niedziela, 24 listopada 2024 02:51
Reklama dotacje rpo
Reklama

Burmistrz pod obstrzałem. Gorące obrady i „skandal dyplomatyczny”

KOCIEWIE/SKARSZEWY. Na sesji Rady Miejskiej w Skarszewach było gorąco. Doszło do „dyplomatycznego skandalu” burmistrza. Radni postanowili dalej drążyć bulwersującą sprawę przywiezionej „brudnej ziemi” z budowy stadionu w Gdańsku.
Starosta Starogardzki Leszek Burczyk przybył na sesję 26 sierpnia do Skarszew, aby przekonać radnych do podjęcia Uchwały - pozytywnej opinii dla działań Starostwa w sprawie likwidacji publicznego szpitala św. Jana w Starogardzie Gd. i utworzenia spółki prawa handlowego. Sprawa ta budzi w Starogardzie kontrowersje, lecz radni skarszewscy przyjęli uchwałę… jednogłośnie.

Speckomisja w śmierdzącej sprawie
Więcej emocji było podczas dyskusji na temat bulwersującej opinie publiczną sprawy „brudnej ziemi” zwożonej z budowy Balic Areny do Wolnego Dworu.
Przewodniczący RM Andrzej Flis przypomniał dotychczasowy przebieg sprawy wywiezionej w marcu ziemi z „mogilnika” - z budowy stadionu w Gdańsku. O sprawie informowaliśmy szeroko na naszych łamach. Na sesji nie pojawiły się żadne nowe fakty, a celem dyskusji było powołanie Komisji, która miałaby czuwać nad pobraniem i przekazaniem do badania próbek nawiezionej ziemi do żwirowni w Wolnym Dworze.  
Naczelnik Ryszard Muchowski apelował, aby wstrzymać się z działaniami do momentu zakończenia postępowania prokuratorskiego w tej sprawie. Jednakże radni postanowili powołać specjalnej Komisji. Skład ziemi, która wypełniła wyrobiska byłej żwirowni może budzić uzasadniony niepokój i przeprowadzenie badań jest ze wszech miar zasadne. Co do tego wszyscy byli zgodni. W skład Komisji weszli: Andrzej Flis - przewodniczący, Alfred Portee - zastępca przewodniczącego oraz Dariusz Kellas. Pierwotnie planowano, że w składzie znajdą się: przedstawiciel burmistrza, sołtys wsi Wolny Dwór, przedstawiciel Starostwa oraz reprezentant WIOŚ. Jednakże z punktu widzenia prawnego osoby te mogą pełnić wobec Komisji funkcję wspomagającą. Na odwierty i badania w budżecie zostaną zabezpieczone środki w wysokości ok. 15 tys. zł. Wprawdzie radny Portee uważał, że wystarczy ok. 1200 zł, jednak burmistrz Skalski był przeciwnego zdania. Zmian budżetowych jednak nie ustalono, bowiem skarbnik Eugenia Łącka nie była obecna na obradach.

„Dyplomatyczny skandal”
Po wyborze Komisji głos zabrał radny Alfred Portee. Zarzucił burmistrzowi Skalskiemu arogancję i niegrzeczność. – Obserwuję obrady różnych rad i parlamentów, w tym na szczeblu europejskim, ale czegoś takiego nie widziałem! – powiedział Portee.
Oburzenie radnego wzięło się stąd, że po wyjściu starosty, burmistrzów i przewodniczącego Rady Miasta z sali obrad, w przerwie, wszyscy udali się do sekretariatu Urzędu. Burmistrz Skalski zaprosił do gabinetu starostę Leszka Burczyka pomijając osobę przewodniczącego Flisa. – Pan starosta zapytał mnie dlaczego nie wchodzę – powiedział Andrzej Flis. – Odparłem, że nie wiem czy mogę. Na to pan burmistrz powiedział, że skoro darzę go ograniczonym zaufaniem, to woli porozmawiać z panem starostą w cztery oczy.
- Miałem wrażenie, że panowie się żegnają i że pan Flis zamierza odejść. Poza tym, rzeczywiście, zamierzałem porozmawiać z panem starostą w cztery oczy – odparł burmistrz Dariusz Skalski.
– Tych oczu było więcej – oponował Andrzej Flis. – Pięć, a może i sześć.
Alfred Portee i Andrzej Flis nawet nie próbowali ukryć oburzenia. Określenia „arogancja”, „lekceważenie” padały gęsto. W skarszewskiej Radzie coraz wyraźniej rysują się podziały. Nikt już nie próbuje przekonywać opinii publicznej, że „nie jest opozycją”, albo że oponentów jako „opozycji” nie traktuje.

Burmistrz broni się
O przyczyny powstania „dyplomatycznego skandalu” zapytaliśmy burmistrza Dariusza Skalskiego.  
– Andrzej Flis zaprosił pana starostę bez uzgodnienia ze mną – wyjaśnił burmistrz. - Powinien mnie zawiadomić, że taka osobistość będzie przebywała  w naszym urzędzie i uczestniczyła  w sesji. To wielkie foux pas wobec mojej osoby. Powtórzę, sądziłem, że Andrzej Flis już się z panem starostą pożegnał. Do swojego gabinetu mam prawo zapraszać różnych gości, według własnego uznania. Nie zaprosiłem pana przewodniczącego, gdyż kilka razy stwierdził, że nie ma do mnie zaufania. Co do mnie, to nie ufam mu podwójnie! Od początku kadencji nie widziałem głosowania, czy choćby markowania głosowania, w którym przewodniczący Flis zachowałby się neutralnie. Nigdy nie zagłosował przeciwko „Klubowi Radnych”. Chciałbym też wrócić do sprawy komisji, która badała sprawę Wolnego Dworu w dniu 17 sierpnia. Uczestnicy tego spotkania byli zaproszeni bez mojej wiedzy. Zaprosił ich pan radny Portee. Jest mi przykro, że jestem tak lekceważony przez radnego Portee. Nauczyłem się już z tym żyć. Nie pozwolę jednak na złe traktowanie przez tych panów pracowników urzędu i mojego zastępcy Zygmunta Wieckiego. Doszło do tego, że moi pracownicy zwyczajnie się boją, nie chcą chodzić na komisje, czują się zastraszani. Pracownicy urzędu to kadra wykształconych, kompetentnych ludzi i na ich obrażanie i lekceważenie nigdy nie wyrażę zgody. Jestem natomiast zawsze otwarty na dobrą współpracę, co nie oznacza, że będę bierny wobec ustaleń „Klubu Radnych”. Oni maja w zwyczaju uważać, że dobre jest tylko to, co jest ich autorstwa.
Nie po to startowałem w wyborach. Mam swój styl i swoją wizję rozwoju gminy. Mam zamiar współpracować z całą Radą, a nie z wybrana grupą. Od początku tej kadencji trwa próba ubezwłasnowolnienia mojej osoby. Prezydent Starogardu, który ma całą Radę przeciwko sobie może przeforsować więcej. Ale takie wchodzenie w moje kompetencje to kwestia kultury politycznej tych panów. Nie jestem sprawcą żadnego dyplomatycznego skandalu.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: agataTreść komentarza: "Nową przypowieść Polak sobie kupi, Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi." autor: Jan Kochanowski. Ciągle na czasie i czuję, że aktualne będzie do końca swiata.Data dodania komentarza: 29.10.2024, 11:44Źródło komentarza: Skrzywdzeni pracownicy wnoszą pozwy przeciw PKP Cargo. Pierwszymi zwalnianymi kolejarzami są ci należący do związku „Solidarność”!Autor komentarza: buźkaTreść komentarza: Ja tu widzę faszystowskie świnie przy korycie. Nic więcej.Data dodania komentarza: 28.10.2024, 21:54Źródło komentarza: Promocja książki dr. Mateusza Kubickiego pt. "Okupacja niemiecka w powiecie starogardzkim w latach 1939–1945"Autor komentarza: agataTreść komentarza: Rączki poobcinać a nie że teraz za nasze pieniądze dlej będą nic nie robic tylko spać i jeśćData dodania komentarza: 28.10.2024, 11:34Źródło komentarza: Policjanci zatrzymali włamywaczy, którzy trzykrotnie okradli niezamieszkały budynek w TczewieAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Jeśli co roku ze wszystkich szkół średnich w Starogardzie na studia do Gdańska wyjeżdżają prawie wszyscy maturzyści i po skończeniu studiów już nie wracają, to niestety może tak być.Data dodania komentarza: 28.10.2024, 00:20Źródło komentarza: Starogard się wyludnia?! Z roku na rok miasto liczy coraz mniej mieszkańcówAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Dlaczego osoby z marginesu noszą dziś bejsbolówki albo kaptury? Skąd ta wieśniacka hip-hopowa moda?Data dodania komentarza: 27.10.2024, 23:36Źródło komentarza: Ukradł 100 metrów kabla z budowy. Złodziej stanie przed sądemAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Dziwnie działają narkotyki, że skakanie po dachu aut jest takie kuszące i atrakcyjne. Pewno siada psychika młodego człowieka, gdy widzi, że prawie każdy pracujący ma dziś samochód, a ja nie.Data dodania komentarza: 27.10.2024, 23:34Źródło komentarza: [NAGRANIE Z MONITORINGU] Młody nabuzowany mężczyzna skakał po dachu auta na starogardzkim Rynku
Reklamadotacje rpo
Reklama
Reklama