Wszystko wskazuje na to, że cały kłopot opiera się na niewłaściwym odprowadzaniu wody. Pomimo, że ulica łączy się ze świeżo wyremotowaną ul. Unii Europejskiej, tj. „Nową Jabłowską”, to według planów Powiatowego Zarządu Dróg, modernizacja Owidzkiej w najbliższych latach, nie jest brana pod uwagę. Jej mieszkańcy mają jednak nie lada orzech do zgryzienia.
Mieszkańcy wściekli
- To jest skandal – tak krótko nazywają całą sprawę okoliczni mieszkańcy. – Mieszkam tu od 1992 r. i ten problem zawsze tu był. Nic z tym się nie robi, nikt się tym nie zajmuje – skarży się lokatorka budynku przy problemowej ulicy.
Często jest tak, że w zalegającej wodzie bawią się małe dzieci. Poza sprawą nieczystości wydobywających się z napływu wody ze studzienek, wiele przesłanek wskazuje na to, że któraś z nich może się zarwać.
- Straż Miejska nawet nie przegnała tych dzieci. Nie daj Boże coś się kiedyś stanie. W wodzie widać jak pływają nieczystości. Strach tamtędy w ogóle przechodzić – dodaje mieszkanka.
Raz kozie śmierć
Sami kierowcy, jak gdyby już się przyzwyczaili do nagle wyłaniającego się przed nimi jeziora na ulicy. Woda stanowi problem dla mniejszych osobówek.
- Co mogę powiedzieć. Ta ulica powinna zostać wyłączona z użytkowania i wyremontowana. Jest pełna dziur, w których zbiera się woda. Dziwię się tym kierowcom, którzy przejeżdżają na pełnym gazie, gdyż można sobie urwać podwozie. Z drugiej strony auta z niskim zawieszeniem, mogą mieć czasami problem z przejechaniem tego odcinka – mówi zmotoryzowany Waldemar Piórkowski.
Problem doraźnie rozwiązany?
Droga Owidzka łączy się bezpośrednio z „Nową Jabłowską”. To jakby dwa osobne światy i nic nie wskazuje na to, że kiedyś ul. Owidzka choć trochę będzie przypominać świeżo zmodernizowaną Jabłowską. Możliwe, że ulica przejdzie pod jurysdykcję miasta, lecz na dzień dzisiejszy za drogę odpowiada Powiatowy Zarząd Dróg w Starogardzie Gd.
- Problem jest związany ze złym odpływem kanalizacji – komentuje dyrektor. – Sprawę zgłosiliśmy do Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji „Star-WiK”, które ma udrożnić przepływ w studzienkach. Droga Owidzka może zostanie przekazana Urzędowi Miasta Starogard. Dziś natomiast nie ma możliwości remontu ulicy. Taka modernizacja wiązałaby się z ogromnymi kosztami, to jest także cała infrastruktura podziemna. A w planach budżetowych na najbliższe lata mamy remont ul. Lubichowkiej, która jest w gorszym stanie i w dodatku znacznie bardziej priorytetowa, jeśli chodzi o komunikację w Starogardzie Gd.
Więcej na ten temat w aktualnym wydaniu "Gazety Kociewskiej", która ukazuje się wraz z "Dziennikiem Pomorza" na terenie pow. starogardzkiego
Napisz komentarz
Komentarze