W akcje byli zaangażowani wszyscy sołtysi z gmin powiatu. Oddźwięk był na tyle duży, że udało się zebrać sumę, o której nikt nawet nie śnił – dokładnie 95 793 zł.
- Pomysł powstał nagle – komentuje Jan Piotrowski, sołtys Wilczych Błot oraz prezes stowarzyszenia. – Chcieliśmy coś zrobić dla poszkodowanych mieszkańców. Zbieraliśmy datki przy kościołach oraz w domach. Poruszenie było na tyle wielkie, że mieszkańcy sami przynosili pieniądze. Naprawdę nie spodziewaliśmy się tak zawrotnej sumy, w tak krótkim czasie. Pragnę podziękować wszystkim ofiarodawcom, a także Starostwu Powiatowemu za załatwienie wszelkich spraw i szybkie pozwolenie na zbiórkę.
Jak podkreślał sołtys, serce ofiarodawców było ogromne. Nawet w niewielkiej wsi Wysoka w gm. Bobowo zebrano aż 7 tys. zł. Akcja objęła 9 gmin. Najwięcej, bo aż 21 tys. uzbierano w gm. Starogard, a także w gm. Lubichowo - ponad 17 tys. zł.
- To zapiera dech w piersiach, ja się nawet popłakałam – mówi poruszona inicjatywą sołtysów Stanisława Kurowska, wójt gm. Osiek. – Inicjatywa sołtysów, ta praca jaką wykonali, to wzór na całą Polskę. Widać, że człowiek ma ogromne serce, kiedy inny jest w potrzebie.
Więcej na ten temat w aktualnym wydaniu "Gazety Kociewskiej", która ukazuje się wraz z "Dziennikiem Pomorza" na terenie pow. starogardzkiego.
Napisz komentarz
Komentarze