Polski!.Autor komentarza: tutamTreść komentarza: Pamiętam. Starogardzkie MZK podstawiły autobusy do Pelplina.Data dodania komentarza: 7.06.2024, 22:53Źródło komentarza: 25. rocznica wizyty Jana Pawła II w PelplinieAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Pod Starogardem, mniej więcej w kierunku na Pelplin/Rywałd, powstała nowa farma wiatrakowa. Widzę ją z trzeciego piętra na ul. Gdańskiej, bo mam świetny widok na las w tym kierunku. Wiatraki jeszcze się nie obracają. Tak blisko miasta wiatraków jeszcze nie było.Data dodania komentarza: 7.06.2024, 22:51Źródło komentarza: Z OSTATNIEJ CHWILI: Wicestarosta powiatu starogardzkiego zrezygnował ze stanowiskaAutor komentarza: yogTreść komentarza: gnać pałami tych zlodziejiData dodania komentarza: 7.06.2024, 15:45Źródło komentarza: STOP ideologii Zielonego Ładu i centralizacji Unii Europejskiej! KONFERENCJA PRASOWA JAROSŁAWA SELLINA I KACPRA PŁAŻYŃSKIEGOAutor komentarza: Andrzej ŁankowskiTreść komentarza: W prywatnym archiwum w Liniewie jest zdjęcie zrobione ukratkiem z momentu wykonywania morderstwa.Data dodania komentarza: 7.06.2024, 11:58Źródło komentarza: FELIETON: Pamięć o niemieckiej szubienicyAutor komentarza: Bez podpisuTreść komentarza: To bandyci🤣Piłka nożna bez policji!!!Brawo chłopaki💪Data dodania komentarza: 1.06.2024, 10:35Źródło komentarza: 4 osoby odpowiedzą za odpalanie rac i świec dymnych podczas meczu na pelplińskim stadionie
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama