Okres świąt Bożego Narodzenia to dla nas wszystkich szczególny czas. Zakupy, gorączkowe przygotowania i to niecierpliwe oczekiwanie najmłodszych na prezenty. Nie inaczej jest w przypadku tych najbiedniejszych rodzin, których jednak nie stać, by Święta były w pełni radosne. Dlatego już po raz trzynasty organizowana jest akcja pod nazwą „Szlachetna Paczka”, która z małej studenckiej inicjatywy, z biegiem lat, zyskała charakter ogólnopolski. W tym roku jest organizowana aż w 508 lokalizacjach w całej Polsce. Tysiące wolontariuszy w całym kraju poświęca swój czas i energię by zdążyć z pomocą dla najbiedniejszych polskich rodzin.
Pomóc może każdy!
Do akcji „Szlachetna Paczka” dołączyli już m.in.: urzędnicy Urzędu Miasta w Starogardzie Gdańskim oraz koszykarze Polpharmy. Ale pomóc może naprawdę każdy. Wystarczy wejść na stronę www.szlachetnapaczka.pl, wybrać rodzinę, której chce się pomóc.
- Pomoc polega na ufundowaniu i ofiarowaniu paczki, w której znajdą się najbardziej potrzebne rzeczy oraz drobne upominki dla dzieci – mówi Marek Gawlik, lider zespołu wolontariuszy w Starogardzie Gd. – Paczki będą rozdawane w ten weekend. Nie zawsze jest to pomoc jednorazowa, bywa bowiem, że darczyńca pomaga rodzinie przez cały rok.
Wciąż czekają
Mimo wielu otwartym sercom oraz zaangażowaniu wolontariuszy, są w naszym powiecie rodziny, które wciąż czekają na tak potrzebną pomoc. Sześć rodzin, których sytuacja materialna jest bardzo trudna ciągle oczekują pomocy.
- Pomagamy rodzinom naprawdę potrzebującym – mówi Marek Gawlik. – Są to głownie rodziny wielodzietne, które pomimo wielu starań nie są w stanie zapewnić sobie odpowiednich warunków bytowych.
Czego potrzebują?
Potrzeb jest bardzo dużo. Wszystkim rodzinom, które jeszcze nie zostały wybrane, brakuje przede wszystkim żywności, środków czystości, odzieży zimowej zarówno dla dzieci jaki i dorosłych. Ale potrzebne są też sprzęty AGD. Pani Małgorzata, która samotnie wychowuje trójkę dzieci: Marcelego (11), Miłosza (6) i Mateusza (3), a czwartego oczekuje, potrzebuje pralki. Stara, pomimo prób naprawy, nie nadaje się już do użytkowania. Pani Sylwia, która wraz z mężem Maciejem musi zapewnić byt czwórce pociech: Sebastianowi (16 lat), Sandrze(13 lat), Wanessie (12 lat) i Nikolii (8 lat) potrzebuje jednoosobowego łóżka dla najstarszego syna, który musi dzielić je z siostrą. Wszystkie rodziny będą wdzięczne za wszelką okazaną pomoc.
Udało się!
W jednym z ostatnich numerów Gazety Kociewskiej pisaliśmy o rodzinie państwa Przybysz z Kokoszkowych i ich trudnej sytuacji materialnej. Dzięki naszej interwencji, rodziną zainteresowali się wolontariusze „Szlachetnej Paczki”. Od razu udało znaleźć się osoby chcące pomóc. Rodzina otrzyma paczkę, w której znajdą się rzeczy najpilniej potrzebne. Dzięki darczyńcom do rodziny trafi żywność oraz odzież.
Pomoc pilnie potrzebna. Rodziny wciąż czekają...
Do finału akcji „Szlachetna Paczka” pozostało kilka dni. W zbliżający się weekend tysiące rodzin w całym kraju otrzyma bezcenną pomoc. Mimo tego, na Kociewiu są jeszcze rodziny w bardzo trudnej sytuacji, które tej pomocy nie otrzymały. By to zmienić trzeba działać naprawdę szybko!
- 04.12.2013 12:04 (aktualizacja 12.08.2023 03:18)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze