Starogardzianka zginęła na autostradzie A1

Była jak była... doszło do tragedii... podczas pracy (była tirówką) doszło do awantry, ktoś ją gonił (klient) uciekala na oślep i wybiegła gdzie wybiegła. Panie świeć nad jej duszą

Jak pan odczyta tą wiadomość niech napisze czy Bożena mocno cierpiała zanim odeszła od nas nie możemy się pogodzić z jej śmiercią

PISZCIE DO RZECZY SKĄD SIE ZNALAZŁA NA AUTOSTRADZIE,Z KSIEZYCA SPADŁA CZY CO?

Dajcie spokój znam to dziewczyne byla zajebistą koleżanko taka wesoła nie dociera do mnie że jej już niema bardzo mi żal jej dzieci co one czują po stracie matki

Jestem kierowcą, który jako pierwszy lub drugi się zatrzymał. Udzielałem pierwszej pomocy. Dziękuję młodemu lekarzowi, który dołączył do akcji i pokierował całą reanimacją. Wielkie dzięki - choć to była nierówna walka, skazana z góry na porażkę. Dziękuję wszystkim, którzy dołączyli i próbowali pomóc: drugiemu lekarzowi który reanimował na zmian i wszystkim, którzy chcieli pomóc. Proszę o kontakt na maila od kogokolwiek z informacją gdzie jest pochowana ta kobieta - jutro będę jechał znowu ta autostradą i chciał bym złożyć kwiaty na jej grobie w Starogardzie. Proszę o kontakt do jej rodziny - myślę, że przy tak tragicznej i tajemniczej śmierci bliskiej osoby kontakt z kimś kto był przy niej może być potrzebny...

Gościu bujaj się od Starogardu złap się zderzaka i jedz na wycieczkę do Tczewa, bo raczej innych rozrywek oprócz oglądania składów kolejowych w tym Swarożynie nie ma. Daruj sobie głupie komentarze.

Kolejna głupia ze Starogardu miasta uciekających wariatów...

pogrzeb jutro o 12 w par. SW. Wojciecha

tragiczny wypadek .tragedia dla rodziny osierocila 3 dzieci szok ,nie zostala matka pochowana a juz dzieci zabrane to jest szok

Uciekała przed kimś ? Czy może miała dość gonitwy za lepszym jutrem?