wtorek, 24 grudnia 2024 19:57
Reklama
Reklama

FELIETON: Historia nauczycielką życia

Sierpień obfituje w święta i rocznice historyczne, ważne dla narodu polskiego. Jest okazja, by pokazać młodemu pokoleniu, jakim cennym darem jest niepodległy byt, skoro kosztował nas tyle krwi. Jest okazja, by przypomnieć nieśmiertelne słowa Cicerona: historia jest nauczycielką życia (historia magistra vitae est) – historia jest światłem prawdy (historia lux veritatis est). Nie wszyscy to rozumieją, nie brakuje oszołomów i nieuków, którzy wrzeszczą: dość tej historii, jesteśmy Europejczykami!
Pomnik i symboliczny słup graniczny w Kolniku, warta honorowa 15 sierpnia.

Praworządny” Kalinowski
1 sierpnia – w 80 rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego – odbyły się w Starogardzie dwie uroczystości: pod Pomnikiem Harcerzy i przy ulicy Powstańców Warszawskich. Uroczystość pod pomnikiem organizował prezydent miasta. Tę drugą zorganizowali ludzie PiS-u, z inspiracji radnego powiatowego Jacka Marczaka i Ewy Turzyńskiej. Przemawiał między innymi radny wojewódzki z naszego powiatu – Sebastian Dadaczyński. Ja przypomniałem wydarzenia sprzed 80 lat i podkreśliłem, że wielu chłopców z Pomorza ruszyło w czasie wojny potajemnie do Warszawy, by uchronić się przed zaciągiem do Wehrmachtu.
Na jednej i drugiej uroczystości było sporo ludzi, więcej przy Powstańców Warszawskich, ale to mniej ważne, liczy się to, że złożyliśmy hołd naszym bohaterom i że o 17 (godzina „W”) zawyły w mieście syreny.
Na rogu Powstańców i Kociewskiej, tuż przy przejściu dla pieszych, powiesiliśmy dużą planszę z kociewskimi bohaterami Powstania Warszawskiego (Zygmunt Bączkowski, Witold Wetta i inni), zapaliliśmy znicze. Miejsce niekolizyjne, ludzie mogą stanąć i przeczytać, mogą położyć tam kwiat lub zapalić swój znicz. Postanowiliśmy, że zostawiamy planszę do 2 października, czyli przez 63 dni.
Kilka dni po uroczystości Sebastian Dadaczyński otrzymał SMS-a od „zatroskanego” wiceprezydenta Macieja Kalinowskiego: „Jest prośba, aby na ulicy Powstańców usunąć z barierek te tablice. Przepisy na to nie pozwalają, a po co mamy słać pisma”. Kalinowski jest wiceprezydentem „do spraw społecznych”! Ten SMS go kompromituje, ale to jego sprawa. Ja natomiast mam pytanie: w czasie kampanii wyborczej szef Kalinowskiego wywiesił na budynkach użyteczności publicznej w Starogardzie około hektara banerów. „Przepisy” na to pozwoliły?

Matka Boska Zwycięska
15 sierpnia to rocznica cudu nad Wisłą i zwycięstwa nad bolszewikami. W kalendarzu liturgicznym to Wniębowzięcie NMP, Królowej Polski. W całym kraju odbyły się uroczystości, także w Starogardzie i w innych miejscach na Kociewiu.
Nie wiadomo, dlaczego władze miejskie Starogardu poprosiły księdza proboszcza parafii św. Wojciecha Janusza Lipskiego, by główna uroczystość i Msza św. w intencji Ojczyzny odbyły się… w porze obiadu (o 14) i godzinę przed rozpoczęciem pikniku świątecznego w Osiecznej, którego termin był wcześniej znany i na który wybrało się wielu starogardzian. Skutek był taki, że na starogardzkiej uroczystości było o połowę mniej ludzi niż mogłoby być. Szkoda.

Pamięć cudu nad Wisłą – polska racja stanu
Historyk patrzący na sprawy chłodnym okiem powie, że w dniach 13-25 sierpnia 1920 nie było cudu, lecz manewr wojsk polskich znad Wieprza, oskrzydlający bolszewików, planujących paradę w Warszawie a potem marsz „przez trupa Polski” na zachód. Wybitny polityk i politolog ze środowiska narodowego Stanisław Stroński nazwał ten manewr po raz pierwszy cudem nad Wisłą. To wrosło w nasze serca, bo tylko tak można zrozumieć zwycięstwo osamotnionej Polski nad bolszewizmem, śmiertelne zagrożeniem i dla naszej niepodległości, i dla cywilizacji chrześcijańskiej w ogóle.
Brytyjski polityk i historyk lord Edgard Vincent D`Abernon pisał: „Gdyby Piłsudskiemu nie udało się powstrzymać triumfalnego pochodu armii bolszewickiej, nastąpiłby nie tylko niebezpieczny zwrot w dziejach chrześcijaństwa, ale zostałoby zagrożone samo istnienie zachodniej cywilizacji”. Zaliczył cud nad Wisłą do 18 bitew, decydujących o losach świata! Napisał książkę na ten temat.
Polskę i Europę obroniła młodzież polska. To nie byli „jaśniepanowie polscy”, jak głosiła propaganda bolszewicka. To była często biedota, zdążająca do armii bez butów. Stefan Żeromski pisał w zachwycie: „Złoty róg Polski trzyma w ręku młode narodu pokolenie. I zadmie weń lada dzień, lada godzina nową pieśń życia!”.
Polskę i Europę obroniła też wielka polska modlitwa – całonocna adoracja i suplikacja rzesz rozmodlonych rodaków, którzy przed decydującą bitwą, za pośrednictwem Królowej Polski, wybłagali u Boga zwycięstwo. Arcybiskup warszawski Aleksander kardynał Kakowski mówił o tym słowami psalmu: „Jeśli Pan nie będzie strzegł miasta, próżno czuwa, który go strzeże” (126,2).
„Noszę w sobie od urodzenia wielki dług w stosunku do tych, którzy w tym czasie podjęli walkę z najeźdźcą i zwyciężyli, płacąc za to swoim życiem” – mówił nad mogiłami tych żołnierzy wzruszony św. Jan Paweł II – 13 czerwca 1999 w Radzyminie. Zachowajmy świadomość tego długu w naszych sercach.

Kolnik – zapomniana śmierć polskiego żołnierza
Jednym z miejsc upamiętnianych 15 sierpnia na Kociewiu jest Kolnik – między Pszczółkami a Tczewem. Tam przed wojną była na szosie bariera drogowa – granica między Rzeczpospolita Polską a Wolnym Miastem Gdańskiem. Wczesnym rankiem 16 sierpnia 1939 roku Niemcy zastrzelili w pobliżu tego miejsca polskiego strażnika granicznego Michała Różanowskiego. Podobno miał przekroczyć granicę, więc zabili go bez ostrzeżenia a ciało szybko zabrali (by nie można było ustalić, w jakim miejscu został zabity?) i zawieźli do Gdańska „na ekshumację”. Oddali ciało kilka dni później, zbeszczeszczone.
Michał Różanowski miał w chwili śmierci 23 lata. Można go traktować symbolicznie jako pierwszą ofiarę nadciągającej II wojny światowej po stronie polskiej. W tym roku ta śmierć obrońcy polskiej granicy przed 85 laty nabrała nowego znaczenia. Wszak niedawno na naszej wschodniej granicy zginął młody żołnierz sierżant Mateusz Sitek. W tej sytuacji skromna uroczystość w Kolniku miała wymiar ogólnopolski. Dziękujemy panu Stefanowi Kukowskiemu, wielkiemu mistrzowi konfederacji Orderu św. Stanisława za upamiętnienie Kolnika. W czasach PRL był tam pamiątkowy głaz (z roku 1964), staraniem pana Kukowskiego uczyniono z tego pomnik, dodając symbolicznie słup graniczny.
Podczas uroczystości przemawiali minister Anna Fotyga, poseł Kacper Płażyński, zastępcy wójtów gminy Tczew wieś i Pszczółki, przedstawiciel Młodzież y Wszechpolskiej, która jest w Kolniku co roku. Wartę honorową pełnili rekonstruktorzy 4 Pułku Ułanów Zaniemeńskich. Pamiętajmy o tym miejscu, zatrzymajmy się tam czasem, jadąc drogą nr 91.

Wychowanie patriotyczne młodzieży
W Sejmie pojawił się projekt poselski ustawy o wychowaniu patriotycznym. Posłowie chcą „utworzenia kanonu wizyt w miejscach kluczowych dla kultury polskiej i dziedzictwa historycznego uczniów szkół podstawowych i średnich”. Pięknie. Ilu nauczycieli z powiatu starogardzkiego, ilu dyrektorów szkół było ze swoimi uczniami na lekcji historii w Lesie Szpęgawskim, pod tablicą na murze starogardzkiego więzienia czy na cmentarzu z grobami żołnierskimi? To by się dało zrobić i bez ustawy, ale trzeba rozumieć i chcieć.

NIK bada… powietrze
Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport dotyczący jakości powietrza w gminach uzdrowiskowych. W każdej z badanych gmin potwierdzono przekroczenie norm zanieczyszczenia. NIK się martwi, że te gminy mimo to ciągle mają status uzdrowiska.

A może zamiast badać powietrze, NIK zbada budowę domu pomocy, którą kierował ksiądz Michał Olszewski? Za trudny temat? Według prokuratorów Tuska, ks. Michał „prał” brudne pieniądze?! Jak to „brudne”, skoro pochodziły z państwowego Funduszu Sprawiedliwości?! Sprawa do zbadania w sam raz dla NIK-u, wynika to z ustawy. A badaniem powietrza niech się zajmie zespół pulmonologów. Jest jednak problem: Marian Banaś nie lubi ministra Zbigniewa Ziobro


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Chicago123 29.08.2024 05:14
super text, fakty mowia za siebie, moze to choc troche oswieci tych zagubionych

Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: agataTreść komentarza: "Nową przypowieść Polak sobie kupi, Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi." autor: Jan Kochanowski. Ciągle na czasie i czuję, że aktualne będzie do końca swiata.Data dodania komentarza: 29.10.2024, 11:44Źródło komentarza: Skrzywdzeni pracownicy wnoszą pozwy przeciw PKP Cargo. Pierwszymi zwalnianymi kolejarzami są ci należący do związku „Solidarność”!Autor komentarza: buźkaTreść komentarza: Ja tu widzę faszystowskie świnie przy korycie. Nic więcej.Data dodania komentarza: 28.10.2024, 21:54Źródło komentarza: Promocja książki dr. Mateusza Kubickiego pt. "Okupacja niemiecka w powiecie starogardzkim w latach 1939–1945"Autor komentarza: agataTreść komentarza: Rączki poobcinać a nie że teraz za nasze pieniądze dlej będą nic nie robic tylko spać i jeśćData dodania komentarza: 28.10.2024, 11:34Źródło komentarza: Policjanci zatrzymali włamywaczy, którzy trzykrotnie okradli niezamieszkały budynek w TczewieAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Jeśli co roku ze wszystkich szkół średnich w Starogardzie na studia do Gdańska wyjeżdżają prawie wszyscy maturzyści i po skończeniu studiów już nie wracają, to niestety może tak być.Data dodania komentarza: 28.10.2024, 00:20Źródło komentarza: Starogard się wyludnia?! Z roku na rok miasto liczy coraz mniej mieszkańcówAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Dlaczego osoby z marginesu noszą dziś bejsbolówki albo kaptury? Skąd ta wieśniacka hip-hopowa moda?Data dodania komentarza: 27.10.2024, 23:36Źródło komentarza: Ukradł 100 metrów kabla z budowy. Złodziej stanie przed sądemAutor komentarza: tutamTreść komentarza: Dziwnie działają narkotyki, że skakanie po dachu aut jest takie kuszące i atrakcyjne. Pewno siada psychika młodego człowieka, gdy widzi, że prawie każdy pracujący ma dziś samochód, a ja nie.Data dodania komentarza: 27.10.2024, 23:34Źródło komentarza: [NAGRANIE Z MONITORINGU] Młody nabuzowany mężczyzna skakał po dachu auta na starogardzkim Rynku
Reklama
Reklama
Reklama