Początek maja okazał się tragiczny na kociewskich drogach. 12 maja w Czarnej Wodzie zginęły dwie osoby. Dzień później, w Zdunach, śmierć poniósł 74-letni mężczyzna, który zderzył się, z pędzącym drogą krajową nr 22 autem. Mieszkańcy tej niewielkiej miejscowości są przerażeni ilością i skalą wypadków, do których coraz częściej dochodzi na skrzyżowania drogi krajowej z ulicą prowadzącą do ich domów.
- Wielokrotnie informowaliśmy GDDKiA w Gdańsku o problemie, jakim jest wysoka kolizyjnośc skrzyżowania w Zdunach – mówi Maria Michel, naczelnik wydziału gospodarki przestrzennej i komunalnej w urzędzie gminy Starogard Gd. – Po naszych interwencjach została zlikwidowana wysepka, która utrudniała wyjazd z drogi prowadzącej w kierunku Zdun. Projekt przebudowy tego skrzyżowania jest gotowy, ale termin wykonania tej inwestycji leży po stronie Generalnej Dyrekcji.
Mieszkańcy Zdun powoli przestają wierzyć, że ich sytuacja może ulec poprawie.
- Ile jeszcze osób musi zginąć, żeby w końcu coś się zmieniło na lepsze? – pytają zgodnie mieszkańcy Zdun i zapowiadają, że jeżeli ich bezpieczeństwo nie ulegnie poprawie, to zablokują drogę krajową nr 22. Może wtedy ich krzyk rozpaczy zostanie wysłuchany przez urzędników.
Więcej na ten temat w Gazecie Kociewskiej!
Napisz komentarz
Komentarze