piątek, 11 października 2024 19:21
Reklama
Reklama

Potrzebują pomocy. Żyją na skraju ubóstwa

Wystarczy się rozejrzeć, by wokół siebie zauważyć osoby, które naprawdę potrzebują pomocy. Ernest i Martyna są w ogromnej potrzebie. Wraz z dziećmi mieszkają w strasznych warunkach. Najmłodsza córeczka jest wcześniakiem. Leży w gdańskim szpitalu. Jej rodzice mają marzenia: nowa pralka, bo stara już nie działa, ubranka dla dzieci, środki czystości. Liczą na ludzi dobrej woli, którzy są gotowi pomóc im je spełnić.
Potrzebują pomocy. Żyją na skraju ubóstwa

Ernest (lat 26) i Martyna (lat 23) mają trójkę cudownych córeczek. Niestety ich życie potoczyło się tak, że są teraz w bardzo trudnej sytuacji, zarówno materialnej, jak i mieszkaniowej. Nie ukrywają, że potrzebują każdej pomocy, nawet tej najmniejszej.

Rodzina mieszka w wynajętym mieszkaniu w Kolinczu.
- Płacimy za to mieszkanie 450 zł miesięcznie plus dodatkowe opłaty za prąd i wodę – mówi Ernest. – Mamy tu co prawda dwa pokoje, ale co z tego kiedy jeden z nich jest zagrzybiony i pełen wilgoci. Bardzo ciężko go dogrzać i jest tam zimno. Praktycznie go nie używamy, bo nie nadaje się do normalnego mieszkania. Próbowałem trochę wyremontować ten pokój, położyłem panele na ścianę i odmalowałem go, jednak to nic nie pomogło. Wilgoć dalej przebija się przez ściany – dodaje Ernest.
Mimo wszystko rodzina nie może narzekać na brak miejsca, jednak jak sami przyznają woleliby mieszkać w mniejszym mieszkaniu, ale za to bez wilgoci.
- Bardzo ciężko mieszka tu się z małymi dziećmi – mówi Martyna. – Przez tę wilgoć dziewczynki co chwilę chorują.
Stan kuchni i łazienki też pozostawia sporo do życzenia. Stare szafki, przegniła podłoga.
- Kupiłem do łazienki starą wannę, bo gdy się wprowadziliśmy był w niej tylko połamany brodzik – przyznaje Ernest. – Dziewczynki kąpiemy w plastikowej wanience.
Rodzinie bardzo zależy na nowym mieszkaniu. Starali się o mieszkanie socjalne, jednak lista oczekujących na jest tak długa, że trzeba czekać aż 6 lat!

Ernest już od 9 lat tuła się po różnych stancjach. Rodzina chciałaby w końcu osiąść w jednym miejscu, takim, które mogliby nazwać prawdziwym domem.

Ernest i Martyna mają trójkę dzieci. Wiktoria ma 5 lat, jest bardzo żywą i ciekawą świata dziewczynką. Młodsza, 2-letnia Alicja, jest cicha i spokojna. Nie potrafi jeszcze mówić, ale gdy patrzy na matkę widać w jej oczach radość. Oczkiem w głowie rodziców jest Zosia, która urodziła się niespełna miesiąc temu. Obie z Alicją są wcześniakami. Urodziły się w siódmym miesiącu ciąży.
- Zosia jest teraz w szpitalu – tłumaczy Martyna. – Urodziła się 19 grudnia w Starogardzie, ale trzeba było ją przewieźć do Gdańska. Leży teraz w inkubatorze. Po narodzinach ważyła trochę ponad kilogram i miała 40 cm. Urodziła się w siódmym miesiącu ciąży, Alicja tak samo. Lekarze mówią, że za około 3 miesiące będziemy mogli zabrać ją do domu.
- Dwa lata temu urodził się nam chłopczyk, także wcześniak. Ważył niecały kilogram. Wdała się sepsa. Niestety nie udało się go uratować – mówi Ernest.
Najstarsza, Wiktoria, niedługo pójdzie do zerówki, z czego bardzo się cieszy. Już teraz chce się uczyć i bawić z rówieśnikami. Widać, że rodzice starają się ze wszystkich sił, by dzieci miały jak najlepiej. Nie chodzą głodne, ani brudne, jednak Ernesta i Martynę nie stać by spełniać ich dziecięce marzenia.

Ernest nie ma stałej pracy, a Martyna musi zajmować się małymi dziećmi. Rodzina żyje z zasiłków i pieniędzy, które od czasu do czasu przynosi Ernest.
- Mam umiarkowany stopień niepełnosprawności – mówi Martyna. – Żyjemy z renty, którą dostaję po moim ojcu, jest tego niecałe 700 zł. Poza tym dostajemy zapomogi z GOPS-u oraz dodatki pielęgnacyjne. Nie jest tego zbyt wiele. Staramy się jednak jak możemy, by żyć w miarę normalnie. Niestety pieniędzy nie starcza na wszystko.
Ernest i Martyna wraz z dziećmi są podopiecznymi Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Starogardzie Gd. Urzędnicy znają ich ciężką sytuację materialną i zapewniają, że starają się jak mogą, by pomóc rodzinie.
- Bardzo dobrze znamy trudną sytuację Ernesta i Martyny – mówi Elżbieta Alex, kierownik Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Starogardzie Gd. – Często korzystają z wszelkich form pomocy jaką oferujemy. Asystent naszego ośrodka pomaga rodzinie w szukaniu nowego, lepszego mieszkania, bo to, które obecnie zajmują jest rzeczywiście w fatalnym stanie. Z naszej strony robimy wszystko, by pomóc tej rodzinie. Zależy nam na tym, aby sytuacja zarówno mieszkaniowa, jak i materialna poprawiła się. Ta rodzina naprawdę potrzebuje pomocy – dodaje Elżbieta Alex.
Ośrodek pomaga w miarę swoich możliwości finansowych.
Mieszkanie bez wilgoci jest największym marzeniem rodziny. Ale lista rzeczy, na które po prostu brakuje im środków jest dłuższa.
- Przydałaby się nowa pralka, bo stara jest już ledwo na chodzie – mówi Martyna. – Nie musi być nowa, ważne, żeby była sprawna. Poza tym potrzebne są pampersy, środki czystości oraz ubranka i zabawki dla dziewczynek.
Rodzina praktycznie nie posiada własnych mebli. Kilka starych szafek oraz zniszczone kanapy to praktycznie cały ich dobytek.
- Nie stać nas na nowe meble, korzystamy z tego co mamy – mówi Ernest. – Potrzeb jest wiele, zdajemy sobie z tego sprawę. Będziemy naprawdę wdzięczni za każdą, nawet najmniejszą pomoc.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Pamela Rosa Flores 01.11.2018 11:25
Potrzebujesz *** lub odrzuciłeś swój bank wcześniej, jest to okazja, której szukasz. Oferujemy wszystkie rodzaje pożyczek, takie jak kredyty dla przedsiębiorstw, kredyty samochodowe, kredyty korporacyjne, venture capital, kredyty mieszkaniowe, *** studenckie lub dowolne kredyty z oprocentowaniem 2%. Zainteresowane osoby powinny teraz skontaktować się z nami: [email protected]

9-11 listopada 2024 - Swołowo - NA ŚW. MARCINA NAJLEPSZA POMORSKA GĘSINA 9-11 listopada 2024 - Swołowo - NA ŚW. MARCINA NAJLEPSZA POMORSKA GĘSINA Organizowana od jedenastu lat, stała się już rozpoznawalnym wydarzeniem w Województwie Pomorskim. Rok rocznie przyciąga blisko dziesięć tysięcy turystów, zainteresowanych hodowlą gęsi pomorskiej i produktami, wytwarzanymi z jej mięsa. Przez trzy dni trwania imprezy, trwa biesiada przy dźwiękach dawnej muzyki, odbywają się występy zespołów folklorystycznych z regionu, a na koniec zatańczyć można na wiejskiej potańcówce. Każdy, kto przyjedzie w tych dniach do Swołowa, będzie miał okazję degustować i kupić gęsinę w różnych odsłonach kulinarnych (gęsie okrasy, pierogi i kartacze z gęsiną, smalce gęsie, gęsi pieczone, półgęski wędzone na zimno, galarety, pasztety z gęsi, zupy na gęsinie: czernina, brukwianka, kapuśniak). Wydarzenie to niezmiennie upowszechnia tradycję spożywania gęsiny w okolicach dnia Św. Marcina. Gęsina w Swołowie, to również okazja by poznać i degustować potrawy i wyroby z tego mięsa, uczestniczyć w targu produktów wiejskich z okolicy oraz, przy okazji, w jarmarku rękodzieła. Jak zwykle obecnych będzie około osiemdziesięciu wystawców ze swoimi gęsimi wyrobami tj. Koła Gospodyń Wiejskich, gospodarstwa agroturystyczne, lokalni hodowcy, przetwórcy i restauratorzy.Atrakcją dla odwiedzających są zawsze warsztaty i pokazy kulinarne, połączone z degustacją. Podczas imprezy odbywają się również pokazy i warsztaty muzealne, prezentujące dawne jesienne prace gospodarskie i domowe. Obejrzeć będzie można również hodowlę gęsi pomorskiej w tradycyjnych warunkach w Zagrodzie Albrechta oraz odwiedzić inne zwierzęta gospodarskie – owce, konie, kozy, kaczki, kury i in. Bilet wstępu na imprezę upoważnia do zwiedzania muzeum i uczestniczenia w pokazach.Data rozpoczęcia wydarzenia: 09.11.2024
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: AdamekTreść komentarza: Moim zdaniem jak ktoś parkuje na chodniku to jak miał przejść.Data dodania komentarza: 10.10.2024, 03:39Źródło komentarza: [NAGRANIE Z MONITORINGU] Młody nabuzowany mężczyzna skakał po dachu auta na starogardzkim RynkuAutor komentarza: PaniTreść komentarza: Bezstresowe wychowanie. Zaostrzyć kary, to zaczną się bać , a nie, że dostanie kuratora i dalej to samo.Data dodania komentarza: 9.10.2024, 16:32Źródło komentarza: [NAGRANIE Z MONITORINGU] Młody nabuzowany mężczyzna skakał po dachu auta na starogardzkim RynkuAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Jaka szybka reakcja, a operatora monitoringu nie było w trakcie zdarzeniaData dodania komentarza: 9.10.2024, 14:17Źródło komentarza: [NAGRANIE Z MONITORINGU] Młody nabuzowany mężczyzna skakał po dachu auta na starogardzkim RynkuAutor komentarza: mir24Treść komentarza: no i to jest bardzo dobra wiadomość ,brawo władze SkarszewData dodania komentarza: 8.10.2024, 09:13Źródło komentarza: [FOTO] Najnowocześniejsza pływalnia w regionie. Zobaczcie zdjęcia z budowy basenu w SkarszewachAutor komentarza: danielcoTreść komentarza: Zapraszam pana do Czech. Tam zobaczy pan system funkcjonowania kolei zintegrowanego z autobusami. na tej linii w realiach Czech między Szlachtą, a Smętowem jeździłby lekki wagon motorowy w równym takcie co dwie godziny. Ale w biednej i zacofanej mentalnie Polsce nic się nie opłaci. Polacy niszczą to, czego nie zbudowali, bo budowali to Niemcy.Data dodania komentarza: 7.10.2024, 19:35Źródło komentarza: Czy mieszkańcy uratują linię kolejową LK218 na trasie Szlachta – Skórcz? Autor komentarza: MTreść komentarza: Szukam informacji tak z ciekawości. Gdzie w Starogardzie są umieszczone syreny alarmowe? Ktoś wie?Data dodania komentarza: 7.10.2024, 17:31Źródło komentarza: PRZYPOMINAMY: Jutro w Starogardzie odbędą się ćwiczenia ratowniczo-gaśnicze. Zawyją syreny
Reklama
Reklama
Reklama