czwartek, 10 października 2024 19:10
Reklama
Reklama

Jest opinia w sprawie środków dla pogorzelców

Niczym bumerang wraca sprawa rodziny Murach, która najbardziej ucierpiała podczas pożaru starogardzkich młynów. Tuż po tragicznych wydarzeniach radni w głosowaniu wyrazili wolę wsparcia rodziny kwotą 5 tys. zł. Środki nie trafiły do mieszkańców, ale do MOPS, a ten dalej rozdysponował je według potrzeb. - Jesteśmy niepoważni – komentuje radny Tomasz Walczak. – Ta pani była na sesji i żyła nadzieją, że dostanie te środki. 
Jest opinia w sprawie środków dla pogorzelców

Z drugiej strony Urząd Miasta zwrócił się o opinię do Regionalnej Izby Obrachunkowej z pytaniem czy ma prawo przekazywać środki pieniężne w indywidualnej sprawie i poza MOPS. Odpowiedź pokrywa się wcześniejszymi wyjaśnieniami starogardzkich urzędników.

- Odpowiedź RIO jest jednoznaczna – komentuje naczelnik wydziału spraw społecznych UM Urszula Domachowska. - Pomocy społecznej udziela się osobom i rodzinom, m.in. z powodu zdarzenia losowego i sytuacji kryzysowej. Zadanie pomocy społecznej w gminach wykonują jednostki organizacyjne, ośrodki pomocy społecznej. Nie urząd, nie prezydent, a w imieniu organu wykonawczego ośrodki pomocy społecznej i to wynika z ustawy. W aktualnie obowiązującym stanie prawnym brak jest podstaw do udzielania przez organ stanowiący gminy pomocy skierowanej do indywidualnego odbiorcy w formie czy zakresie wykraczającym poza granice określone ustawą o pomocy społecznej.

„Liczyła na zapewnienia poważnego organu”
Tuż po pożarze mieszkańcy z zagrożonych budynków zostali ewakuowani i umieszczeni w hotelu "Rekord" na terenie OSiR - u. Rodzina Murach pozostała tam przez 3 tygodnie. Następnie po gorących debatach otrzymała lokal socjalny przy ul. Piłsudskiego w Starogardzie Gd.
W międzyczasie starogardzcy radni podjęli uchwałę o zabezpieczeniu 10 tys. zł dla pogorzelców, w szczególności z myślą o Alicji Murach i jej rodzinie, którzy w pożarze młynów stracili dach nad głową i sporą część dobytku. Radni prosili o co najmniej 5 tys. zł zapomogi dla poszkodowanej. Pieniądze miały zostać przeznaczone na zakup niezbędnego wyposażenia do nowego lokum. Tymczasem zostały one przekazane z Urzędu Miasta do MOPS, co zdenerwowało radnych, bo jak twierdzili nie taka była ich intencja.
Kiedy w lipcu zwróciliśmy się do rodziny z pytaniem o dotychczasową pomoc MOPS, Alicja Murach nie była do końca usatysfakcjonowana. Jak wyliczała ośrodek wspomógł ją kwotą niecałych 3 tys. zł, nie licząc pobytu w hotelu. Potrzeb - jak mówiła – ma znacznie więcej.
- Ta pani była przekonana, bo przecież przyszła osobiście na sesję, że uchwałą poważnego organu, zostanie jej zabezpieczona i przekazana kwota 5 tys. zł – mówi radny Tomasz Walczak. - Później okazało się, że tych środków nie można przekazać. To jest coś niepoważnego.

„Nie możemy wychodzić poza oczekiwania rodziny”
Na ostatniej sesji Rady Miasta naczelnik Domachowska dopowiedziała, że mieszkanka otrzymała taką pomoc, jaka jest możliwa według kompetencji MOPS i w takim zakresie, jakim ta rodzina tej pomocy oczekiwała.

- Nie możemy wychodzić poza oczekiwania rodziny – mówiła Urszula Domachowska. - MOPS na bieżąco współpracuje z rodziną. Uszczęśliwianie tej rodziny naszym „chciejstwem” nie jest możliwe.

Podobne zapewnienia złożyła wobec radnych wiceprezydent Starogardu Gd. Jak twierdzi mieszkanka jest w stałym kontakcie z MOPS.  
- W ciągu ostatnich miesięcy pani Murach wielokrotnie kontaktowała się z Ośrodkiem – mówi Iwona Lewandowska. - Została stworzona dodatkowa lista potrzeb jakie ta pani zgłosiła i pieniążki, które były gratyfikacją zostały wypłacone. Na dzień dzisiejszy nie zgłasza kolejnych potrzeb w MOPS. Jeżeli chodzi o bezpośrednie przekazanie pieniędzy mieszkance, to nie leży w kompetencjach Rady. Uchwała dotyczyła przekazania środków finansowych do MOPS. Gmina nie może przekazać środków finansowych osobie fizycznej, ale innym instytucjom lub samorządom – podkreśla Iwona Lewandowska.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
krzysztof 22.10.2013 10:45
radnym się wydawało, że jak przegłosują, że mamy rok 2020 ro taki będzie, a pani Murach uwierzyła w to, że skoro przegłosowali to mamy rok 2020. Tymczasem działać trzeba w granicach prawa a nie w granicach chciejstwa.

Rys 22.10.2013 17:21
A radca prawny na tych sesjach jest od czego? Od brania pieniędzy? To głosowanie zatwierdził radca prawny. MOPS nie może dawać, ale miasto może dać środki na pomoc. Tylko prezydent nie chciał ich dać i tak namieszał, że kazał przekazać je do MOPS. A radni ufając mu podnieśli ręce za. Taka jest prawda, a poszkodowana rodzina pozostała kolejny raz ofiarą tym razem gierek prezydenta z radnymi.

22.10.2013 08:40
Nie dadzą pieniędzy poszkodowanym bo dla tej urzędniczej hołoty by nie starczyło

Lina555 21.10.2013 13:00
Śmieszy mnie urzędnik używający zdrobnienia pieniążki ! Pieniążki to ta pani może włożyć dziecku do skarbonki.

9-11 listopada 2024 - Swołowo - NA ŚW. MARCINA NAJLEPSZA POMORSKA GĘSINA 9-11 listopada 2024 - Swołowo - NA ŚW. MARCINA NAJLEPSZA POMORSKA GĘSINA Organizowana od jedenastu lat, stała się już rozpoznawalnym wydarzeniem w Województwie Pomorskim. Rok rocznie przyciąga blisko dziesięć tysięcy turystów, zainteresowanych hodowlą gęsi pomorskiej i produktami, wytwarzanymi z jej mięsa. Przez trzy dni trwania imprezy, trwa biesiada przy dźwiękach dawnej muzyki, odbywają się występy zespołów folklorystycznych z regionu, a na koniec zatańczyć można na wiejskiej potańcówce. Każdy, kto przyjedzie w tych dniach do Swołowa, będzie miał okazję degustować i kupić gęsinę w różnych odsłonach kulinarnych (gęsie okrasy, pierogi i kartacze z gęsiną, smalce gęsie, gęsi pieczone, półgęski wędzone na zimno, galarety, pasztety z gęsi, zupy na gęsinie: czernina, brukwianka, kapuśniak). Wydarzenie to niezmiennie upowszechnia tradycję spożywania gęsiny w okolicach dnia Św. Marcina. Gęsina w Swołowie, to również okazja by poznać i degustować potrawy i wyroby z tego mięsa, uczestniczyć w targu produktów wiejskich z okolicy oraz, przy okazji, w jarmarku rękodzieła. Jak zwykle obecnych będzie około osiemdziesięciu wystawców ze swoimi gęsimi wyrobami tj. Koła Gospodyń Wiejskich, gospodarstwa agroturystyczne, lokalni hodowcy, przetwórcy i restauratorzy.Atrakcją dla odwiedzających są zawsze warsztaty i pokazy kulinarne, połączone z degustacją. Podczas imprezy odbywają się również pokazy i warsztaty muzealne, prezentujące dawne jesienne prace gospodarskie i domowe. Obejrzeć będzie można również hodowlę gęsi pomorskiej w tradycyjnych warunkach w Zagrodzie Albrechta oraz odwiedzić inne zwierzęta gospodarskie – owce, konie, kozy, kaczki, kury i in. Bilet wstępu na imprezę upoważnia do zwiedzania muzeum i uczestniczenia w pokazach.Data rozpoczęcia wydarzenia: 09.11.2024
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: AdamekTreść komentarza: Moim zdaniem jak ktoś parkuje na chodniku to jak miał przejść.Data dodania komentarza: 10.10.2024, 03:39Źródło komentarza: [NAGRANIE Z MONITORINGU] Młody nabuzowany mężczyzna skakał po dachu auta na starogardzkim RynkuAutor komentarza: PaniTreść komentarza: Bezstresowe wychowanie. Zaostrzyć kary, to zaczną się bać , a nie, że dostanie kuratora i dalej to samo.Data dodania komentarza: 9.10.2024, 16:32Źródło komentarza: [NAGRANIE Z MONITORINGU] Młody nabuzowany mężczyzna skakał po dachu auta na starogardzkim RynkuAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Jaka szybka reakcja, a operatora monitoringu nie było w trakcie zdarzeniaData dodania komentarza: 9.10.2024, 14:17Źródło komentarza: [NAGRANIE Z MONITORINGU] Młody nabuzowany mężczyzna skakał po dachu auta na starogardzkim RynkuAutor komentarza: mir24Treść komentarza: no i to jest bardzo dobra wiadomość ,brawo władze SkarszewData dodania komentarza: 8.10.2024, 09:13Źródło komentarza: [FOTO] Najnowocześniejsza pływalnia w regionie. Zobaczcie zdjęcia z budowy basenu w SkarszewachAutor komentarza: danielcoTreść komentarza: Zapraszam pana do Czech. Tam zobaczy pan system funkcjonowania kolei zintegrowanego z autobusami. na tej linii w realiach Czech między Szlachtą, a Smętowem jeździłby lekki wagon motorowy w równym takcie co dwie godziny. Ale w biednej i zacofanej mentalnie Polsce nic się nie opłaci. Polacy niszczą to, czego nie zbudowali, bo budowali to Niemcy.Data dodania komentarza: 7.10.2024, 19:35Źródło komentarza: Czy mieszkańcy uratują linię kolejową LK218 na trasie Szlachta – Skórcz? Autor komentarza: MTreść komentarza: Szukam informacji tak z ciekawości. Gdzie w Starogardzie są umieszczone syreny alarmowe? Ktoś wie?Data dodania komentarza: 7.10.2024, 17:31Źródło komentarza: PRZYPOMINAMY: Jutro w Starogardzie odbędą się ćwiczenia ratowniczo-gaśnicze. Zawyją syreny
Reklama
Reklama
Reklama