Wcześniej do Sądu Okręgowego w Gdańsku trafił wniosek o upadłość Polskiej Krówki. Prezes Robert Turos nie widział szans na dalsze funkcjonowanie zakładu.
- Przede wszystkim musieliśmy ograniczyć zatrudnienie w administracji. Nie może być tak, że firma przynosi straty, a nic się w tej kwestii nie zmienia – mówi nowy właściciel, prezes GS Gerard Grosz. – Pracownicy produkcyjni dalej będą pracować na swoich stanowiskach. Podobnie jak wcześniej będą to głównie kobiety oraz osoby niepełnosprawne, chociaż przestajemy być zakładem pracy chronionej.
3 miesiące temu 130 pracowników dostało wypowiedzenia, w związku z czym dalsza produkcja stanęła pod dużym znakiem zapytania. Obecne w „Polskiej Krówce Bis” zatrudnonych jest ok. 60 osób. GS była głównym wierzycielem Polskiej Krówki. W 2009 r. w celu spłaty zaciągniętych wcześniejszych zobowiązań zaciągnięto w spółdzielni kredyt w wysokości 1,5 mln zł.
Więcej w Gazecie Kociewskiej, która wraz z Dziennikiem Pomorza ukazuje się na terenie powiatu starogardzkiego.
Reklama
Prezes „Polskiej Krówki Bis” liczy na kontynuację produkcji
Nie” Polska Krówka”, a „Polska Krówka Bis” – tak od 1 czerwca 2012 r. nazywa się zakład, który od 1994 r. w Wolnym Dworze w gminie Skarszewy produkuje całą gamę słodyczy. Właścicielem została Gminna Spółdzielnia „Samopomoc Chłopska” ze Skarszew, która będzie kontunuowała produkcję na bazie dotychczasowego majątku.
- Karol Uliczny
- 12.07.2012 11:30 (aktualizacja 17.08.2023 12:04)
Data dodania:
12.07.2012 11:30
Reklama
Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze