W ostatnim czasie otrzymaliśmy sporo sygnałów związanych z cenami i dyskomfortem na jaki napotykają podróżujący autobusami PKS.
- Pamiętam, że gdy na trasie do Gdańska jeździło dwóch przewoźników, to cena biletu wynosiła 8 zł – mówi pan Andrzej, nasz Czytelnik. – Jak Arriva zniknęła, to cenę podnieśli na 10 zł. Dzisiaj za bilet płacę już 12 zł. Przecież to jakaś paranoja jest. Ja rozumiem, gdyby w autobusach panował komfort, ale proszę mi wierzyć, że ja się codziennie zastanawiam czy dojadę z pracy do domu cało, tak się wszystko w tym autobusie trzęsie i klekocze (...) - dodaje nasz Czytelnik.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie bezpośrednio z PKS. Jak nas poinformowano, prezes zarządu przebywa na urlopie. Połączono nas jednak z działem przewozów pasażerskich.
- Na najdalszym odcinku trasy Starogard – Gdańsk rzeczywiście nastąpiła podwyżka cen biletów jednorazowych – usłyszeliśmy. – Wcześniej bilet kosztował 10 zł, aktualnie cena wynosi 12 zł. Podwyżka obowiązuje od dnia 1 sierpnia.
(...) Więcej na ten temat już w środę, 16 sierpnia, w Gazecie Kociewskiej!
Napisz komentarz
Komentarze