Dzięki czujności i zdecydowanej reakcji dzielnicowego asp. sztab. Damiana Majkowskiego z tczewskiej jednostki Policji udało się zapobiec tragedii. W trakcie realizowania czynności służbowych, na klatce jednego z bloków mieszkalnych na terenie Tczewa, funkcjonariusz usłyszał wołanie o pomoc dochodzące zza zamkniętych drzwi mieszkania. Natychmiast podjął działania, wzywając na miejsce Zespół Ratownictwa Medycznego oraz Państwową Straż Pożarną, która otworzyła drzwi do mieszkania. Wewnątrz znajdowała się osoba w stanie skrajnego wyczerpania i z objawami wymagającymi natychmiastowej pomocy medycznej. Dzięki błyskawicznej reakcji służb osoba po udzieleniu pierwszej pomocy została przetransportowana do szpitala, gdzie otrzymała niezbędną pomoc.
Ta sytuacja to kolejny dowód na to, jak ważna jest szybka reakcja i profesjonalizm policjantów oraz innych służb dbających o bezpieczeństwo. W sytuacjach kryzysowych każda sekunda ma znaczenie – szybka interwencja może zapobiec tragedii i zapewnić osobie w potrzebie wsparcie, którego sama nie jest w stanie sobie zapewnić. Odpowiedzialność społeczna polega na tym, by nie przechodzić obojętnie obok czyjegoś cierpienia. Wystarczy wykonać telefon na numer alarmowy, poinformować odpowiednie służby lub – jeśli sytuacja na to pozwala – samemu udzielić pierwszej pomocy. Każdy z nas może zostać bohaterem, tak jak dzielnicowy z Tczewa – asp. sztab. Damian Majkowski.
Dzielnicowy usłyszał w bloku wołanie o pomoc. Życie 71-latka było zagrożone
19 lutego w trakcie realizowania czynności służbowych na terenie jednego z bloków mieszkalnych w Tczewie, dzielnicowy asp. sztab. Damian Majkowski usłyszał wołanie o pomoc, dochodzące z jednego z mieszkań. Dzięki błyskawicznej reakcji policjanta oraz zaangażowaniu innych służb 71-letni mieszkaniec Tczewa otrzymał profesjonalną pomoc i jego życiu nie zagraża już żadne niebezpieczeństwo.
- Wczoraj, 13:15

Napisz komentarz
Komentarze