- W mojej ocenie sąsiad posiada szambo, z którego ścieki przepompowuje do studni lub do blaszanego garażu – twierdzi mieszkanka Nowej Wsi Rzecznej i pokazuje na posesję tuż za płotem. - Z garażu widać wychodzące rury PCV. Najprawdopodobniej wszystko po to, by nie płacić za ścieki.
Urzędnicze nieścisłości
Zdaniem kobiety pierwsze symptomy źle usuwanych ścieków pojawiły się już zimą. Natomiast to, czego doświadczyła pod koniec maja, zapamięta na długo.
- Dokładnie 27 maja o godz. 21. w moim domu pojawił się straszny smród – przypomina kobieta. - Kiedy jeden i drugi raz zaleciało brzydkim zapachem, zaczęłam zastanawiać się co się dzieje. Kiedy wyszłam na taras poczułam potworny fetor. Zapach spotęgował wiejący w kierunku mojego domu wiatr. Pomyślałam, że najprawdopodobniej pompuje ścieki do studni i czeka, aż wsiąkną w ziemię.
Wtedy też zaczęły się mdłości, wymioty i długa droga do normalnego życia. Czy w rzeczywistości zapach był, aż tak uciążliwy? Mieszkanka Nowej Wsi Rzecznej twierdzi zdecydowanie, że tak.
- Przez kilka kolejnych dni wietrzyłam mieszkanie. Fetor spowodował torsje i uczulenie na ciele. Musiałam zgłosić się do lekarza. Przez kilka dni zażywałam lekarstwa na odtrucie organizmu.
Kobieta zareagowała natychmiast. Odpowiednie pisma wysłała na adres Urzędu Gminy i Powiatowej Inspekcji Nadzoru Budowlanego. Oskarża swojego sąsiada o utrzymywanie dzikiego szamba.
- Byliśmy na miejscu po zgłoszeniu przez tę panią – mówi Marcin Walkowski z Wydziału Gospodarki Komunalnej UG. – Właściciel pokazał nam w jaki sposób odprowadza ścieki, jednak czekamy na ostateczną opinię nadzoru budowlanego. W naszej ocenie właściciel posiada coś pośredniego pomiędzy szambem a ekologiczną oczyszczalnią, ale na pewno nie jest to przydomowa oczyszczalnia z certyfikatem. Istnieje podejrzenie, że nie wszystko funkcjonuje tak jak powinno.
Więcej na ten temat w Gazecie Kociewskiej,
która ukazuje się wraz z Dziennikiem Pomorza
na terenie powiatu starogardzkiego.
która ukazuje się wraz z Dziennikiem Pomorza
na terenie powiatu starogardzkiego.
Napisz komentarz
Komentarze