Jak informuje Wojciech Kloński ze Stwoarzyszenia Osób Niepełnosprawnych „Pogoda” płot na terenie ogrodu stanął w pierwszych dniach lipca br, kiedy to Środowiskowy Dom Samopomocy prowadzony przez stowarzyszenie miał przerwę urlopową.
- Postawienie tego płotu przez urzędników gminnych ze Zblewa jest wręcz symbolicznym ukoronowaniem ich wieloletnich negatywnych i szkodliwych działań wobec Stowarzyszenia „Pogoda” a więc i wobec spraw osób niepełnosprawnych, na które zawsze samorząd Gminy Zblewo był co najmniej obojętny a właściwie wręcz agresywnie nastawiony. To kolejny przejaw ich ignorancji wobec sfery dotyczącej niepełnosprawności na terenie Gminy Zblewo, gdzie jedynie „Pogoda” od prawie 20 lat robi wszystko, aby ci „wyklęci” przez lokalny zblewski samorząd mieli szansę na godne, wartościowe i piękne życie - mówi Wojciech Kloński.
O sprawę płotu zapytaliśmy zarówno wójta gminy Zblewo jak i kierownik Gminnego Ośrodka pomocy Społecznej.
- To są tylko pergole, to nie jest żaden płot, który byłby tam na stałe. Jest to tak wykonane, że w razie potrzeby można w każdej chwili zdemontować daną część, żeby można było tam wjechać. Dlatego też dziwię się, że pan Kloński zgłosił się do państwa a nie przyszedł z nami porozmawiać. Nie mówił, że ma cokolwiek być zdemontowane i pierwszy raz słyszę, że jest jakikolwiek problem - usłyszeliśmy od Anny Wojak z GOPS.
Więcej o tej sprawie w najbliższym wydaniu Gazety Kociewskiej, 30 lipca!
Napisz komentarz
Komentarze