Grzeją za swoje
- Cały czas sprawa przepałów nie jest rozwiązania – tłumaczy jeden z kierowców PKS w Starogardzie Gd. – Musimy dopłacać 5 zł, za każdy litr paliwa ponad to, co możemy zużyć. A w miesiącu niektórzy mają przepału nawet po 20-30 litrów.
Jak tłumaczą kierowcy, najgorzej jest właśnie zimą. W autobusach jest zimno, ponieważ kierowcy nie mają wystarczająco czasu i środków, by dobrze dogrzać autobus.
- Każdemu z nas przysługuje jeden litr oleju opałowego na cały dzień – tłumaczy kierowca. – A autobusy potrafią spalić około 2-3 litrów w godzinę, bo tyle czasu potrzeba, by dobrze dogrzać autobus. Bardzo często musimy czekać na dworcu w Gdańsku, w tym czasie autobus zdąży się całkowicie wychłodzić i znów musimy go dogrzewać. Za własne pieniądze.
Zarząd przedsiębiorstwa odpiera zarzuty i tłumaczy, że są niesłuszne.
- Kierowcy nie dopłacają do zużytego paliwa – tłumaczy Andrzej Burcon, członek zarządu PKS w Starogardzie Gd.. - Zależy nam aby pracownicy pracujący w naszym przedsiębiorstwie byli zadowoleni ze swojej pracy
Napisz komentarz
Komentarze