- Nie lada sensację wzbudził dzisiaj rano widok jaki zastali klienci skarszewskiej Biedronki. Wszystko za sprawą kilku osób w maseczkach i w białych kombinezonach przy wejściu - poinformował z rana skarszewski magistrat na swym profilu. - Niektórzy sądzili, że był alarm bombowy lub nawet doszło do jakiegoś skażenia. Nic z tego. Jak informuje policja, chodzi o włamanie i kradzież pieniędzy z bankomatu, a policjanci w kombinezonach zabezpieczają ślady. Nikomu nic się nie stało. Czy to tylko amatorski "skok" czy też stoi za tym grupa przestępcza, która upatrzyła sobie pomorskie bankomaty - o tym pewnie dowiemy się już niedługo. Sprawcy lub sprawca są na celowniku policji - podsumowuje Urząd Miasta w Skarszewach.
(fot. FB Skarszewy)
Napisz komentarz
Komentarze